Po raz pierwszy z płodowych komórek macierzystych udało się uzyskać komórki trzustki, które wytwarzają insulinę (tzw. komórki beta wysepek Langerhansa). Stwarza to możliwość dostarczania nieograniczonej ich liczby, a następnie przeszczepiania chorym na cukrzycę typu 1.
Emmanuel Baetge i zespół z kalifornijskiej firmy Novocell zastosowali mieszankę związków chemicznych, by skłonić komórki macierzyste do przekształcania się w komórki trzustki (Nature Biotechnology). Otrzymane w ten sposób komórki beta wytwarzają tyle samo insuliny, co "naturalne" komórki. Mają jednak pewną wadę, którą naukowcy zamierzają zlikwidować: ilość powstającej insuliny nie jest regulowana przez stężenie cukru we krwi.
Amerykanie opracowali również metodę powlekania komórek glikolem polietylenowym, co ma zapobiegać odrzuceniu przeszczepu przez organizm biorcy, pozwalając jednocześnie przenikać glukozie, insulinie i innym cząsteczkom sygnałowym.