Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
Trzy sekundy na uścisk
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Psychologia
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Naukowcy z Uniwersytetu Elektrokomunikacji w Tokio opracowali maszynę o nazwie Sense-Roid. Wygląda jak manekin krawiecki z silikonową białą skórą, której elastyczność przypomina giętkość ludzkiej skóry. Dzięki 20 czujnikom nacisku może w czasie rzeczywistym odwzajemniać uściski człowieka. Wystarczy włożyć dotykową kamizelkę z miniaturowymi sprężarkami powietrza. Sense-Roid pozwala ocenić siłę własnego uścisku, lecz jego główną funkcją ma być raczej zapewnianie towarzystwa i czułości samotnym osobom.
Wynalazcy zapewniają, że uścisk naprawdę przypomina spotkanie z drugim człowiekiem, ponieważ w kamizelce znajdują się połączone z czujnikami nacisku w półhumanoidzie sztuczne mięśnie pneumatyczne McKibbena - cztery na tułowiu i dwa na ramionach. Dodatkowo w tylnej części kamizelki zamontowano macierz wibrujących silniczków typu pager motor. Z tyłu maszyny umieszczono macierz mikrowłączników o tych samych wymiarach. Silniki i włączniki znajdują się dokładnie w tym samym położeniu, co pozwala na przekazywanie wrażeń. Czujniki nacisku określają położenie i siłę bodźca, później mięśnie pneumatyczne rozszerzają się, by odzwierciedlić uścisk.
Nobuhiro Takahashi, jeden z członków 8-osobowego japońskiego zespołu, opowiada, że w uścisku z robotem wielu ludzi czuje się na początku dziwnie i niezbyt komfortowo, lecz stopniowo wykształca się przyzwyczajenie.
Wiedząc, jak czują się ludzie, obejmując obcych i bliskich, akademicy z Kraju Kwitnącej Wiśni zastanawiali się, co czuje się, ściskając samego siebie. Koniec końców zaspokoili swoją ciekawość, ale u humanoida dziwi brak rąk, bez których trudno wyobrazić sobie realistyczny uścisk. Gadżet zademonstrowano na dorocznej wystawie 3D & Virtual Reality Expo w Tokio, na razie nie ma jednak planów związanych z jego produkcją.
http://www.youtube.com/watch?v=vw5pFZaiuCg -
przez KopalniaWiedzy.pl
Gazeta Daily Mail doniosła, że naukowcy zaprojektowali czajnik, który pozwala na uzyskanie kubka gorącej wody w ciągu... 3 sekund.
Po naciśnięciu guzika, urządzenia zasysa dokładnie 220 ml wody. Jest ona przepuszczana przez spiralną grzałkę. Jeśli chcemy zrobić więcej niż jedną herbatę czy kawę, wystarczy przytrzymać guzik, dopóki czajnik nie naciągnie odpowiedniej ilości wody. Gdy filiżanka jest niewielka i 220 ml przekracza jej pojemność, trzeba z kolei drugi raz nacisnąć klawisz, by w ten sposób ograniczyć przepływ cieczy.
Tefal Quick Cup to nie tylko superszybki podgrzewacz wody, ale także filtr. Jeśli ktoś używa wody z kranu, urządzenie oczyści ją ze związków chloru, powstających podczas procesu uzdatniania w wodociągach. Naciskając tym razem czarny guzik, uzyskamy szklankę wody o temperaturze pokojowej.
Kosztujący ok. 60 funtów czajnik ma nie tylko same zalety. Znajdzie się też parę wad. Na przykład pozwala na uzyskanie gorącej, ale nie wrzącej wody. Przez to gorzej zaparzają się w niej pewne gatunki herbat. Trudniej też sobie poradzić z różnymi produktami w proszku, np. zupami, chińskim makaronem czy czekoladą. Producent podkreśla, że może ona nie być na tyle sterylna, by wykorzystać ją do przygotowywania mleka i odżywek dla dzieci.
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.