Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
W zatorach mózgowych chorych po udarach występują bakterie z jamy ustnej
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Medycyna
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Zakażenia, w tym infekcje dróg moczowych, mogą wyzwalać różne rodzaje udarów. Wyniki badań zespołu prof. Mandipa Dhamoona ze Szkoły Medycyny Mount Sinai ukazały się niedawno w piśmie Stroke.
Autorzy wcześniejszych badań analizowali co prawda rolę zakażeń jako wyzwalaczy udarów, ale ograniczali się do korelacji ostrych zakażeń z udarem niedokrwiennym. Nowe studium uwzględniło większy zakres infekcji i dwa dodatkowe typy udarów: krwotok śródmózgowy (udar krwotoczny) i krwawienie podpajęczynówkowe.
Pracownicy opieki zdrowotnej powinni mieć świadomość, że udar może być wyzwalany przez zakażenia. Analiza tego, co wydarzyło się w życiu pacjenta w ciągu tygodni lub miesięcy poprzedzających udar, może czasem wskazać na potencjalne infekcyjne przyczyny udaru - podkreśla Dhamoon.
Naukowcy wykorzystali informacje z lat 2006-2013 z dwóch baz danych: New York State Inpatient Databases i Emergency Department Databases. Za pomocą kodów zidentyfikowano hospitalizacje i wizyty na SOR-ach z powodu 3 wyróżnionych typów udarów i zakażeń, w tym zakażeń skóry, układu moczowego, układu oddechowego, w obrębie jamy brzusznej i posocznicy. Wpisy z baz danych odnośnie do hospitalizacji z powodu infekcji rozpatrywano dla 7, 14, 30, 60 i 120 dni przed wystąpieniem udaru.
W przypadku udaru niedokrwiennego każdy typ infekcji wiązał się z podwyższonym ryzykiem. Najsilniejszą korelację stwierdzono jednak dla zakażeń dróg moczowych (w okresie 30 dni od infekcji było ono ponad 3-krotnie podwyższone). Dla wszystkich rodzajów zakażenia skala zagrożenia udarem spadała wraz z wydłużeniem czasu dzielącego je od udaru niedokrwiennego.
Z udarem krwotocznym najsilniej wiązały się zakażenia układu moczowego, posocznica i zakażenia dróg oddechowych. Krwawienie podpajęczynówkowe korelowało zaś wyłącznie z infekcją dróg oddechowych.
Nasze badanie pokazuje, że musimy dowiedzieć się więcej o tym, czemu i jak infekcje wiążą się z występowaniem różnych rodzajów udarów. To powinno nam pomóc w ustaleniu, jak możemy im zapobiegać - podsumowuje Dhamoon.
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
Ludzie w średnim wieku, u których występuje hipotensja ortostatyczna (szybki spadek ciśnienia tętniczego po przyjęciu pozycji stojącej), są bardziej zagrożeni demencją i udarem.
"Hipotensję ortostatyczną powiązano z chorobą serca, omdleniami i upadkami, chcieliśmy więc przeprowadzić większe badania, by ustalić, czy ta postać niedociśnienia wiąże się także z problemami dotyczącymi mózgu, a w szczególności z demencją" - wyjaśnia dr Andreea Rawlings ze Szkoły Medycznej Bloomberga na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa.
Za hipotensję ortostatyczną uznawano obniżenie pod wpływem pionizacji ciśnienia skurczowego o przynajmniej 20 mmHg, a ciśnienia rozkurczowego o co najmniej 10 mmHg.
W badaniu wzięło udział 11.709 osób w średnim wieku 54 lat. Ich losy śledzono średnio przez 25 lat. W trakcie studium ochotnicy do 5 razy spotykali się z naukowcami. Na początku nikt nie miał historii chorób serca lub udaru.
Podczas wstępnej oceny prowadzono skryning uczestników pod kątem hipotensji ortostatycznej. Ludzi instruowano, by poleżeli przez 20 minut, a później wstali płynnym, szybkim ruchem. Po wstaniu 5-krotnie mierzono ciśnienie. Na tej podstawie autorzy publikacji z pisma Neurology wyliczali średnią i porównywali ją ze średnim ciśnieniem w trakcie spoczynku. W ten sposób akademicy stwierdzili, że 552 osoby (4,7% próby) mają hipotensję ortostatyczną.
W czasie studium u 1068 ochotników rozwinęła się demencja, a 842 osoby przeszły udar niedokrwienny.
Okazało się, że w porównaniu do reszty, ludzi, którzy na początku mieli hipotensję ortostatyczną, cechowało o 54% wyższe ryzyko demencji. Jak wyliczono, w grupie 11.157 badanych bez hipotensji na początku studium demencja wystąpiła u 999 osób (9%), zaś w grupie 552 ochotników z hipotensją u 69 osób (12,5%).
Pacjenci z hipotensją ortostatyczną mieli też 2-krotnie wyższe ryzyko udaru niedokrwiennego (korelacji z udarem krwotocznym nie stwierdzono). Wystąpił on u 84 (15,2%) ludzi z grupy z tą postacią niedociśnienia i u 758 (6,8%) przedstawicieli drugiej grupy.
Pomiar hipotensji ortostatycznej w średnim wieku może być nowym sposobem identyfikowania osób, które powinny być ściśle monitorowane pod kątem demencji lub udaru. Potrzeba więcej badań, by wyjaśnić, co może wywoływać tę korelację i przeanalizować możliwe strategie prewencyjne - podsumowuje Rawlings.
« powrót do artykułu
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.