Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'zaćma' .
Znaleziono 5 wyników
-
Kolorowe warzywa i owoce pomagają zapobiegać zaćmie
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Zdrowie i uroda
Naukowcy z Chin i Uniwersytetu Australii Południowej analizowali związki między spożyciem owoców i warzyw bogatych w przeciwutleniacze a obniżeniem ryzyka zaćmy związanej z wiekiem (ang. age-related cataract, ARC). Dr Ming Li z Australii i akademicy z Xi'an Jiaotong University analizowali 20 badań z całego świata. Przyglądano się wpływowi witamin A, C i E oraz karotenoidów (beta-karotenu, luteiny i zeaksantyny) na ryzyko zaćmy. Mimo pewnych niespójności między badaniami z losowaniem do grup i kohortowymi (dotyczyły one witaminy E i beta-karotenu), wyniki stanowią silne poparcie dla korzyści związanych ze spożyciem owoców cytrusowych, papryki, marchwi, pomidorów i ciemnozielonych warzyw, takich jak szpinak, brokuły czy jarmuż. Zaćma związana z wiekiem to wiodąca przyczyna problemów wzrokowych seniorów z całego świata. Operacje są skuteczną, ale drogą metodą przywracania wzroku [...] - podkreśla Li. Starzenie społeczeństw sprawia, że wszelkie rozwiązania są na wagę złota. Gdybyśmy mogli opóźnić początek ARC o 10 lat, liczba osób potrzebujących zabiegu spadłaby o połowę. « powrót do artykułu -
Zgodnie ze środowymi (26 lipca) doniesieniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), corocznie z powodu nadmiaru słońca, a głównie wywołanego nim czerniaka, umiera 60 tysięcy osób. Odnotowuje się 48 tysięcy zgonów z powodu czerniaka złośliwego i 12 tys. z powodu innych nowotworów skóry. Prawie 90% tych nowotworów jest skutkiem promieniowania ultrafioletowego. Promieniowanie słoneczne wywołuje poważne niekiedy oparzenia, starzenie się skóry, zaćmę, skrzydlika (jest to zgrubienie spojówki gałkowej, ma kształt trójkąta zwróconego wierzchołkiem do rogówki), opryszczkę i inne choroby. To pierwszy taki raport, grupujący różne efekty ekspozycji słonecznej. Wszyscy potrzebujemy słońca, ale za duża ekspozycja może być niebezpieczna, a nawet śmiertelna. Na szczęście chorobom wywoływanym przez promienie UV, takim jak czerniak, inne nowotwory skóry czy zaćma, można niemal całkowicie zapobiegać poprzez proste zabiegi ochronne — powiedziała w oświadczeniu dr Maria Neira, dyrektor ds. zdrowia publicznego i środowiska WHO. Promieniowanie ultrafioletowe jest potrzebne do aktywacji produkcji witaminy D, zapobiegającej krzywicy, osteoporozie oraz demineralizacji kości. Raport, który można przeczytać na stronie http://www.who.int/uv, sugeruje, by ludzie szukali cienia, używali preparatów ochronnych z filtrem (przynajmniej 15) i stronili od solariów. Smarowanie skóry preparatami z filtrami nie ma na celu wydłużenia czasu przebywania na słońcu, ale ochronę skóry przed jego działaniem, gdy jest to nieuniknione. Promieniowania UV nie można zobaczyć ani poczuć. Pora dnia, szerokość geograficzna, grubość pokrywy chmur wpływają na ilość promieniowania ultrafioletowego, która dociera do powierzchni ziemi. Ważny jest także typ skóry danej osoby. Ludzie o jasnej karnacji częściej cierpią na poparzenia słoneczne niż osoby ze śniadą cerą.
