Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Za nami 3. Małopolska Noc Naukowców

Rekomendowane odpowiedzi

Mieszkańcy Krakowa, Tarnowa i Nowego Sącza oraz wszyscy, którzy odwiedzili te miasta 25 września, mogli uczestniczyć w trzeciej już Małopolskiej Nocy Naukowców. Nocy, podczas której bywalcy laboratoriów i sal wykładowych zdradzali tajniki swoich zawodów i pasji.

W niezwykle bogatym programie znalazły się dziesiątki wykładów, prezentacji, eksperymentów i warsztatów. Było coś dla fanów kosmosu i kuchni, motoryzacji i pielęgnacji ogrodu, swoją wiedzę mogli poszerzyć miłośnicy najnowszej technologii, osoby zainteresowane zdrowiem i pracą detektywa.

Skoro już o tym mowa, to warto wspomnieć o programie przygotowanym przez krakowski Instytut Ekspertyz Sądowych. Trudno było nie zauważyć rozbitego samochodu, porozrzucanych przedmiotów oraz leżącej na jezdni ofiary wypadku. W takiej scenerii specjaliści opowiadali o metodach odtwarzania zdarzeń drogowych, sposobach identyfikacji śladów, badaniach na obecność alkoholu i narkotyków oraz o tym, jak zidentyfikować ofiarę.

W pomieszczeniu obok można zaś było zapoznać się z technikami identyfikacji śladow biologicznych i mikrośladów w miejscu przestępstwa. Każdy mógł się przekonać, jak olbrzymią liczbą środków pozwalających na poznanie prawdy i złapanie sprawcy dysponuje nauka.

Pokazy w Instytucie nie były przeznaczone dla dzieci. Organizatorzy zarezerwowali je dla osób, które ukończyły 16. rok życia. Młodsi, i nie tylko oni, mogli wybrać się na Uniwersytet Rolniczy, by obejrzeć zwierzęta, hodowane w domach. Widzieliśmy zatem Fredzię i Fredzika, czyli sympatyczne fretki, które przyciągały uwagę dzieci. Były też myszy i króliki oraz nie mniej fascynujące lecz budzące respekt węże i pająki. Można było obejrzeć boa dusiciela i niezwykłego ptasznika czerwonokolanowego, który co miesiąc zrzuca skórę.

W międzyczasie, przemieszczając się pomiędzy instytutami i uczelniami, zwiedzający mieli okazję brać udział w przedstawieniach teatralnych, konkursach i wystawach.

W Instytucie Fizyki Jądrowej zobaczyliśmy fascynującą "Klątwę Newtona", czyli komedię sensacyjną w wykonaniu fizyków i publiczności. Z kolei Wydział Chemii UJ oraz Państwowa Wyższa Szkoła Teatralna przygotowały spektakl "Alchemia czterech żywiołów", podczas którego mieliśmy okazję być świadkami wielu interesujących eksperymentów chemicznych.

Z kolei pracownicy Uniwersytetu Rolniczego udowodnili, jak mało wiemy o otaczających nas roślinach. Przekonali jak bardzo niedoceniamy pospolitego bzu czarnego, zaprezentowali mało znane warzywa i uczyli gotowania zupy dyniowej. Podczas pokazów laboratoryjnych w dużej sali ustawili dziesiątki mikroskopów i prezentowali świat w kropli wody. Dowiedzieliśmy się również, jak ocenia się zarodki różnych zwierząt, zobaczyliśmy inkubator dla kurzych jaj, a dzieci mogły przytulić kilkudniowego kurczaka.

Miłośnicy spoglądania w gwiazdy mieli duży wybór niezwykłych atrakcji. Mogli nie tylko zwiedzać obserwatoria astronomiczne i spojrzeć w niebo za pomocą 37-centymetrowego teleskopu Maksutowa, ale poznali też położenie najważniejszych obiektów na niebie i nauczyli się korzystać z obrotowej mapy nieba. Jakby tego było mało, naukowcy opowiadali o życiu gwiazd, poszukiwaniu życie we wszechświecie i katastrofach kosmicznych oraz najsławniejszej z nich, meteorycie tunguskim.

Podczas Nocy nie zabrakło też filmów. Zarówno tych tradycyjnych, ale traktujących o niezwykłych rzeczach, jak i obrazów w technice 3D.

Fizycy zaprosili nas w podróż od świata galaktyk po świat cząstek elementarnych w obrazie pt. "Tajemniczy świat jąder atomu", a w ramach prezentacji 3D mogliśmy wziąć udział w południowoafrykańskim safari i koncercie grupy U2.

Atrakcji przygotowano tyle, że nie byliśmy w stanie wszystkiego zobaczyć. Obejrzeliśmy jeszcze wyposażenie laboratorium, poznaliśmy zasadę działania wirówki i kołyski laboratoryjnej oraz zobaczyliśmy z bliska supernowoczesne urządzenie do przeprowadzania reakcji łańcuchowej polimerazy.

Studenci fizyki udowodnili nam, że prąd wirowy powstający w aluminiowej rurce do której wrzucono magnes potrafi spowolnić jego spadanie, a w rurce miedzianej jest tak silny, że go zatrzymuje.

Niestety, nie zdążyliśmy przekonać się, jak siły natury działają na budynki, poznać niekonwencjonalne źródła energii ani dowiedzieć się, w jaki sposób prowadzone są pomiary meteorologiczne.

Nie znaleźliśmy też odpowiedzi na pytanie, jak za pomocą urządzenia wielkości kamienicy można zobaczyć najmniejsze cząstki we wszechświecie. Tajemnice Wielkiego Zderzacza Hadronów poznali inni szczęśliwcy.

Małopolscy naukowcy z pewnością myślą już o przyszłorocznej Nocy Naukowców, na którą już teraz niecierpliwie czekamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja, #$@%^&, miałem akurat wesele. Ale wygląda na to, że i beze mnie był tam wystarczający tłok ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...