Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Mężczyzna z roztrzaskaną szyszką czaszką domaga się odszkodowania od parku

Rekomendowane odpowiedzi

Weteran Sean Mace pozywa San Francisco Maritime National Historical Park z powodu wypadku, do którego doszło w październiku zeszłego roku. Czekając na pokazy lotnicze Blue Angels, mężczyzna czytał książkę pod araukarią Bidwilla. Na jego nieszczęście z drzewa spadła ważąca ponad 7 kg szyszka, która strzaskała mu czaszkę.

Nieprzytomny Mace trafił do San Francisco General Hospital, gdzie przeszedł 2 operacje w trybie nagłym, które miały zmniejszyć ciśnienie śródczaszkowe (w wyniku wypadku doszło do obrzęku mózgu i krwawienia). Chirurdzy usunęli część czaszki.

Mężczyzna ma jednak trwałe uszkodzenie mózgu, amnezję, cierpi też na depresję i zaburzenia lękowe. Nie może podjąć pracy, a nadal musi płacić rachunki za leczenie. Na domiar złego czeka go 3. operacja.

Mace pozywa więc rząd USA, Służbę Parków Narodowych, Departament Zasobów Wewnętrznych Stanów Zjednoczonych i Park, domagając się odszkodowania w wysokości 5 mln dolarów.

Mój klient doznał nieodwracalnego uszkodzenia mózgu. Żyje w nieustannym strachu, że [znów] zostanie uderzony w głowę - podkreśla adwokat 50-latka Scott Johnson, dodając, że w parku nie było znaków ostrzegających o spadających szyszkach.

We wrześniu Johson sporządził w imieniu Mace'a pozew. Odniósł się do niebezpiecznych warunków panujących w San Francisco Maritime National Historical Park oraz rażących zaniedbań. Przede wszystkim władze powinny zadbać o to, by sytuacja nigdy więcej się nie powtórzyła. Park jest pełen turystów i wycieczek szkolnych.

Władze Parku otoczyły zagajnik płotem i dodały znaki z napisem: "Uwaga na spadające szyszki", ale świadkowie opowiadają, że szyszki nadal spadają z gałęzi zwisających nad chodnikiem.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

Uf, całe szczęście, że jest artykuł, bo tytuł:

"Mężczyzna z roztrzaskaną szyszką czaszką domaga się odszkodowania od parku"

zabrzmiał dla mnie groźnie, jak:

"Mężczyzna z uszkodzonym okiem pociskiem domaga się odszkodowania od policji". :)

 

Edycja (dla niewtajemniczonych): TAK, pocisk może zostać uszkodzony okiem. :D

Edytowane przez Astro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A "z roztrzaskaną młotkiem czaszką" też by Cię do psucia klawiatury sprowokowało? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

A "z roztrzaskaną młotkiem czaszką" też by Cię do psucia klawiatury sprowokowało? ;)

 

Nie, bo nie chodzi o "z rozstrzaskanym młotkiem czaszką". Tutaj jest jednoznacznie. :)


Edycja: szkoda, że nie ma WhizzKida. Poustawiałby mnie pewnie w "odpowiednim szyku", jak drzewiej (czyli ongiś bywało, gdzie na ludzkie przyrodzenie w ojczystym naszym języku więcej określeń bywało niż jedynie współczesne dwa o konotacji wulgarnej/ medycznej), gdy rosnąć wyżej chciały  drzewa. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie gdyby to był siedemdziesiąt pięć tysięcy osiemset trzydziesty drugi taki przypadek (szycha i czacha) opisany, to byś nie doszukiwał się niejednoznaczności :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

taki przypadek (szycha i czacha) opisany, to byś nie doszukiwał się niejednoznaczności :)

 

Pewnie, jak doskonale wiesz, cieszy mnie nasz język. Dlatego tak lubię fizykę i matematykę. ;)

By język gładki…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

By język gładki…

 

To też matematyka: szukanie równania pomiędzy zmiennością, niejednoznacznością, wielowymiarowością i nieliniowością rzeczywistości, a względną stabilnością, jednoznacznością (jako dążenie), jednowymiarowością i liniowością języka. Problem w tym, że rozwiązania tego równania mogą być tylko przybliżone... :) A i z fizyką nie tak super - niejedno paluchem się dopycha, coby np. diabła nieskończoności przegonić. Matma to abstrakcja, jak sobie ją "ustawimy", taka i jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Astro

 

 

To też matematyka

 

Dlategoż

 

 

tak lubię fizykę i matematykę. ;)

:)

 

 

 

szukanie równania pomiędzy zmiennością, niejednoznacznością, wielowymiarowością i nieliniowością rzeczywistości

 

Dla niewtajemniczonych warto dodać, że chodzi o jakieś równania różniczkowe (oby tylko). ;)

 

 

 

Problem w tym, że rozwiązania tego równania mogą być tylko przybliżone

 

Też tak podejrzewam… :)

 

 

 

A i z fizyką nie tak super

 

Aj tam, aj tam. Jakie nie super? Uważaj, bo na moich koszulkach napisy "TYLKO FIZYKA" zajmują tak wiele miejsca, że koszulki wydają się białe. :)

 

 

 

Matma to abstrakcja, jak sobie ją "ustawimy", taka i jest

 

Matma nie ustawia RZECZYWISTOŚCI! NA KOLANA przed tą ostatnią. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywistości nie ustawia, to my "ustawiamy" matmę, a rzeczywistość ma ją... no tam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A składnia leży i kwiczy. Taki tytuł zasługuje na swój fanpage na fb  :D 
A jak bardzo chce odszkodowania niech złoży pozew o odszkodowanie :P [wycięty link]

Edytowane przez pogo
wycinam wątpliwy regulaminowo link :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...