Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Windows 8 dla ARM wkrótce trafi do developerów

Rekomendowane odpowiedzi

Anonimowe źródło zdradziło serwisowi CNET, że Microsoft ma już stabilną wersję Windows 8 dla architektury ARM i wkrótce system trafi do rąk developerów. Jeszcze w październiku Windows 8 dla ARM przeraził partnerów Microsoftu, gdyż był niestabilny. Teraz jest stabilny - stwierdziło kolejne źródło, które potwierdziło, iż system zostanie dostarczony developerom jeszcze w lutym.

Dla użytkownika końcowego najważniejszy będzie zapewne fakt, że urządzenia z Windows 8 pracujące na platformie ARM mogą być znacznie tańsze niż analogiczne urządzenia z procesorami Intela. Źródło poinformowało bowiem, że jedno z highendowych urządzeń na platformie Intela pokazane podczas CES, ma już swój niemal identyczny odpowiednik dla ARM-a. Jednak cena tego drugiego jest o setki dolarów niższa. Najistotniejszym wydarzeniem może być premiera ultrabooków z Windows dla ARM. Intel stara się dorównać procesorom ARM pod względem energooszczędności. Jednak nawet gdy mu się to uda, może się okazać, że ARM i tak znajdzie więcej klientów, gdyż możliwe będzie kupienie ultrabooka o identycznych parametrach, wykorzystujących Windows 8, który będzie znacznie tańszy.

Największą przeszkodą, przynajmniej początkowo, w rozpowszechnieniu się platformy ARM z systemem Windows, będzie niewielka liczba dostępnych programów. Tutaj Intel ma zdecydowaną przewagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stabilną wersją windowsa na procesory x86 był dopiero XP więc na arma pewnie bedzie to koło W13

