Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'ogonopiór uszasty' .
Znaleziono 1 wynik
-
Malezyjski ogonopiór uszasty, niewielki ssak przypominający wiewiórkę, w konsumpcji alkoholu może mierzyć się z każdym człowiekiem. Od 55 milionów lat zwierzęta te każdej nocy raczą się naturalnym 3,8-procentowym piwem palmowym. Zwierzę co noc poświęca co najmniej 2 godziny na spożywanie alkoholu. Niewielkie stworzenie o wadze zaledwie 47 gramów wchłania go taką ilość, która, po odpowiednim przeliczeniu masy ciała, zwaliłaby człowieka z nóg. Uczeni obliczyli, że przeciętny przedstawiciel gatunku homo sapiens co trzeci dzień były upojony do nieprzytomności. Jednocześnie ogonopiór nigdy się nie upija, co, zdaniem naukowców, może pomóc leczyć alkoholizm u ludzi. W większości krajów spożycie alkoholu powoduje olbrzymie straty, których nie równoważą wpływy z opodatkowania napojów wyskokowych. W Polsce straty te sięgać mogą nawet 30 miliardów złotych. Uczeni obserwujący ogonopióra przypuszczają, że jego organizm znacznie szybciej rozkłada alkohol niż czyni to organizm człowieka. Dlatego zwierzęta pozostają trzeźwe. Obecne teorie na temat przyczyn występowania alkoholizmu u ludzi mówią, że nasi przodkowie bardzo rzadko stykali się z alkoholem w środowisku naturalnym. Nie wyrobili sobie więc nań odporności. Gdy przed 9000 lat ludzkość zaczęła świadomie uzyskiwać alkohol, nasze organizmy nie były przygotowane na jego efektywne rozkładanie. Ogonopiór uszasty również jest miłośnikiem alkoholu. Zwierzę zlizuje sfermentowany nektar z palm. Gdy uczeni zmierzyli zawartość alkoholu w nektarze okazało się, że sięga ona aż 3,8%. To jedno z najwyższych stężeń alkoholu występujące naturalnie w przyrodzie. Co ciekawe, ogonopióry korzystają z gatunku palm, które kwitną niemal przez cały rok. Pojedynczy kwiat produkuje alkoholowy nektar przez 1,5 miesiąca. Jest to czas potrzebny nasionom do osiągnięcia dojrzałości. Alkohol daje zaś gwarancję, że zwierzę będzie cierpliwie odwiedzało drzewo. Doktor Frank Wiens zauważa, że skoro ogonopióry żywią się sfermentowanym nektarem od milionów lat i skoro poświęcają mu więcej uwagi niż jakiemukolwiek innemu źródłu pożywienia, oznacza to, iż alkohol przynosi zwierzętom korzyści.