Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Ranking


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.01.2020 w Odpowiedzi

  1. 1 punkt
    Dlatego od jakiegoś czasu (to już chyba ponad rok), na każdym spacerze i wycieczce rowerowej, zacząłem zbierać śmieci. Zbieram po lasach, łąkach itp. Pisałem o tym tu: https://forum.kopalniawiedzy.pl/topic/42343-plastik-zabija-miliony-krabów. Przecież nic mnie to nie kosztuje. Rowy przy drogach, parkingi itp. na razie zostawiam służbom, bo nie jestem w stanie zebrać wszystkiego. Tam gdzie najczęściej chodzę, albo jeżdżę rowerem, ilość śmieci wyraźnie się zmniejszyła. Na początku wstydziłem się, ale to powinni wstydzić się ci, którzy te śmieci wyrzucają, a nie ja. Samym gadaniem nic się nie zrobi. Myślę sobie, że gdyby każdy spacerowicz zabrał choć jednego śmiecia z lasu, to szybko zniknęłyby one z naszego środowiska. Ale na to raczej nadziei nie ma. Ale gdyby choć kilka osób zaczęło mnie naśladować to już byłby sukces. To naprawdę nic nie kosztuje. Biorę z domu zrywkę, albo kilka i po napełnieniu wyrzucam do najbliższego kosza. Nadal trochę mi wstyd te śmieci nosić, więc zabieram też jakąś nieprzezroczystą torbę, w której to trzymam zanim doniosę do kosza.
  2. 0 punktów
    Ciekawe jak to u nas wygląda. Ale w rowach przy drogach znajduję przeważnie puszkowce, butelkowce, petowce i fastfudowce. Wszystkie należą do rodziny śmieciowców i jest to rodzina inwazyjna w naszym kraju. Rozprzestrzenia się u nas dzięki samochodowcom chamowatym, których również powinno się tępić.
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...