Ocieplenie klimatu

[Aminanimator 0]

Po lekturze "Spotkania z promieniotwórczością" kwestię przewzorowania danych pozostawiam nierozstrzygniętą dla deaktualizacji

[waldi888231200 9]

Gdzieś czytałem że na terenie Polski w 1m3 gruntu powierzchniowego jest 6 gram uranu.

[mikroos 70]

Taaa, znowu się zaczyna "gdzieś czytałem". Nie miałeś przypadkiem nie wracać?

[waldi888231200 9]

Wszystko jest zgodnie z tym co napisałem i co wy napisaliście.

Co do uranu masz jakieś lepsze informacje??

[mikroos 70]

Uran mnie teraz nie interesuje. Wybitnie zależy mi jednak na tym, byś chociaż raz wykazał się resztką honoru i dotrzymał własnych postanowień o uśpieniu konta i nieudzielaniu się tutaj.

[waldi888231200 9]

Naucz sie czytać ze zrozumieniem , już to miałeś wyjasnione w poprzednim poście.

Uranu nie lekceważ bo jako wszechobecny jest i w twoich płucach i w odbycie.

[Tomek 5]

Miałem ostatnio przyjemność rozmawiać z naukowcem nt. globalnego ocieplenia. Człowiek ten jest dla mnie autorytetem w temacie ekologii i przekonał mnie co do pewnych faktów. W sumie nie musiał mnie przekonywać. Powoli zaczynam przychylać się do opinii że człowiek jest odpowiedzialny za GO.

Słyszeliście o migracjach i spustoszeniach powodowanych przez kornika drukarza?

[Sebaci 0]

Och, a ileż to my mamy teraz autorytetów! A ja się pytam - gdzie ta histeria dziury ozonowej? Zapomnieliśmy o śmiertelnym zagrożeniu? A może przestaliśmy emitować freony? Istnieje jeszcze prawdopodobieństwo, że zwiększona dawka UV powypalała ludziom mózgi i przestawili się na GO. A mi to tak osobiście lotto ;]

[mikroos 70]

Czyżbyś przespał moment podpisania Konwencji Wiedeńskiej o ograniczeniu emisji CFC?

[Tomek 5]

Poza tym że prawie całkowicie zaprzestano emisji szkodliwych gazów do atmosfery, jeżeli chodzi o niszczenie ozonu, to oczywiście powiem ci:

- dziuro ozonowa się zmniejsza (dezodoranty i lodówki były głównym problemem)

- mamy ogromy współczynnik zachorowalności na raka skóry (właśnie przez dziurę)

- wyjdź na pół godziny na słońce = poparzenie, ale to zapewne nie wina freonów.

Długo masz zamiar przyjmować pozycję (Ja nic nie widzę!) myśląc tylko o własnej wygodzie kosztem całej Ziemi w stosunku do której jesteś pyłem w morzu czasu?

[Sebaci 0]

Czyżbyś przespał moment podpisania Konwencji Wiedeńskiej o ograniczeniu emisji CFC?

W dniu 22 marca 1985 r. została sporządzona w Wiedniu Konwencja wiedeńska o

ochronie warstwy ozonowej.

Wtedy to mnie przecież na świecie nie było, a jak chodziłem do podstawówki to straszono mnie ciągle o grożących nam skutkach powiększającej się dziury ozonowej.

mamy ogromy współczynnik zachorowalności na raka skóry (właśnie przez dziurę)

A mi się zdawało, że te dziury to na biegunach się robiły... Czy ja mieszkam na Arktyce?

wyjdź na pół godziny na słońce = poparzenie, ale to zapewne nie wina freonów.

Chyba u albinosa.

[mikroos 70]

jak chodziłem do podstawówki to straszono mnie ciągle o grożących nam skutkach powiększającej się dziury ozonowej.

I weszły w życie odpowiednie przepisy, a co roku ostrzega się po sto razy, żeby używać filtrów, więc w czym problem?

A mi się zdawało, że te dziury to na biegunach się robiły...

To chyba Ci się źle zdawało, bo niszczenie warstwy ozonowej zachodzi nad całą planetą.

[patrykus 11]

Jednak jest znaczna różnica pomiędzy zniszczeniami nad obszarami podbiegunowymi a resztą świata. Zresztą właśnie dlatego się nazywa dziurą

[Tomek 5]

Wtedy to mnie przecież na świecie nie było, a jak chodziłem do podstawówki to straszono mnie ciągle o grożących nam skutkach powiększającej się dziury ozonowej.

Gdyby cię nie straszono i nie zaprzestano niszczenia ozonu, to teraz nie wyszedłbyś na słońce w lato na więcej jak 15 minut.

A mi się zdawało, że te dziury to na biegunach się robiły... Czy ja mieszkam na Arktyce?

No proszę cię! Faktycznie zapewne freon przyciąga zimno, leci nad Arktyke na zasadzie funkcji x² i tam powiększa dziurę?

Chyba u albinosa.

Nie, np. u Mnie albo u Mojej dziewczyny.

I weszły w życie odpowiednie przepisy, a co roku ostrzega się po sto razy, żeby używać filtrów, więc w czym problem?

Wolałbym móc wyjść na słońce nie śmierdząc (dosyć drogim) kremem z filtrem, do tego czuje osobiście dyskomfort z czymś takim. Bez takiego znów... boli.

[waldi888231200 9]

A mi się zdawało, że te dziury to na biegunach się robiły... Czy ja mieszkam na Arktyce?

 

Masz rację, ale sztormy słoneczne (wcale nie takie duże ) przesuwają ją nawet nad Polskę nie mówiąc że warstwa ozonu po ściśnięciu do 1 atm miałaby grubość 3mm i wybić w niej dziurę to nie taka znowu wielka sztuka (w końcu dziura średnicy 2m wystarczy żeby trafiona jednostka dostała raka przy odpowiednio długiej ekspozycji).

[thibris 4]

Przy odpowiednio długiej ekspozycji na promienie słoneczne nawet bez dziury ozonowej można dostać raka

[waldi888231200 9]

Przy odpowiednio grubej warstwie ozonu jest to trudne (ale ugotować się można) .

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,44153,sortuj,ch,st,7,pozycja,3870,lustro-soczewka%3F

 

http://video.google.pl/videosearch?hl=pl&q=soczewki%20fresznela&lr=&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wv#q=fresnela&hl=pl&emb=0'>http://video.google.pl/videosearch?hl=pl&q=soczewki%20fresznela&lr=&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wv#q=fresnela&hl=pl&emb=0

 

http://video.google.pl/videosearch?hl=pl&q=soczewki%20fresznela&lr=&um=1&ie=UTF-8&sa=N&tab=wv#q=fresnela&hl=pl&emb=0