Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Mniej prądu z Amazonii

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy mowa jest o wylesianiu Amazonii, zwykle wspomina się o utracie habitatów i kolejnych gatunków. Jego pozytywnym efektem ma być natomiast zwiększony przepływ w amazońskich rzekach, co z kolei pozwoli krajom Ameryki Południowej na pozyskiwanie większej ilości energii z hydroelektrowni. Jednak, jak sugeruje najnowsze studium, którego wyniki opublikowano w PNAS, deforestacja spowoduje, że przedłużą się okresy suche i produkcja elektrowni wodnych spadnie.

Hydroelektrownie są niezwykle ważnym źródłem energii w Ameryce Południowej. Paragwaj pokrywa dzięki nim całe swoje zapotrzebowanie na energię, a nadwyżkę sprzedaje. Brazylia pozyskuje z elektrowni wodnych 80% używanej przez siebie energii i rozwija ten dział gospodarki.

Opublikowane w PNAS badania skupiły się wokół potencjału energetycznego basenu rzeki Xingu. Obszar ten ma być terenem jednych z największych inwestycji energetycznych, od których zależy przyszłość Brazylii. Specjaliści szacują, że zapory i elektrownie, które mają być tam budowane, pokryją aż 40% wzrostu zapotrzebowania kraju na energię do końca bieżącej dekady. Jednak obliczenia robiono przy założeniu, że wylesianie Amazonii spowoduje zwiększenie przepływu w rzekach.

Przypuszczenia takie wydają się uzasadnione. Drzewa i inne rośliny bardzo efektywnie pobierają wodę z gruntu i oddają ją przez liście w procesie ewapotranspiracji. Można zatem przypuszczać, że jeśli zabraknie drzew, więcej wody pozostanie w gruncie i trafi do rzek zwiększając ich przepływ. Obliczono, że w zależności od stopnia wylesienia będzie można z basenu Xingu pozyskać od 4 do 12 procent energii więcej niż obecnie.

Jednak najnowsze badania sugerują, że deforestacja Amazonii może przynieść odwrotny skutek - dramatyczny spadek przepływu wody w rzekach. W ostatnich latach odkryto, że lasy tropikalne tworzą samonapędzający się system. Duże opady umożliwiają wzrost lasu, to zwiększa ewapotranspirację, co z kolei zwiększa opady.

Autorzy badań wzięli pod uwagę ten właśnie mechanizm i odkryli, że jeśli wylesiania Amazonii sięgnie 15%, to przepływ wody w Xingu zmniejszy się od 6 do 13%. Przy 40-procentowym wylesieniu dojedzie do aż 30-procentowego spadku przepływu. Zmiany nie będą równo rozłożone w czasie. Przedłuży się sezon suchy i hydroelektrownie w tym czasie po prostu staną. Autorzy raportu oceniają, że z tego powodu elektrownie w basenie Xingu dostarczą jedynie 40% energii, którą mogłyby teoretycznie wyprodukować. Co więcej, autorzy ocenili, że jeśli wylesianie Amazonii będzie postępowało równie szybko co obecnie, to hydroelektrownie Xingu będą pracowały na 35% mocy. A to oznacza, że pokryją jedynie 3% zapotrzebowania Brazylii na energię.

To jednak nie koniec złych wiadomości. Zwykle duże inwestycje przyciągają ludzi, a to tylko przyspieszy deforestację. Perspektywy produkcji energii jeszcze bardziej się pogorszą. Tym bardziej, że i bez tego modele klimatyczne przewidują, iż Amazonia będzie coraz bardziej sucha, a susze z roku 2005 i 2010 wydają się to potwierdzać.

  • Pozytyw (+1) 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeraża mnie "odkrywczość" tych spostrzeżeń. Powątpiewam zaś w dokładność i racjonalność szacowań.

Ciężko liczyć by woda z mas powietrznych znad oceanu zdołała lepiej zasilić wylesione dorzecza tak rozległego kraju położonego między Andami a Atlantykiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...