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Współzałożyciel Arma, Hermann Hauser, twierdzi, że Nvidia chce kupić tę firmę, by ją zniszczyć. Hauser wzywa brytyjski rząd, by do tego nie dopuścił. Obecnie właścicielem Arm jest japoński konglomerat SoftBank. Prowadzi on z Nvidią rozmowy na temat sprzedaży Arma. Zakup tej firmy może kosztować Nvidię nawet 42 miliardy USD.
      Żeby odpowiedzieć na pytanie, dlaczego sprzedaż Arma wywołuje takie emocje, trzeba uświadomić sobie znaczenie tej firmy dla współczesnego rynku IT. Arm jest firmą projektującą procesory i udzielającą licencji na wykorzystanie swojej architektury. Architektura ARM jest obecna w większości smartfonów i innych urządzeń mobilnych na świecie. Aż 90% procesorów w urządzeniach przenośnych i 75% procesorów w przemyśle motoryzacyjnym to układy ARM.
      Rynkowa kapitalizacja Nvidii jest obecnie o ponad 50% wyższa niż Intela. Hauser uważa, że kupno Arma to dla Nvidii okazja by odebrać Intelowi koronę rynku procesorów. To firma, która może kupić Arm po to, by go zniszczyć. Jest to w ich interesie. Zyskają w ten ten sposób znacznie więcej niż te 40 mld., które zapłacą, uważa założyciel Arma. Jego zdaniem Nvidia, która również licencjonuje architekturę ARM, więc posiada wszystko czego potrzebuje bez potrzeby kupowania tej firmy, chce wejść w posiadanie ARM-a, by odciąć konkurencję od architektury ARM. W ten sposób firmy, które obecnie korzystają z architektury ARM, musiałyby opracować własną mikroarchitekturę. To zaś jest trudne i kosztowne, dałoby więc Nvidii olbrzymią przewagę.
      Inny z założycieli Arma, Tudor Brown, już wcześniej mówił mediom, że nie wyobraża sobie, po co inne przedsiębiorstwo IT miałoby kupować Arma jak nie po to, by uzyskać nieuczciwą przewagę nad konkurencją.
      Hauser zwraca uwagę na jeszcze inny problem. Jeśli Arm stałby się własnością amerykańskiej Nvidii, to przeszedłby pod jurysdykcję amerykańskiego Komitetu Inwestycji Zagranicznych (CFIUS). Komitet ten nadzoruje transakcje, w które zaangażowane są zagraniczne podmioty i może nie dopuszczać do przeprowadzenia transakcji zagrażających amerykańskiemu bezpieczeństwu narodowemu. Jeśli więc prezydent USA uzna, że Wielka Brytania nie zasługuje na procesory, może stwierdzić, iż Brytania nie może używać swoich własnych procesorów. Takie decyzje powinny zapadać na Downing Street, a nie w Białym Domu, mówi Hauser. Uważa on, że rząd brytyjski powinien interweniować. Wielka Brytania ma bowiem podobne regulacje jak USA. Rząd w Londynie ma pewną władzę nad brytyjskimi przedsiębiorstwami i może zdecydować, że w interesie kraju jest, by ARM pozostał brytyjską firmą. Co prawda, jak wspomnieliśmy, Arm należy do japońskiego konglomeratu, ale firma pozostaje obecnie niezależna.
      Hauser uważa, że rząd mógłby wspomóc SoftBank we wprowadzeniu Arma na giełdę. Mogliby wydać miliard lub dwa po to, by Arm był notowany na giełdzie londyńskiej i pozostał brytyjską firmą. Media jednak donoszą, że interwencja rządu w Londynie w tej sprawie jest mało prawdopodobna. Londyn blokuje przejęcia brytyjskich firm niemal wyłącznie z powodów bezpieczeństwa narodowego, a USA są sojusznikiem, więc sprzedaż Arma Nvidii nie zagraża Wielkiej Brytanii.
      SoftBank chce sprzedać Arma, gdyż szuka pieniędzy, by odbić sobie spowolnienie spowodowane pandemią. Firma słabo jednak zarządzała Armem. Jak mówi Brown, Japończycy popełnili błędy dywersyfikując linie produktów i inwestując zbyt dużo pieniędzy w Arm, szczególnie w produkty Internet of Things. Od 2016 roku, kiedy to SoftBank przejął Arm, przychody brytyjskiej firmy zwiększyły się z 1,2 do 1,9 miliarda USD.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Brytyjski ARM będzie dostarczał swoje produkty Huawei Technologies. Prawnicy firmy doszli do wniosku, że technologia brytyjskiego pochodzenia nie jest objęta ograniczeniami nałożonymi na Huawei przez USA.
      Huawei, 2. największy na świecie producent smartfonów, wykorzystuje projekty ARM do budowy własnych procesorów dla telefonów komórkowych.
      W maju ARM, którego właścicielem jest japoński SoftBank, wstrzymał wszelkie relacje z Huawei po tym, jak Stany Zjednoczone zakazały amerykańskim firmom robienia interesów z chińskim koncernem. Amerykanie uważają, że Huawei ma powiązania z rządem w Pekinie, a sprzęt tej firmy ułatwia szpiegowanie jego użytkowników. Amerykańskie restrykcje to poważny cios dla Huawei. Co prawda wprowadzenie ograniczeń odroczono do listopada, jednak będą one stanowiły poważny cios dla Huawei, która może zostać odcięta od dostaw kluczowych podzespołów.
      Chińska firma jest teraz tym bardziej zainteresowana podpisywaniem umów z takimi firmami jak ARM, gdyż dzięki temu może się uniezależnić od amerykańskich dostawców. Taką próbą uniezależnienia się jest procesor Kirin 990 oraz chipset Ascend 910 AI. Architektura ARM w wersji 8. i 9. to w pełni brytyjska technologia. ARM może dostarczać firmie HiSilicon [to firma należąca do Huawei – red.] architekturę ARM v8-A oraz kolejną generację tej architektury. Doszliśmy do takiego wniosku po kompleksowym przyjrzeniu się obu rozwiązaniom i stwierdzeniu, że są to technologie pochodzące z Wielkiej Brytanii, stwierdziła rzecznik prasowa ARM.
