Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'gibon' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 3 wyniki

  1. Pani Xia, konkubina króla Xiaowena z państwa Qin, była babką pierwszego cesarza Chin. Pochowano ją przed około 2200 laty, a teraz w jej grobowcu archeolodzy zidentyfikowali coś niezwykłego. To szczątki nieznanego dotychczas gatunku gibona, który prawdopodobnie był maskotką pani Xia. Grobowiec Xia to drugi największy grobowiec w Chinach. Został on zbadany w 2004 roku. Wewnątrz znaleziono część kości twarzy oraz szczękę małpy. Przeprowadzone właśnie analizy dowiodły, że mamy do czynienia z nowym gatunkiem. Wiemy, że co najmniej od czasów dynastii Zhou (1046 p.n.e. – 256 p.n.e.) gibony były trzymane przez osoby o wysokim statusie jako zwierzęta domowe, mówi Sam Turvey z Instytutu Zoologii w Londynie, który stał na czele zespołu, który zidentyfikował szczątki gibona i nadał nowemu gatunkowi nazwę Junzi imperialis. Znaleziona kość twarzy zawierała zęby, w tym dwa kły, jamę nosową, część oczodołu i czoła. Szczęka zawierała zęby. To wystarczająco dużo cech charakterystycznych, by można było porównać szczątki z obecnie żyjącymi gibonami. Analizy wykazały, że Junzi to nie tylko nowy gatunek, ale i nowy rodzaj, oddzielny od znanych nam obecnie czterech rodzajów gibonów. Turvey i jego zespół uważają, że rodzaj ten wyewoluował lokalnie. W grobowcu pani Xia znaleziono bowiem szczątki innych rodzimych gatunków, m.in. lamparta, niedźwiedzia i żurawia. Tezę Turveya wspiera też fakt, że od co najmniej 300 lat w okolicy nie zanotowano obecności gibonów. Ich najbliższa populacja znajduje się o 1200 kilometrów na południowy-zachód. Aż do odkrycia i opisania Junzi imperialis panowało przekonanie, że małpy i większość innych naczelnych jest dość odpornych na presję ze strony człowieka, a ich wymieranie to współczesne zjawisko. Teraz zdajemy sobie sprawę, że już wcześniej ludzie mogli doprowadzać do wyginięcia małp i innych naczelnych, mówi Susan Cheyne z University of Kent. Obecnie zagrożone są wszystkie 20 gatunków gibonów. Jednym z nich jest gibon z wyspy Hainan. Wskutek działań człowieka na wolności pozostało mniej niż 30 przedstawicieli tego gatunku. « powrót do artykułu
  2. W toku ewolucji u samic i samców gibonów wykształciły się inne strategie uczenia. Samice korzystają na możliwości rozpoznania i pobawienia się narzędziem przed testem polegającym na wykorzystaniu go do pozyskania pożywienia. U samców nie zaobserwowano takiego zjawiska. Zespół doktor Clare Cunningham z Abertay University przekonuje, że potencjalne zagrożenie ze strony nowych obiektów czy sytuacji, zwłaszcza gdy samice są w ciąży lub opiekują się niemowlętami, sprawia, że zachowanie ostrożności jest w ich przypadku przystosowawcze. U samców, które nie ponoszą takich "kosztów reprodukcyjnych", nie wyewoluowała analogiczna cecha. Wynik był dla nas całkowitym zaskoczeniem. Nie spodziewaliśmy się tak wielkiej różnicy u samic, które mogły pouczyć się przed przeprowadzeniem testu. Odkryliśmy, że samice gibonów, które przed badaniem nie miały żadnych doświadczeń z narzędziem, potrzebowały niemal 3 razy więcej czasu na właściwe wykorzystanie narzędzia do pozyskania jedzenia zza przeszkody. Co ciekawe, samce mające wcześniej kontakty z narzędziem potrzebowały o wiele więcej czasu na zbliżenie i próbę pozyskania go. Sugeruje to, że samce tracą zainteresowanie przedmiotem, z którym się już wcześniej zetknęły. Clare sądzi, że zwiększająca szanse na przeżycie ostrożność samic jest cechą przekazywaną z pokolenia na pokolenie. Badanie [...] rodzi wiele nowych pytań, np. czy u innych gatunków, w tym u ludzi, wyewoluowały takie same międzypłciowe różnice w uczeniu się? Jeśli tak, to może być naprawdę ważne studium.
  3. Tak jak ludzie, gibony mają regionalne akcenty. Największe różnice zaobserwowano między populacjami żyjącymi na północy i południu (BMC Evolutionary Biology). Małpy te sygnalizują, że są obecne na zajmowanym terytorium, wydając na wzór wyjców donośne dźwięki. W podobny sposób wabią partnerów. Pary gibonów śpiewają razem, by w ten sposób wzmocnić więź. Pieśń jest dostosowana do rozchodzenia w lesie, stąd skoncentrowanie na pojedynczym zakresie częstotliwości i wolne modulacje. Naukowcy z Niemieckiego Centrum Prymatologicznego w Getyndze porównywali pieśni i różnorodność genetyczną 19 populacji z miejscem zamieszkania. Zróżnicowanie genetyczne pomiędzy 6 gatunkami określano za pomocą mutacji genu mitochondrialnego cytochromu b. Okazało się, że pieśni różnią się nie tylko pomiędzy gatunkami, ale także w zależności od rejonu, z którego pochodzi małpa. Badacze analizowali ponad 400 próbek głosowych gibonów z rodzaju Nomascus, w tym 92 duety. Uwzględnili 53 parametry akustyczne. Wg nich, można nie tylko wskazać regionalne akcenty, ale i w pewnym stopniu odtworzyć trasy migracji danej grupy. Małpy z Kambodży, Laosu i Wietnamu są najbardziej spokrewnione genetycznie. Posługują się 4 różnymi "językami", ale można rozpoznać, że pochodzą z tego samego obszaru. Dwa gatunki z północnych Chin i Wietnamu miały jednak całkowicie inne akcenty od krewniaków z południa. Im dalej na północ, tym większa odmienność od wersji południowej. Niemcy przypuszczają, że gibony migrowały z północy na południe. Odkryliśmy największe różnice w strukturze pieśni między grupami oddalonymi najbardziej na północ i południe, z sukcesywnymi zmianami po drodze. Wyniki pokazują, że pieśni gibonów są użytecznym narzędziem weryfikacji pokrewieństwa i ujawniania pochodzenia geograficznego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...