Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

czesiu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1276
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez czesiu

  1. Problemem są zakute łby w branży treści elektronicznych - nawet jeżeli ludzie będą omijać produkt oryginalny jedynie ze względu na upierdliwe zabezpieczenie, to firma i tak powie "nie kupują, bo piracą"... :/
  2. Jej, zamiast ufać komputerkowi, który pokazuje chwilowe zużycie można równie dobrze podzielić zatankowane literki przez ilość przejechanych setek km. Warto to zrobić chociażby dla zweryfikowania poprawności wartości wyświetlanej przez elektroniczny gadżet.
  3. tak biedactwo, teraz cie moje zdanie będzie po nocach gnębić i jesteś w grubym błędzie po raz drugi zresztą - to nie jest szukanie winy na siłę, ale szukanie usprawiedliwienia na siłę - istnieje zasadnicza różnica w wyroku zależnie od motywacji czynu. Ot kierowca, który potrącił niewidocznego pieszego i gościu, który postanowił swoją ofiarę żywcem poćwiartować - czy obydwoje powinni dostać zawiasy, tylko dlatego że to pierwszy konflikt z prawem był? reklama podprogowa proszę pana jest prawnie zakazana, właśnie dla przedstawionego przez ciebie powodu. na patyki? boże cóż ja bym dał, żeby mieć w młodości, czytaj w 88 roku na tyle rozumu, aby szablować się z osobą o pięć lat starszą jedynie na patyki, nie - musiało być na ostrza od kosy - na szczęście mam teraz tylko brzydką bliznę na nadgarstku, choć mogło się skończyć obcięciem ręki, a nawet gorzej - bez oglądania gwiezdnych wojen, to jest wynik głupiej chęci konkurowania i absolutnego braku wyobraźni u dzieci. ja raczej przesłanie odebrałem jako "gry są be, bo jak natrafi na nieodpowiednią osobę, to może nas wszystkich powybijać" większego absurdu jeszcze nie spotkałem - mam przy każdym poście dodawać sygnaturkę "jam jest czesiu i takie jest moje zdanie", bo inaczej nie jest oczywistym, że skoro nie odwołuję się do źródeł zewnętrznych, to bazuję na głowie?!
  4. Zastanów się i sam sobie odpowiedz - jakby wyglądał dzisiaj świat, gdyby było tak jak piszesz...
  5. Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić jak miała by się wykształcić ta "wiedza wynikająca z doświadczenia/uprzedzeń" w tak banalnym przykładzie jak: http://pl.wikipedia.org/wiki/Stereoskopia Bardzo fajna fota, która po odpowiednim odsunięciu się od monitora i rozluźnieniu oczu daje nawet całkiem porządny efekt 3d: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d5/BicycleWomanStereo1900.jpg
  6. Przeczytaj lepiej jeszcze raz notkę - dzieciaki nie tylko "jeszcze nie wiedziały jak", ale też potrafiły więcej niż dorośli "wiedzący jak"... To nie jest kwestia doświadczeń życiowych tylko raczej kolejnego kroku w rozwoju, gdzie umysł zamiast babrać się wszystkimi detalami zaczyna coraz więcej generalizować celem przyśpieszenia, ale nie koniecznie poprawienia możliwości oceny różnych sytuacji.
  7. Oki, to mnie przekonało Podstawowy problem, to czy te osoby, które będą sobie raz do roku liczyły BMI wiedzą, że muszą brać poprawkę, ale to już ich problem
  8. Która to interpretacja może być błędna, a właśnie te osoby, dla których wynik jest przekłamany są grupą największego ryzyka - jeżeli ktoś zostanie skierowany na badanie, pomimo że nie musiał - ok, ale co jeżeli ktoś w domu policzy sobie po przeczytaniu artykułu BMI i stwierdzi "uff, to ja nie jestem w grupie ryzyka"... Nie jestem kulturystą, nigdy nie byłem - jak już ćwiczyłem kiedyś, dobre 3 lata temu ostatni raz to były to ćwiczenia stricte siłowe - taka budowa ciała, nic na to nie poradzę...
  9. To jest informacja dla mymy ja jestem zdania, że gry, podobnie jak sterydy są neutralne dla psychiki - jak byłeś wcześniej potworem, to teraz masz wymówkę, jak wcześniej potworem nie byłeś, to teraz też nie będziesz. Ubiegając odpowiedzi w stylu "ale udowodniono, że obniża poziom wrażliwości na cudzą przemoc" - to że obniża, nie znaczy że nagle ktoś zaczyna się cieszyć na ludzką krzywdę, gdzie wcześniej od razu leciał z pomocą...
  10. Odpuść sobie te super ekspresowe fakty. Nawet jeżeli osoba sama przyznaje się że "chciała wypróbować, jak to będzie w realu", to jest to głównie wybieg obrony, aby obniżyć wyrok. Zresztą było dwóch takich, co to namiętnie w Dooma grali a potem poszli szkołę "posprzątać", tak mnie zastanawia czy to była jedyna gra, w którą grali, może to akurat pierwsza wersja sapera tak im mózgi wyprała?! ;P Jak dla mnie przypadki, gdzie winę zrzuca się na gry to po prostu szukanie winnego na siłę, a winny znajduje się zupełnie gdzieś indziej - to rodzice, którzy dali ciała przy wychowaniu dzieciaka, albo wujek "lubiący pomacać".
  11. no to oblicz iloraz iloczynu, a potem uwzględnij odchylenie standardowe i policz błędy
  12. Jedyny haczyk - uzyskujesz wynik i co? i nic, bo pierwsze co musisz ustalić, to czy ten wynik jest odpowiedni dla standardowej miary BMI, czy też od niej odbiega... to już lepiej od razu zmierzyć obwody w 3-5 miejscach i robi się większa jasność odnośnie przydatności BMI. ps. mój trener (lekka atletyka) mawiał, (w przypadku piłkarzyka, kt miał spore uda i wątłą górę ) że powinien się też górą zająć, bo ta dysproporcja może być kiedyś przyczyną problemów z pikawką. chętnie bym się trenera dopytał na jakiej podstawie tak twierdził, ale jest to niestety już niemożliwe
  13. Bo nie mają bzdurnych norm społecznych, które narzucili sobie ludzie i wątpię abyś chciał "tak bezwstydnie" kopulować: http://kopalniawiedzy.pl/seks-stosunek-zaplodnienie-odpowiedz-immunologiczna-reakcja-immunologiczna-toksyna-trucizna-zatrucie-muszka-owocowa-Drosophila-melanogaster-6873.html
  14. Tyle że ja przy 175cm wzrostu ważę 80kg, gdzie w talii mam 83cm, a w klacie 107cm - go figure...
  15. Nie ma głupszego wskaźnika niż BMI (mi wychodzi 26), które tak naprawdę dotyczy jedynie "typowego" amerykanina, zajmującego się przez cały dzień jedynie jedzeniem i siedzeniem...
  16. Ja akurat takie porównanie mam w rodzinie w przypadku 2 ponad amatorskich fotografów - jeden i drugi robią dobre ujęcia, haczyk: jeden przed wciśnięciem spustu migawki ustala czy kadr będzie dobrze wyglądał pod względem technicznym - motyw jest sprawą drugorzędną, drugi po prostu widzi motyw i go uwiecznia, a technikalia...
  17. czesiu

