Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
Początek prac nad następcą MP3
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Technologia
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Wiele biegających rekreacyjnie osób lubi jednocześnie słuchać muzyki. Jednak obsługa odtwarzacza w czasie biegu nie jest zadaniem łatwym. Japoński NEC pracuje nad urządzeniem, które znakomicie to ułatwia.
Będzie się ono składało z dwóch opasek, z których każda będzie wyposażona w akcelerometr oraz łącze Bluetooth przekazujące dane do odtwarzacza. Dzięki pomiarowi położenia opasek względem siebie możliwe będzie wydawanie poleceń odtwarzaczowi. I tak, klaśnięcie w dłonie będzie oznaczało „start" lub „stop". Dotknięcie prawą ręką dolnej części lewego ramienia to polecenie „następny utwór", dotykając zaś części lewego ramienia oznacza „poprzedni utwór". Prawe ramię odpowiadać będzie za kontrolę głośności. Dotykając go wyżej zwiększymy głośność, a niżej - zmniejszymy.
Profesor Hiroshi Tanaka z Instytutu Technologicznego Kanagawa uważa, że system będzie prawdopodobnie wymagał pewnej kalibracji dla każdego użytkownika.
NEC ma nadzieję, że jego wynalazek trafi do sklepów w ciągu kilku najbliższych lat i że będą zeń korzystali nie tylko biegacze, ale też np. osoby podróżujące zatłoczonymi pociągami metra.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Papier elektroniczny, wykorzystywany obecnie przede wszystkim w e-bookach, może zyskać nowe funkcje. Niewykluczone, że uda się za jego pomocą prezentować kolorowe obrazy wideo w wysokiej rozdzielczości.
Han You i Andrew Steckl z University of Cincinnati udowodnili, że odpowiednio manipulując kroplami kolorowego oleju można uzyskać kolorowy obraz o wysokiej rozdzielczości.
You i Steckl stworzyli też prototypowy wyświetlacz, który składał się trzech warstw oleju (czerwony, zielony i niebieski) przedzielonych warstwami wody. Pomiędzy nimi znajdował się hydrofobowy izolator i hydrofilna siatka regulująca przepływ elektronów. Całość zamknięto pomiędzy elektrodami.
Warstwy z olejem były podzielone na kolumny, tworzące piksele.
Naukowcy pokazali dwa wyświetlacze o rozdzielczości od 1000 do 2000 pikseli. Każdy z pikseli miał wymiary 200x600 mikrometra lub 300x900 mikrometra.
Zmiana koloru polegała na przyłożeniu napięcia do warstwy wody sąsiadującej z warstwą oleju o danym kolorze. Niskie napięcie powodowało, że olej przesuwał się, ustępując miejsca wodzie, przez którą było widać warstwy oleju leżące poniżej.
Szybkość przełączania pikseli wyniosła około 10 milisekund dla kropli o wymiarach 200x600 mikrometrów.
Zarówno czas przełączania jak i jakość obrazu są znacznie lepsze od wszystkiego, co dotychczas uzyskano na e-papierze. To jednak dopiero początek badań i, jak zastrzega, Steckl "na papier elektroniczny wyświetlający wideo o dużej rozdzielczości i w pełnym kolorze będziemy musieli poczekać jeszcze kilka lat".
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Najnowszy raport firmy Strategy Analytics dowodzi, że przemysł filmowy znalazł się na progu wielkich zmian. Rynek zaczyna wymuszać porzucenie tradycyjnych kanałów sprzedaży i rozbudowę oferty online.
W roku 2009 sprzedaż płyt DVD spadła o 9%, a jej wartość osiągnęła 33 miliardy USD. Analitycy przewidują, że w roku 2010 zminiejszy się ona o kolejne 12%. Spadków tych nie równoważy wzrost sprzedaży Blu-ray.
Specjaliści mówią, że procesu tego nie uda się zatrzymać, gdyż DVD jest silniejszą konkurencją dla Blu-ray niż było dla kasety VHS. Skoro zatem DVD było w stanie pokonać VHS, to przemysł nie powinien liczyć na to, że Blu-ray stanie się kiedykolwiek alternatywą dla DVD. Tym bardziej, że rośnie mu kolejna konkurencja - zdobywające coraz większą popularność usługi VoD.
