minilokalizator

[Alek 2]

Mam małą wadę wzroku . Bez szkieł widzę z tym, że mniej ostro.

Noszenia okularów nie lubię i zdejmuję je, gdy tylko nie muszę ich mieć na nosie. W związku z tym zostawiam je odruchowo wszędzie: na apteczce, na szafce z butami, na biurku, na stole, na oparciu od fotela i w różnych innych miejscach. Co gorsze, robię to odruchowo i nie nie panuję nad tym. Potem biegam jak obłakany szukając okulrów...

Sznureczka, ani szkieł kontaktowych nie chcę.

 

Przydałoby mi się coś (o ile ktoś coś takiego skonstruował), co lokalizowałoby przedmiot. Np na okular zakładałbym maleńki odbiornik (coś jakby guzik) z piszczałką. Drugą częscią byłby nadajnik - coś w stylu pilota. Gdybym zapodział okulary, wciskałbym przycisk w nadajniku, a odbiornik zaczynałby piszczeć. Słysząc, gdzie piszczy wiedziałbym, gdzie jest to, czego szukam.

 

Czy ktoś słyszał o takim gadżecie lub wie gdzie można takowy kupić?

 

Pytam o to tutaj, bo gdzie jeśli nie tu powinny przychodzić osoby, które interesują się nowinkami technicznymi?

[Mariusz Błoński 195]

Są takie lokalizatory do kluczy (od lat). Tylko... odkładając okulary musiałbyś pamiętać, żeby wyjąć lokalizator z kieszeni (a więc pamiętać, żeby go nosić) i przyczepić do okularów.

Moja rada: nosić okulary zawsze, nie zdejmować ich. Szybko się przyzwyczaisz. Wiem, bo sam noszę okulary od... wieeelu lat.

[EgoisticBoY 0]

ja bym jednak polecał soczewki

 

są znacznie wygodniejsze niż okulary ...

[mikroos 70]

Zawsze można też odkładać okulary zawsze w jedno miejsce albo nosić je na smyczce. i po kłopocie, a koszt rozwiązania zerowy pozdrawiam!

[Alek 2]

Wiem, wiem, wiem. Słyszałem o soczewkach i sznureczkach, ale szukam czegoś takiego co lokalizuje dźwiękiem, bo nie tylko okulary sieję .

 

Porada by odkładać na miejsce rozwaliła mnie. Czasami odkładamy pewne rzeczy odruchowo.

 

Mam prośbę o nie udzielanie banalnych rad. Inkteresuje mnie tylko urządzonko.

 

EDIT:

Nie zauważyłem najpierw pierwszego postu, gdy pisałem ten powyżej - ot roztargnienie .

 

Zapytam w sklepie samochodowym o to, a gdyby pojawiło się coś nowego w tej kwestii i ktoś by wiedział, to proszę o wpis

 

Pozdrawiam

[waldi888231200 9]

To stary problem i dawno rozwiązany nazywało się to binokle czy coś takiego ,, szkiełko na łańcuszku,, o którym pisał Mickiewicz ;D

[Alek 2]

HaHaHa, bardzo śmieszne i jakie inteligentne :. 

[dirtymesucker 0]

dżi pi es