- 2 odpowiedzi
-
- poparzenia
- nowotwory skóry
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Monet nie był impresjonistą, ale cierpiał na chorobę oczu
KopalniaWiedzy.pl dodał temat w dziale Ciekawostki
Uważany za twórcę impresjonizmu Claude Monet nie zmienił świadomie swojego stylu malowania na bardziej abstrakcyjny. Według Michaela Marmora, profesora oftalmologii z Uniwersytetu Stanforda, zarówno Monet, jak i jeden z kontynuatorów jego dzieła, Edgar Degas, cierpieli po prostu z powodu katarakty. To ona wpłynęła na ich postrzeganie świata i późniejsze prace... Marmor komputerowo odtworzył sposób, w jaki artyści widzieli swoje otoczenie. Posłużył się w tym celu układem filtrów i archiwalną dokumentacją. Współcześni obu panów zauważyli, że ich późne prace były dziwnie chropowate lub krzykliwe. Odbiegały od najlepszych dzieł, tworzonych w zgodzie z wypracowywaną latami manierą. Podobnie jak choroby siatkówki, zaćma wywołuje nieostre widzenie, ale, co ważniejsze dla malarza Moneta, którego styl bazował głównie na kolorze i świetle, wpływa na zdolność postrzegania barw.-
- Michael Marmor
- późne prace
-
(i 5 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jedyny latający szpital okulistyczny na świecie znajduje się właśnie na 2-tygodniowej misji w Indiach. To kraj zamieszkiwany przez najliczniejszą grupę ociemniałych. Siedemdziesiąt pięć procent spośród 12 mln niewidomych cierpi na ślepotę, której można było zapobiec. Niestety, na sto tysięcy ludzi przypada tam tylko jeden chirurg okulista. Personel skrzydlatej lecznicy przeprowadzi darmowe operacje, a także przeszkoli miejscowych lekarzy, techników i pielęgniarki. Władze Indii zapowiadają, że uporają się z problemem, obniżając odsetek niewidomych o 0,3% do 2015 roku, czyli na 5 lat przed upłynięciem ostatecznego terminu wyznaczonego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Orbis jest międzynarodową organizacją nonprofit z siedzibą w Nowym Jorku, która przeciwdziała ślepocie w krajach rozwijających się. Zaadaptowany do celów medycznych McDonnell Douglas DC-10 pełni swą służbę już od 25 lat. Na jego pokładzie leczono ponad 4 mln ludzi z 80 krajów świata. Utworzono sale operacyjne, poczekalnię dla pacjentów, pokój konsultacyjny, salę treningową i pomieszczenia gospodarcze. Na obszarach wiejskich Indii mieszka 80% niewidomych z tego kraju. Władze chcą zwiększyć społeczną świadomość istnienia problemu, dlatego zaprosili pracowników Orbisu. W Indiach co cztery minuty traci wzrok jedno dziecko; można temu zapobiec — opowiada dyrektor latającego szpitala, Drew Boshell. Nie widzi nieco ponad 1,1% hinduskiej populacji. Główną przyczyną utraty wzroku jest zaćma.
-
- McDonnell Douglas DC-10
- chirurg okulista
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Rajesh Aggarwal, chirurg oftalmolog z Southend w Essex, opracował nową technikę przeszczepiania soczewek. Wcześniej z obu gałek usuwano soczewki i do obu wszczepiano ten sam typ sztucznych soczewek. Aby dobrze widzieć z bliska lub z daleka, pacjenci nadal musieli nosić okulary lub szkła kontaktowe. Natomiast Aggarwal do jednego oka "wkłada" soczewkę pozwalającą dobrze widzieć na znaczne odległości, a do drugiego soczewkę umożliwiającą dobre widzenia z bliska, co przydaje się przy czytaniu. Mózg przystosowuje się do różnych typów widzenia prawego i lewego oka, dlatego okulary stają się zbędne. Aggarwal robi w oku małe nacięcie, usuwa przez nie naturalną soczewkę, a następnie wkłada zrolowaną plastikową soczewkę. Nowa technika jest bezbolesna. Pierwotnie została stworzona dla osób z kataraktą (zaćmą). Soczewki są dwuogniskowe, umożliwiając bądź widzenie z bliska i na średnie dystanse, bądź widzenie na duże i średnie dystanse. W znieczuleniu miejscowym Aggarwal przeprowadził już 10 takich operacji. Zoperowanie jednego oka kosztuje 2,5 tys. funtów.