Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'iSuppli' .
Znaleziono 4 wyniki
-
iSuppli zaktualizowało swoje wcześniejsze wyliczenia dotyczące kosztów produkcji iPada. Okazuje się, że urządzenie jest o 12% droższe niż przewidywano. Jest to spowodowane większą niż początkowo przypuszczano złożonością tabletu oraz droższymi częściami. Obecnie iSuppli wylicza, że 16-gigabajtowy iPad, który jest sprzedawany za 499 USD, kosztuje Apple'a 260 USD (251 dolarów to koszt części, a 9 USD - koszt produkcji). Wcześniejsze prognozy mówiły o kwocie 229 USD (219 dolarów miały kosztować części, a 10 dolarów produkcja). "Urządzenie jest bardziej skomplikowane, niż sądziliśmy. Okazało się też, że ekran i baterie są droższe" - mówi Andrew Rassweiler z iSuppli. Największym zaskoczeniem dla analityków była złożona budowa tabletu. "Myśleliśmy, że będzie tam więcej zintegrowanych układów" - dodaje Rassweiler. Tymczasem okazuje się, że ekran dotykowy iPada obsługują trzy układy scalone, a nie jeden, jak przypuszczało iSuppli. Zmiany w budowie nastąpią zapewne w przyszłości, dzięki czemu Apple będzie mogło zwiększyć swój margines zysku lub obniżyć cenę urządzenia. Szacunki iSuppli dotyczą tylko kosztów części i produkcji. Nie są brane pod uwagę koszty prac projektowych, rozwoju oprogramowania, reklamy i marketingu oraz opłaty licencyjne.
-
Z analizy przeprowadzonej przez firmę iSuppli wynika, że iPad już od samego początku może przynosić Apple'owi olbrzymie zyski. Stosunek ceny urządzenia do kosztów jego produkcji jest tak korzystny dla koncernu, że pozostawia mu duże pole do reagowania na sytuację rynkową. Jak czytamy w raporcie przygotowanym przez analityka Jagdisha Rebello, przy kosztach materiałów i produkcji, które sięgają 287,15 USD, największe profity przyniesie Apple'owi 32-gigabajtowy iPad 3G, który będzie sprzedawany w cenie 729 dolarów. Produkcja 32-gigabajtowego iPada kosztuje tylko o 29,50 USD więcej, niż wersji 16-gigabajtowej, ale cena detaliczna urządzenia jest o 100 dolarów wyższa. To świadczy o tym, że największych szans rynkowych Apple upatruje przed produktami ze średniej półki cenowej. Najtańszy model iPada, czyli urządzenie wyposażone w 16 gigabajtów pamięci i nie korzystające z łącza 3G będzie sprzedawane za 499 dolarów, a iSuppli oblicza koszty jego produkcji na 229,35 USD. Z kolei najdroższy będzie 64-gigabajtowy iPad z łączem 3G. Konsument zapłaci zań 829 dolarów, podczas gdy koszt produkcji urządzenia to 346,15 USD. Jak informuje iSuppli, najdroższe podzespoły tabletu to wyświetlacz i interfejs obsługujący ekran dotykowy. Razem kosztują one 80 dolarów. Drugim najbardziej kosztowym podzespołem jest pamięć flash, której ilość jest różna w zależności od modelu i kosztuje od 29,50 do 118 dolarów. Za procesor i pamięć DRAM Apple musi zapłacić 28,90 USD, w tym firmowy procesor A4 kosztuje tę firmę 17 dolarów. Podzespoły do obsługi technologii 3G wycenione zostały przez iSuppli na 24,50 USD.
-
Firma iSuppli twierdzi, że Sony wciąż traci na każdej sprzedanej konsoli PlayStation 3. Strata jest znacznie mniejsza niż przed rokiem, jednak wciąż odbija się na wynikach finansowych japońskiej firmy. Specjaliści z iSuppli szacują, że koszt wyprodukowania konsoli PS3 Slim wynosi obecnie 336,27 USD. Tymczasem urządzenie jest sprzedawane w cenie 299 dolarów. Do każdej konsoli przedsiębiorstwo dokłada zatem 37 dolarów. Każde milion konsoli to strata 37 milionów dolarów. Biorąc jednak pod uwagę tempo spadku cen podzespołów i różnicę pomiędzy stratą w ubiegłym roku, a w bieżącym, iSuppli stwierdza, że już w 2010 roku Sony powinno zarabiać na samej sprzedaży konsoli.
-
Analitycy firmy iSuppli przewidują ciągły wzrost zainteresowania procesorami czterordzeniowymi. Ubiegły rok należał do dwurdzeniowców – to one znajdowały się w centrum uwagi. Trafiły do notebooków i komputerów biurkowych. W roku 2007 będą one wciąż zdobywały rynek, ale będzie można zauważyć, że procesory czterordzeniowe przestają być używane tylko w firmach i zastosowaniach serwerowych, a zaczynają trafiać do domów. Zgodnie z przewidywaniami iSuppli przed końcem 2009 roku czterordzeniowe CPU znajdą się w połowie domowych desktopów ze średniego przedziału cenowego (500-1000 USD). Czterordzeniowe mikroprocesory torują sobie drogę do przeciętnego użytkownika, a wraz z nimi do zwykłych domów trafiają tak wydajne maszyny, że jeszcze do niedawna zaliczano je do górnej półki komputerów – stwierdził Matthew Wilkins, główny analityk iSuppli. W pierwszym kwartale bieżącego roku 16% mocy wszystkich najbardziej wydajnych desktopów (komputery warte ponad 1000 dolarów) pochodziła z układów czterordzeniowych. Pod koniec 2007 wskaźnik ten wzrośnie do 33%. Natomiast w czwartym kwartale 2009 roku biorąc pod uwagę możliwości obliczeniowe pecetów, do czterordzeniowych CPU będzie należało aż 94% rynku najdroższych komputerów biurkowych. W niższym segmencie rynku (komputery o wartości 500-1000 USD) czterordzeniowce zapewnią jedynie 5% mocy w trzecim kwartale bieżącego roku, by w czwartym kwartale roku 2009 objąć w posiadanie 49% rynku.
-
- dwurdzeniowy
- czterordzeniowy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: