Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'rdzeń graficzny' .
Znaleziono 7 wyników
-
Intel obiecuje, że już wkrótce firmowe rdzenie graficzne pozwolą na skorzystanie z większości gier. Intel HD Graphics, czyli rdzenie, które pojawią się wraz z procesorami z rodziny Westmere, mają być na tyle wydajne, że większość graczy nie będzie potrzebowała osobnych procesorów graficznych. Intel przedstawił zainteresowanie grami w formie piramidy. U jej podstawy znalazły się takie tytuły jak Club Penguin, Tiger Woods Online czy Farmville. To najszybciej rosnący segment gier, skierowanych do osób, które oddają się elektronicznej rozrywce od przypadku do przypadku. W środkowej części piramidy znalazły się tytuły mainstreamowe, takie jak FIFA 2010, World of Warcraft, The Sims 3 czy Battlefield Heroes. Rdzenie z rodziny Intel HD Graphic mają obsłużyć obie kategorie gier. Poza ich zasięgiem znajdą się najbardziej zaawansowane tytuły, takie jak Resident Evil. Intel jest największym na świecie producentem rdzeni graficznych. Jeśli spełni swe obietnice i HD Graphics okażą się wystarczającą propozycją dla większości graczy, ATI i Nvidia będą miały trudny orzech do zgryzienia. Obu firmom może pozostać najwęższy i najbardziej wymagający segment rynku, o który już teraz toczą ostrą walkę.
- 10 odpowiedzi
-
- ATI
- rdzeń graficzny
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Analitycy z firmy Jon Peddie Research uważają, że do roku 2012 rynek tradycyjnych zintegrowanych rdzeni graficznych przestanie istnieć. Zostanie on zastąpiony innymi rozwiązaniami. Najpierw w latach 2010-2012 będziemy świadkami integrowania procesorów graficznych jako osobnych kości na płycie głównej. Później GPU zostaną połączone z CPU. Tym samym rdzenie graficzne w chipsecie stracą rację bytu. Już w pod koniec bieżącego roku na rynek ma trafić 32-nanometrowy procesor Intela o kodowej nazwie Arrendale. Producent zintegruje w nim CPU z GPU. W 2011 roku będzie można kupić podobny produkt AMD.
- 6 odpowiedzi
-
- Arrendale
- procesor graficzny
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Korzystanie z wysoko wydajnych procesorów graficznych niesie za sobą zwiększenie poboru energii przez komputer. Jest to szczególnie widoczne gdy używamy więcej niż jednego GPU. Jednak nie zawsze potrzebujemy tak dużych mocy obliczeniowych dla grafiki. Nvidia pracuje właśnie nad technologią Hybrid SLI, która ma zapewnić dużą moc przy jednoczesnym niskim poborze energii. Hybrid SLI ma zadbać o przełączanie pomiędzy rdzeniem graficznym wbudowanym w chipset a procesorami zamontowanymi na kartach graficznych. Gdy użytkownik korzysta np. z edytora tekstu czy przegląda Internet, nie potrzebuje dużych mocy i z powodzeniem może wyświetlać obraz za pomocą rdzenia w chipsecie. Kiedy chce zagrać w najnowszą grę lub zająć się projektowaniem trójwymiarowym – wówczas konieczne stanie się wykorzystanie mocny akceleratorów. Ponadto wbudowany rdzeń graficzny (IGP) może wspomóc procesor graficzny (GPU) w obliczeniach. Tutaj właśnie ma do spełnienia swoją rolę Hybrid SLI. W zależności od tego, co będzie robił użytkownik, zapewni mu ona wystarczające zasoby sprzętowe. Nowa technologia może sprawdzić się szczególnie w notebookach. Dla ich właścicieli czas pracy na bateriach jest jednym z najbardziej istotnych czynników, a mocna karta graficzna potrafi ten czas poważnie ograniczyć.
-
Nvidia potwierdziła, że przygotowuje chipset z wbudowanym rdzeniem graficznym obsługującym biblioteki DirectX 10. Układ będzie przystosowany do współpracy z procesorami AMD i, obok rdzenia graficznego, ma wykorzystywać kilka nowych technologii. Decyzja Nvidii jasno wskazuje na to, że nie sprawdziły się przewidywania wielu rynkowych specjalistów dotyczących strategii tej firmy. Po przejęciu ATI przez AMD sądzono, że Nvidia silniej zwiąże się z Intelem i będzie produkowała mniej układów dla platformy AMD. Nvidia najwyraźniej jednak uważa, że jest w stanie konkurować z ATI na rynku platform dla procesorów AMD. Nowy chipset – MCP78 – będzie obsługiwał szynę Hyper-Transport 3.0 i jedno gniazdo PCI Express 2.0 x16. Rdzeń graficzny zostanie wyposażony w silnik PureVideo HD, który korzysta z H.264 i VC-1 oraz obsłuży wyjścia D-Sub, DVI, DisplayPort, HDMI oraz wyjście telewizyjne. Kość pozwoli też na skorzystanie z sześciu kontrolerów SATA II i technologii RAID, dwóch PATA, Gigabit Ethernetu i 12 portów USB 2.0. Masowa produkcja nowej kości rozpocznie się w październiku, a układy zostaną wykonane w technologii 65 i 55 nanometrów.
-
Firma analityczna DRAMeXchange, specjalizująca się w badaniu rynku pamięci, opublikowała swój raport dotyczący rozwoju układów GDDR. Zauważono w nim, że pojawienie się na rynku Xboxa 360 oraz premiera PlayStation 3, która ma wkrótce nastąpić, przyczyniły się do rozwoju rynku układów pamięci graficznych. Zwiększone zainteresowanie tego typu kośćmi będzie miało miejsce również w 2007 roku w związku z premierą systemu Windows Vista. Ponadto na rynek trafia coraz więcej bardzo wydajnych notebooków, które tworzone są z myślą o graczach, a to z kolei również przyczynia się do rozwoju pamięci GDDR. Już w tej chwili Samsung i Hynix przygotowały układy GDDR4 na potrzeby ATI i Nvidii. Pierwsza karta graficzna wykorzystująca tego typu kości to model z GPU ATI Radeon X1950XTX ze 1100-megahercowymi pamięciami Samsunga. Jej rynkowa premiera wyznacza jednocześnie początek rynkowej obecności układów GDDR4. Natomiast już w przyszłym roku będziemy świadkami debiutu układów GDDR5. Obecnie są one w fazie projektowej, a ich pierwsze próbki zostaną dostarczone wytwórcom kości graficznych w połowie przyszłego roku. DRAMeXchange zauważa, że pomimo dużego popytu na układy GDDR pewnym zagrożeniem dla nich są zintegrowane rdzenie graficzne (IGP). Stają się one coraz bardziej popularne na rynku najtańszych komputerów, tym bardziej, że charakteryzują się coraz lepszą wydajnością, dorównując tanim kartom graficznym. Zintegrowane rdzenie nie wykorzystują osobnej pamięci, dlatego, zdaniem DRAMeXchange, przetrwanie GDDR na rynku tanich komputerów stoi pod znakiem zapytania. Co prawda ATI ma w swojej ofercie IGP korzystający z osobnych kości pamięci, jednak kierowany jest on na nieliczne rynki i nie zmienia ogólnej sytuacji. GDDR GDDR2 GDDR3 GDDR4 Nvidia ATI maksymalna częstotliwość taktowania 200 MHz 500 MHz 900 MHz 1,2 GHz 1,4 GHz konfiguracja 4M x 32 4M x 32 8M x 32 8M x 32 16M x 32 odczyt wyprzedzający (prefetch) 2n 4n 4n 4n 8n interfejs SSTL-2 SSTL-18 POD-18 POD-15 POD-15 liczba slotów 4 4 4 8 8 napięcie 2,5 2,5 1,8 1,8 1,8 adresowanie pojedyncze pojedyncze pojedyncze pojedyncze podwójne podwójne
- 3 odpowiedzi
-
- rdzeń graficzny
- graficzne
- (i 4 więcej)
-
Jen Hsun Huang, szef Nvidii, zapowiedział, że jego firma zaoferuje chipsety dla procesorów Intela z wbudowanym rdzeniem graficznym. To duża zmiana w podejściu Nvidii, która dotychczas koncentrowała się na rynku najbardziej wydajnych platform Intela. Wbudowana w chipset rdzenie graficzne spotykane są w mniej wydajnych, tańszych zestawach sprzętowych. Huang przyznał, że decyzja taka spowodowana została przejęciem firmy ATI – głównego konkurenta Nvidii – przez koncern AMD. Dodał przy tym: popyt na nasze produkty jest bardzo duży. Odpowiemy na niego oferując na początku przyszłego roku nasz pierwszy chipset dla platformy Intela ze zintegrowanym rdzeniem graficznym. To wzmocni naszą pozycję na rynku chipsetów. Dotychczas Nvidia utrzymywała, że nie jest zainteresowana rynkiem tanich platform. Z powodu wąskiego marginesu zysku, trudno odnieść na nim sukces finansowy. Obecnie sytuacja zmieniła się, gdyż ATI zaprzestanie produkcji chipsetów dla Intela i ma zamiar skupić się na platformie AMD. Właśnie w to miejsce chce wejść Nvidia. Na korzyść koncernu Huanga przemawia również fakt, że inni producenci chipsetów – SIS oraz VIA – nie są obecnie w stanie wyprodukować rdzeni graficznych obsługujących biblioteki DirectX 10. Tym samym Nvidia nie będzie miała konkurencji na rynku rdzeni graficznych współpracujących z układami Intela. Skupienie wysiłków na chipsetach dla Intela pozwoli Nvidii lepiej konkurować z ATI. Co prawda ATI związało się z AMD, jednak Intel posiada trzykrotnie większy udział w rynku niż AMD, co powinno przynieść Nvidii olbrzymie zyski. Pod warunkiem jednak, że najnowsze chipsety Nvidii będą konkurencyjne cenowo z układami firm Intel, SIS i VIA.
-
- rdzeń graficzny
- chipset
- (i 4 więcej)
-
Nvidia prawodopodobnie pracuje nad technologią, która umożliwi notebookom na korzystanie z wbudowanego rdzenia graficznego oraz osobnej karty graficznej i łatwe przełączanie zadań pomiędzy oboma urządzeniami. Technologia znana jako SLI Power pozwala użytkownikowi na zdecydowanie, z którego procesora graficznego chce w danej chwili skorzystać i przełączenie pomiędzy GPU bez konieczności restartowania komputera. Osobne procesory graficzne charakteryzują się znacznie lepszą wydajnością, niż wbudowane w chipsety rdzenie graficzne, jednak, co ważne w przypadku komputerów przenośnych, pobierają znacznie więcej energii. Redaktorzy serwisu X-bit laboratories uważają, że SLI Power to raczej rozwiązanie programowe (Nvidia stosuje bowiem te same sterowniki do wbudowanych rdzeni i do osobnych GPU), niż sprzętowe. Pomysł Nvidii może przyczynić się do wzrostu zainteresowania jej zintegrowanymi rdzeniami graficznymi w notebookach. Obecnie są one wykorzystywane w nielicznych modelach komputerów przenośnych. Biorąc jednak pod uwagę olbrzymią popularność rozwiązań ATI i Intela nie należy spodziewać się rewolucji na tym rynku.