Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'prehistoria' .
Znaleziono 2 wyniki
-
Choć kolekcja zebranych przez naukowców szczątków dinozaurów nie zawiera szkieletów wszystkich gatunków, nasza wiedza na ich temat jest zadziwiająco precyzyjna - oceniają naukowcy z Uniwersytetu Bath oraz londyńskiego Muzeum Historii Naturalnej. Wiek znalezisk kopalnych ocenia się zwykle za pomocą jednej z dwóch metod. Pierwsza z nich to stratygrafia, czyli ustalanie wieku skał, w których zostały one pochowane. Druga metoda, zwana morfologią, polega na badaniu charakterystycznych cech wyglądu skamieniałości i dopasowaniu ich do wieku innych, podobnych szczątków, których wiek został dokładnie określony. Choć trudno w to uwierzyć, obie te techniki były stosowane bardzo często, lecz... bardzo rzadko używano ich jednocześnie. Na pomysł porównania zgodności obu metod wpadło dwóch brytyjskich badaczy, dr Matthew Wills z Uniwersytetu w Bath oraz dr Paul Barrett z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. Naukowcy ocenili dane statystyczne dotyczące znalezisk szczątków czterech ważnych grup dinozaurów i porównali je z informacjami na temat stopnia ich ewolucyjnego pokrewieństwa. Przeprowadzone studium wykazało zadziwiająco wysoką zbieżność informacji uzyskiwanych za pomocą obu sposobów. Zebrane dane niemal idealnie wpasowują się w kształt tzw. drzewa filogenetycznego, określającego kolejność powstawania kolejnych gatunków oraz czas ich ewolucji. Uzyskane informacje pozwalają także na zrozumienie ewolucji gatunków, których szczątków... nigdy nie odnaleziono. Jeżeli bowiem udowodniono, że ewolucja poszczególnych gatunków zachodzi w sposób bardzo przewidywalny, można wysnuć wiele wniosków na temat ogniw pośrednich na "ewolucyjnej drodze" do powstania znanych gatunków. Jest to niezwykle istotne, gdyż szansa, że kiedykolwiek uda się odnaleźć szczątki wszystkich dinozaurów żyjących kiedykolwiek na Ziemi, jest praktycznie zerowa. To ekscytujące, że nasze dane pokazują niemal idealną zgodność pomiędzy drzewem ewolucyjnym i wiekiem skamielin [znalezionych] w skałach. Dzieje się tak, ponieważ potwierdzają one, że znaleziska kopalne pokazują bardzo dokładnie, w jaki sposób te niezwykłe zwierzęta ewoluowały z biegiem czasu, i dostarczają nam wskazówek na temat tego, w jaki sposób wyewoluowały z nich ssaki i ptaki, podsumowuje efekty swojego odkrycia dr Wills.
- 4 odpowiedzi
-
- wykopaliska
- skamieliny
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Delikatne i niezbyt dobrze zbudowane, kaczodziobe dinozaury z rodziny hadrozaurów (Hadrosauridae) nie miały wielkiej szansy w bezpośrednim starciu ze słynnym tyranozaurem. Okazuje się jednak, że ewolucja umożliwiła im sprytne ominięcie tego problemu. O odkryciu informują naukowcy z Uniwersytetu Ohio. Co zrobić, gdy drapieżnik jest większy i silniejszy, a do tego zbudowany jak rasowy morderca? Rozwiązaniem problemu może być szybkość wzrastania i dojrzewania - twierdzą badacze. Przeprowadzili oni analizę jednego z przedstawicieli rodziny hadrozaurów, hipakrozaura, oraz trzech drapieżników: niewielkiego troodona i dwóch gadzich gigantów, tyranozaura i albertozaura. Na podstawie badań stwierdzono, że pierwszy z nich potrzebował zaledwie 10-12 lat, by osiągnąć pełny wzrost. Dla porównania, znacznie większy od niego tyranozaur potrzebował na to od 20 do 30 lat. Co więcej, hipakrozaur znacznie wcześniej osiągał dojrzałość płciową i zdolność do rozrodu - wystarczały do tego zaledwie dwa-trzy lata. Jak tłumaczy dr Drew Lee, główna autorka odkrycia, badany przez nas kaczodzioby dinozaur rósł od trzech do pięciu razy szybciej niż jakikolwiek ówczesny drapieżnik, który mógłby mu zagrozić. W momencie, gdy dinozaur kaczodzioby był już w pełni wyrośnięty, tyranozaury były wyrośnięte dopiero w połowie. Współpracująca z nią doktorantka Lisa Noelle Cooper skomentowała zaś wyjątkowe tempo dojrzewania płciowego: to kolejna "premia" w starciu z drapieżnikami. Właśnie na tym polega ewolucja. Głównym zadaniem pani Cooper, które zrealizowała jeszcze jako magistrantka, była analiza struktury kości hipakrozaura. Na podstawie badania przekrojów tkanki kostnej możliwe jest ustalenie wieku zwierzęcia - co roku pojawia się w nich bowiem kolejny koncentryczny krążek, podobny do słojów w pniach drzew. Wyniki testu zaskoczyły badaczkę: byliśmy zszokowani tym, jak szybko one rosły. Jeśli spojrzy się na przekrój przez kość bardzo młodych osobników lub nawet tych dojrzewających wewnątrz jaja, można dostrzec ogromne przestrzenie, wewnątrz których przenikały naczynia krwionośne dostarczające krew. Oznacza to, że rosły jak szalone. Wyjątkowo szybkie dorastanie hipakrozaura było konieczne, gdyż był on jednym z trzech najważniejszych obiektów polowań żyjących w okresie kredy tyranozaurów. Co więcej, kaczodziobe były, w przeciwieństwie do dwóch pozostałych "towarzyszy niedoli", pozbawione rogów i twardej skorupy, która mogłaby ochronić je przed atakiem lub nawet umożliwić samoobronę. Warto jednak wspomnieć, że wszystkie trzy ofiary wielkiego oprawcy dorastały znacznie szybciej od niego samego. Taktyka wykształcona podczas ewolucji hadrozaurów nie jest najprawdopodobniej rzadkością. Jak informuje dr Lee, podobne właściwości wykazują przedstawiciele wszystkich gromad kręgowców, a nawet niektóre motyle. Dotychczas brakowało jednak dowodów, by ta sama metoda ułatwiająca przetrwanie była stosowana już w erze mezozoicznej.
-
- prehistoria
- ewolucja
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami: