Wino chroni przed skutkami przebytego udaru, zapobiega chorobom serca i nowotworom. Oczywiście, pite w umiarkowanych ilościach. Gabriella Gazzani i jej zespół zajęli się jednak nieco inną właściwością tego smacznego alkoholu: jego właściwościami antybakteryjnymi.
W starożytności wino było wykorzystywane do leczenia zakażonych ran. Do tej pory naukowcy nie sprawdzili natomiast, czy można je zaprzęgnąć do walki z bakteriami wywołującymi próchnicę czy zapalenia górnych dróg oddechowych.
Okazało się, że zarówno wina białe, jak i czerwone są skuteczne w kontrolowaniu wzrostu kilku szczepów streptokoków. Patogeny te niszczą szkliwo i odpowiadają za ból gardła. Obecnie trwają testy tego nowo odkrytego czynnika antybakteryjnego z udziałem ludzi.
Ze szczegółowym opisem eksperymentów Włochów można się zapoznać na łamach czerwcowego numeru pisma Journal of Agricultural and Food Chemistry.