      Na razie restrykcje nałożone na USA nie odbiły się negatywnie na wyniku finansowym Huawei. Przychody za pierwszych 9 miesięcy bieżącego roku zwiększyły się o 24,4% do 610,8 miliarda juanów.
      Na razie nie wiadomo, czy kolejne generacje poza przyszłą ARM v8-A będą objęte amerykańskim zakazem.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Amerykańska NSA (Narodowa Agencja Bezpieczeństwa) dołączyła do Microsoftu zachęcając użytkowników systemu Windows, by pilnie zaktualizowali swój system operacyjny. W Remote Desktop Services for Windows odkryto bowiem dziurę, która podobna jest do luki, którą w 2017 roku wykorzystało ransomware WannaCry, powodując wielomiliardowe straty na całym świecie.
      Dziura, nazwana „BlueKeep”, może też istnieć w starszych systemach operacyjnych z rodziny Windows, jak Windows 7, Windows XP, Windows Server 2003 oraz Server 2008. Stanowi ona poważne zagrożenie, gdyż szkodliwy kod może rozprzestrzeniać się i zarażać bez interakcji ze strony użytkownika.
      Microsoft poinformował o istnieniu dziury wraz z publikacją w ubiegłym miesiącu odpowiedniej poprawki. Wówczas firma nie zdradziła zbyt wielu informacji. Poinformowano jedynie, że na atak może być narażonych około 7 milionów urządzeń na całym świecie. Później dokładniej przyjrzano się zagrożeniu i liczbę narażonych urządzeń zmniejszono do 1 miliona.
      „BlueKeep”, oficjalnie skatalogowana jako CVE-2017-0708, to krytyczna luka pozwalająca napastnikowi na uruchomienie dowolnego kodu, który kradnie dane i szpieguje użytkowników. Na blogu NSA czytamy: to typ luki, jaką cyberprzestępcy często wykorzystują. Można jej użyć na przykład do przeprowadzenia ataku DoS. Ukazanie się i rozpowszechnienie szkodliwego kodu atakującą tę lukę jest prawdopodobnie kwestią czasu.
      Niektóre firmy zajmujące się cyberbezpieczeństwem już stworzyły prototypowy szkodliwy kod, by móc na tej podstawie stworzyć mechanizmy zabezpieczające. Microsoft i NSA wzywają do pilnego zainstalowania opublikowanej łaty.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Dziennikarze BBC dotarli do wewnętrznych dokumentów firmy ARM, w których poinformowano pracowników, że mają zawiesić wszelką współpracę z chińską firmą Huawei. W instrukcji czytamy, że pracownicy ARM-a mają zakończyć wszelkie aktywne kontrakty, umowy wsparcia i wszelkie planowane działania biznesowe z Huawei i spółkami-córkami. W ten sposób brytyjskie przedsiębiorstwo dostosowuje się do nowych wymagań handlowych USA.
      Układy ARM stanowią większość procesorów wykorzystywanych w urządzeniach mobilnych. Swoją decyzję ARM tłumaczy faktem, że firmowe projekty zawierają technologie pochodzące z USA i jako takie podlegają ograniczeniom nałożonym przez administrację prezydenta Trumpa.
      Jeśli sytuacja taka potrwa dłuższy czas, to może być to poważny cios dla Huawei. Chińska firma próbuje rozwijać własne układy scalone, ale wiele jej projektów bazuje na architekturze ARM.
      Cenimy bliskie kontakty z naszymi partnerami, ale zdajemy sobie sprawę, że niektórzy z nich działają pod politycznie motywowaną presją. Wierzymy, że ta godna pożałowania sytuacja zostanie szybko pomyślnie rozwiązana. Naszym priorytetem pozostaje dostarczanie najlepszych rozwiązań klientom na całym świecie, oświadczyli przedstawiciele Huawei.
      Dokument, o którym mowa, został wydany 16 maja, po tym, jak amerykański Departament Handlu dodał Huawei do firmy przedsiębiorstw, z którymi amerykańskie firmy nie mogą utrzymywać kontaktów biznesowych.
      Związki pomiędzy Huawei a ARM są bardzo silne. Projekty ARM stanowią podstawę urządzeń chińskiej firmy. Niedawno Huawei oświadczyło, że ma zamiar wybudować własne centrum badawczo-rozwojowe w bezpośredniej bliskości kwatery głównej ARM w Cambridge.
      Na razie nie wiadomo, czy decyzja o przerwaniu współpracy z Huawei zapadła na podstawie własnej interpretacji amerykańskich przepisów, czy też ARM otrzymał odpowiednią interpretację z Departamentu Handlu.
      Jeśli jednak taka sytuacja długo się utrzyma, to będzie to poważny cios dla całego chińskiego przemysłu. Rodzimi producenci półprzewodników nie są bowiem w stanie dostarczyć odpowiednich układów scalonych.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Windows 8 będzie miał wersję dla procesorów ARM, jednak wraz z przewidzianym na jesień bieżącego roku debiutem systemu, na rynku może pojawić się mniej niż pięć urządzeń korzystających z tej wersji systemu z Redmond. Jednocześnie zadebiutuje ponad 40 urządzeń z Windows 8 dla procesorów x86.
      Przyczyną tak małego zainteresowania producentów urządzeń z ARM systemem Windows są wysokie wymagania, jakie Microsoft stawia przed tego typu gadżetami.
      Z nieoficjalnych doniesień wynika, że Asus i Nokia już pracują nad windowsowymi tabletami z układem ARM. Niewykluczone, że takie urządzenie pokaże też HP, ale firma skupi się przede wszystkim na platformie x86. Z kolei Dell, Lenovo i Samsung najprawdopodobniej, przynajmniej na początku, będą produkowały urządzenia tylko z procesorami x86.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...