Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Pszów: pomysł na bibliotekę z maszynami kopalnianymi w tle

Rekomendowane odpowiedzi

Władze Pszowa (województwo śląskie) chciałyby utworzyć w budynku maszynowni po byłej Kopalni Węgla Kamiennego Anna bibliotekę. Szukają funduszy na zrealizowanie planów. Pierwsze kroki już zostały podjęte.

Jak napisano na portalu miasta, twórcy koncepcji tak zaplanowali przestrzeń, by maszyna wyciągowa [Szybu Jan] stała się oryginalnym elementem ekspozycji. Wokół niej ustawiono regały, stoły i krzesła. Miejsce docelowo ma zająć biblioteka publiczna miasta Pszów, która wreszcie zyska przestronną czytelnię. Oprócz biblioteki w budynku powstaną pomieszczenia biurowe.

Samorządowcy wspominają o modernizacji maszynowni wyciągowej i łaźni kobiecej oraz wyeksponowaniu samego szybu. Zmieni się przeznaczenie i sposób zagospodarowania obiektów, ale w poszanowaniu wartości historycznych i autentyczności, jakie za tymi budynkami stoją – podkreśla Piotr Kowol, wiceburmistrz Pszowa.

Aby w jak najmniejszym stopniu ingerować w pierwotny układ nieruchomości, architekci bazowali m.in. na archiwalnej dokumentacji fotograficznej. Przeprowadzono szczegółową inwentaryzację obiektu.

Miasto ubiega się o wsparcie w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Jak wylicza Kowol, koszt całej inwestycji (remontu oraz zagospodarowania terenu wokół budynku i Szybu Jan) może sięgać ok. 8 mln zł. Władze Pszowa wierzą, że uda się zapewnić finansowanie.

Kowol dodaje, że budynki przekazane przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń są perełkami architektonicznymi, znajdują się jednak, niestety, w fatalnym stanie technicznym. Choć początkowo zastanawiano się nad zaangażowaniem prywatnych inwestorów, wstępnie zainteresowani dość szybko rezygnowali. Należy pamiętać, że budynek znajduje się w gminnej ewidencji zabytków i jako taki jest pod nadzorem konserwatora zabytków. Jakikolwiek remont wymusza na inwestorze konieczność odtworzenia wszelkich detali architektonicznych czy też zapewnienie zgodności z historycznym wyglądem obiektu, [a] to bardzo mocno podwyższa wszelkie roboty budowlane.

Koniec końców narodził się pomysł na przeniesienie tu biblioteki publicznej. Z wizualizacją można się zapoznać na witrynie Pszowa.

Koncepcja modernizacji starych budynków z przeznaczeniem dla instytucji kulturalnych nie jest bynajmniej nowa. W Polsce spośród takich przedsięwzięć warto wymienić Bibliotekę Publiczną im. Floriana Ceynowy w Rumi. Jak chwali się ta instytucja, w 2014 roku Biblioteka Główna przeniesiona została do Stacji Kultura – nowocześnie zaprojektowanej przestrzeni, otwartej na dworcu kolejowym w Rumi. Parę lat temu Stację Kultura uznano za najpiękniejszą bibliotekę świata. W 2016 r. została ona bowiem laureatką nagrody w międzynarodowym konkursie dla najlepiej zaprojektowanych wnętrz bibliotek (Library Interior Design Awards) w kategorii bibliotek jednoprzestrzennych (Single Space Design). Stacja Kultury była też wyróżniana na arenie narodowej.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      W centrum Kolonii odkryto najstarszą bibliotekę publiczną na terenie Niemiec. Wg archeologów, powstała w połowie II w. n.e., a w skład jej zbiorów wchodziło nawet 20 tys. zwojów. Budynek mógł być nieco mniejszy od osławionej Biblioteki Celsusa z Efezu.
      Prowadząc wykopaliska protestanckiego kościoła, w zeszłym roku zespół z Römisch-Germanisches Museum natrafił na ściany. Postępujące prace ujawniły ślady starożytnej biblioteki.
      Początkowo nisze o wymiarach 80 na 50 cm wprawiły archeologów w zdumienie. Były za małe, by umieścić w środku statuę, ale świetnie nadawały się na schowek na zwoje. Podobne nisze ścienne z szafami występowały np. we wspomnianej Bibliotece Celsusa.
      Niewykluczone, że biblioteka była największym tego typu przybytkiem w północno-zachodnich prowincjach Rzymu.
      Być może istnieje wiele rzymskich miast z bibliotekami, ale [dotąd] ich nie badano. Jeśli po prostu odkryliśmy fundamenty, nie możemy stwierdzić, że to była biblioteka. Wskazówką są ściany z niszami - wyjaśnia dr Dirk Schmitz z Römisch-Germanisches Museum.
      O tym, że budynek w Kolonii był zapewne biblioteką publiczną, świadczą lokalizacja na forum (rynku miasta w starożytnym Rzymie), rozmiary oraz wykorzystanie mocnych materiałów.
      Ściany mają zostać zakonserwowane. Trzy nisze ścienne będzie można oglądać.

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...