    śmierć na boisku

    patrząc na to z perspektywy psychicznego stresu masz coś takiego jak hiperwentylację http://www.medisa.pl/przyczyny_hiperwentylacji.html gdzie istnieje potencjalna szansa nawet omdlenia, ale tak czy inaczej omdlenie to nie zgon.
  18. Stary wątek, ale tak - piractwo ma nie tylko związek z ceną, ważną rolę gra też "upierdliwość" - czytaj po co mam się bawić w jakieś głupie rejestracje, czekać na klucz, ściągać legalnie z prędkością 2kb/s skoro równie dobrze mogę to samo pobrać z torrenta przy znacznie większej prędkości, bez konieczności rejestracji itp.
  19. Ależ tak czy inaczej ta kasa zostanie wydana - ergo ktoś na pewno zarobi - ciebie jako liberała powinno to przecież cieszyć
  20. Bez urazy, ale przyznasz że mało kto wyszukuje polityka po imieniu, no chyba że mówimy o Nelly Rokicie
  21. Jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić - przecież wyniki wyszukiwania są wyświetlane przeważnie w czasie poniżej sekundy. Dodatkowo jak coś się szuka, to się w 90% przypadków wie, o jaką frazę chce się zapytać i tutaj sugestia może nieco przyśpieszyć, acz wpisanie 10 znaków na klawiaturze i tak jest szybsze niż wpisanie 3 znaków i sprawdzanie, czy na liście sugestii znajduje się odpowiednia pozycja + przejście do niej strzałką w dół lub kliknięcie myszką. To teraz proszę mi pokazać oszołoma, który wyszukiwanie Tuska zacznie od wpisywania donald zamiast Tusk...
  22. czesiu

    śmierć na boisku

    tja, na szczęście i tak wszyscy wiedzieli o co chodzi , się zagapiłem Tak, akurat to był skrót myślowy i właśnie w odniesieniu do niego przytoczyłem EPO i moją Hb. Mam świadomość "ryzyka", ale tymczasowo mam związane ręce - faktycznie będę musiał zainwestować w aspirynę - ot zupełnie wypadła mi z głowy... I tu jest haczyk - byłem 2 miesiące temu oddawać krew, Hb=18 i ostatnio też znowu było Hb=18, ewidentnie jestem w stanie chronicznego niedotlenienia No ale może czas zacząć biegać maratony - hemoglobinka na pewno spadnie , a i anemia mi nie straszna.
  23. czesiu

    Masa krytyczna

    W idealnym świecie możre by tak było, ale żyjemy w polsce - urzędników to naprawdę wali, chyba że akurat zbliża się koniec roku, a oni mają jeszcze spory budżet do wykorzystania - wtedy i owszem pojawiają się inicjatywy na gwałt i na siłę. Ale z gospodarnością taki stan rzeczy nie ma związku, po prostu budżet na przyszły rok jest uzależniony od wykorzystania bieżącego budżetu - jeżeli nie wykorzystasz limitu, to limit zostanie zmniejszony, a jak wykorzystasz, to w nagrodę zwiększony - wyznacznikiem jest wykorzystanie a nie optymalność wykorzystania kasy :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...