Lisa Brummel, wiceprezes Microsoftu ds. zasobów ludzkich zdecydowała, że pracownicy, którym wypłacono zbyt wysokie odprawy nie będą musieli zwracać pieniędzy. Okazuje się, że sprawa dotyczy 25 osób.
Pani Brummel poinformowała, że procedury koncernu wymagają, by w przypadku omyłkowego wypłacenia zbyt dużej pensji, zażądać zwrotu nadwyżki. Tak też postąpili jej pracownicy. Gdy jednak Brummel zapoznała się ze sprawą stwierdziła, że sytuacja jest wyjątkowa i nie ma potrzeby wszczynania standardowych procedur. Dlatego też skontaktowała się ze wspomnianymi osobami i poinformowała ich, że nie muszą zwracać pieniędzy.
Większość z tych, którym wypłacono zbyt dużo, otrzymała o 4 do 5 tysięcy dolarów nadpłaty. Było też kilka osób, których odprawa była jeszcze bardziej zawyżona. W sumie, jak poinformowała Brummel, Microsoft przepłacił o 100 do 125 tysięcy dolarów.
Ponadto 20 osób otrzymało początkowo zbyt niskie odprawy. Kwestia ta została już rozwiązana.
Jedna z prawniczek z Seattle, D. Jill Pugh twierdzi, że prawo jest w podobnych sprawach niejasne i radziła pracownikom, którzy otrzymali nienależne pieniądze, by wynajęli adwokatów i próbowali negocjować z Microsoftem.