Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Niebezpieczny wyrok

Rekomendowane odpowiedzi

Najnowszy wyrok kalifornijskiego sądu, który uznał RIM-a winnym naruszenia patentów, to nie tylko problem dla producenta Blackberry. Jeśli zostanie on utrzymany może w przyszłości zagrozić całemu rynkowi smartfonów.

RIM został w 2008 roku pozwany przez firmę Mformation Technologies, która stwierdziła, że BlackBerry Enterprise Server, wykorzystywany przez korporacyjnych klientów do zarządzania urządzeniami BlackBerry, narusza patent należący do powoda. Federalna ława przysięgłych właśnie podtrzymała oskarżenia Mformation i nakazała RIM-owi zapłacenie odszkodowania w wysokości 8 USD za każde naruszające patent urządzenie. Przeżywający kłopoty RIM będzie zatem musiał - o ile przegra apelację - zapłacić 147,2 miliona dolarów.

Jednak nie ta kwota jest najważniejsza, ale cena, jaką wyznaczono za pojedyncze naruszenie.

Znany ekspert ds. patentów, Florian Mueller wyjaśnia: opłaty liczone od pojedynczego urządzenia są podobno wnoszone przez Apple’a na rzecz Nokii i przez niektórych producentów urządzeń z Androidem na rzecz Microsoftu. I wysokość tych opłat jest porównywalna z wysokością zasądzoną przez kalifornijską ławę przysięgłych, która prawdopodobnie została zmylona przez prawników Msformation. Trzeba bowiem zauważyć, że opłaty dla Microsoftu czy Nokii dotyczą olbrzymiej liczby patentów. Firmy te posiadają dziesiątki tysięcy patentów, a licencjonujące je produkty korzystają z setek z nich. Jeśli zatem np. producent smartfonu z Androidem płaci Microsoftowi 8 USD od urządzenia, to płaci za setki (albo i więcej) patentów. Tymczasem w przypadku Msformation mowa jest o pojedynczym patencie.

Zdaniem Muellera, gdyby cena pojedynczej licencji była taka, jaką uzyskał Msformation, to przeciętny smartfon byłby nawet o 2000 dolarów droższy niż obecnie.

Wyroki ławy przysięgłych nie ustanawiają precedensu - jest on ustanawiany tylko wyrokiem sądu. Jeśli jednak wyrok ławy zostałby podtrzymany przez sędziego, a później przez sąd apelacyjny, mielibyśmy do czynienia z przerażającym precedensem. Biorąc pod uwagę liczbę sporów patentowych toczonych obecnie na rynku smartfonów, byłaby to katastrofa - stwierdził Mueller.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten system należy jak najszybciej sprowadzić do absurdu i wywrócić. Dlatego powinno wygrywać jak najwięcej takich firm ze śmiesznymi czy oczywistymi patentami. Bo w tej chwili amerykański system patentowy próbuje się nie leczyć, tylko przeszczepiać do innych krajów (np. mimo, że teoretycznie nie wolno, to takie "odkrycie" jak obsługa klienta na podstawie bilecika wydawanego po naciśnięciu przycisku jest u nas chroniona przed użyciem bez pozwolenia pewnej firmy).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...