Zdaniem analityków, właśnie nadszedł właściwy moment, w którym studia filmowe powinny zacząć rozwijać technologie cyfrowej dystrybucji swoich produktów. Jeśli tego nie zrobią, cały rynek domowego wideo będzie stopniowo popadał w kryzys.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Uczeni z University of Wisconsin-Madison dowodzą, że urzędnicy niepotrzebnie starają się zmusić obywateli do cichszego słuchania odtwarzaczy MP3. Przewidywania, że pojawienie się takich urządzeń prowadzi do utraty słuchu okazały się nieprawdziwe, gdyż najnowsze badania wykazują, iż coraz dłużej zachowujemy dobry słuch.
Amerykanie pracujący pod kierownictwem Weihana Zhana porównali wyniki badań słuchu u 5275 osób urodzonych w latach 1902-1962 i odkryli, że każde kolejne pokolenie ma coraz lepszy słuch. Średnio liczba osób z upośledzonym słuchem jest o 31% niższa, niż w pokoleniu wcześniejszym. I tak na przykład wykazano, że u 60-latków urodzonych w latach 1944-1949 odsetek osób, u których wykryto problemy ze słuchem wynosi 36,4%. Z kolei dla osób urodzonych w latach 1930-1935 odsetek ten, gdy byli 60-latkami, wynosił 58,1%.
W roku 2005 zaczęto też prowadzić szeroko zakrojone studia epidemiologiczne na młodych dorosłych. Porównanie wyników tych badań oraz prowadzonych od 1993 roku Epidemiology of Hearing Loss Study, przyniosło bardzo dobre wiadomości. Okazało się bowiem, że gdyby obecnie młodzi dorośli tracili słuch równie szybko jak ich rodzice, to w roku 2030 w USA mieszkałoby 65,5 miliona osób z upośledzonym słuchem. Jednak najnowsze badania pokazują, że osób takich będzie około 51 milionów.
W przeciwieństwie do tego, co mówili nasi rodzice, nie głuchliśmy od słuchania radia tranzystorowego w latach 60., boomboksów w latach 80. i iPodów w ciągu ostatniej dekady - mówi doktor Karen Cruickshanks.
Uczona przypomina, że krótkotrwałe wystawienie na głośne dźwięki prowadzi do czasowego pogorszenia słuchu. Znacznie ważniejsza jest długotrwała ekspozycja. I to środowisko w jakim przebywamy, a nie to, czy słuchamy głośno odtwarzacza MP3, decydują o jakości słuchu. Ponadto za polepszanie się słuchu może odpowiadać też... mniejsza liczba palaczy w kolejnych pokoleniach. Tytoń prowadzi do chronicznych chorób sercowo-naczyniowych, a te mogą pogarszać słuch. Ponadto lepsza opieka medyczna i mniej przypadków zapaleń czy infekcji również wpływają na jakość słuchu u całych pokoleń.
Badania wykazały przy okazji, że jakość słuchu nie jest powiązana z wiekiem. Gdyby tak bowiem było, nie obserwowalibyśmy jego polepszania się w kolejnych generacjach.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Niewykluczone, że microsoftowy Projekt Natal jest znacznie bardziej zaawansowany, niż się wydaje. W Sieci pojawił się klip pokazujący osobę, która gra w Half Life 2 korzystając prawdopodobnie ze wspomnianej technologii Microsoftu.
Źródło klipu nie jest znane, a więc nie ma 100-procentowej pewności, że używany jest właśnie Projekt Natal, ale bardzo wiele na to wskazuje. Jeśli tak jest w rzeczywistości, to można stwierdzić, iż technologia nadaje się do sterowania grami FPS. Dotychczas pozostawało tajemnicą, czy bez pośrednictwa klawiatury czy myszy możliwe jest korzystanie z zaawansowanych gier akcji. Jeśli nawet nie mamy tu do czynienia z technologią z Redmond, klip pokazuje, że podobne rozwiązania mogą zadowolić miłośników strzelanek.
Microsoft nie odpowiedział na prośbę o informację, czy klip pochodzi z testów ich nowej technologii.
Projekt Natal ma zadebiutować w 2010 lub 2011 roku.
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.