Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'Muzeum Ewolucji' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Nasza społeczność
    • Sprawy administracyjne i inne
    • Luźne gatki
  • Komentarze do wiadomości
    • Medycyna
    • Technologia
    • Psychologia
    • Zdrowie i uroda
    • Bezpieczeństwo IT
    • Nauki przyrodnicze
    • Astronomia i fizyka
    • Humanistyka
    • Ciekawostki
  • Artykuły
    • Artykuły
  • Inne
    • Wywiady
    • Książki

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Adres URL


Skype


ICQ


Jabber


MSN


AIM


Yahoo


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. W Muzeum Ewolucji Instytutu Paleobiologii PAN można zobaczyć nową wystawę stałą „Smok wawelski i jego ofiara Lisowicja bojani”. Prezentuje ona rezultaty wykopalisk z cegielni Lipie Śląskie w Lisowicach koło Lublińca. Zachował się tam niezwykły zespół flory i fauny sprzed 210 milionów lat (późny trias). Smok, lisowicja i malutkie prassaki Smok wawelski to drapieżny gad o nierozstrzygniętej przynależności systematycznej. Miał 5-6 m długości. O jego dinozaurzej naturze mogą świadczyć wielkie trójpalczaste tropy znalezione w tym samym stanowisku - podkreślono w komunikacie Muzeum. Lisowicja bojani - ofiara smoka - jest roślinożernym gadem ssakokształtnym. Na niektórych skamieniałych kościach tego zwierzęcia (najmłodszego znanego przedstawiciela dicynodontów) odkryto ślady zębów pasujące do uzębienia smoka. Człon lisowicia ukuto od nazwy wsi Lisowice (woj. śląskie), a człon gatunkowy bojani pochodzi od słynnego wileńskiego anatoma Ludwika Bojanusa (1776-1827). Nazwa drapieżnego archozaura nie bez powodu kojarzy się z legendarnym smokiem wawelskim. Praca nazywająca gatunek została opublikowana w 2012 r. w piśmie Acta Palaeontologica Polonica. Jej autorami byli Grzegorz Niedźwiedzki, Tomasz Sulej i Jerzy Dzik. Korzystając z tabletu ze specjalną aplikacją, zwiedzający mogą zobaczyć trójwymiarową rekonstrukcję smoka. Kliknięcie w pewne punkty otwiera okna z opisami oraz ilustracjami dot. zarówno smoka, jak i lisowicji. Oprócz tego na wystawie zaprezentowano makietę pokazującą innych dawnych mieszkańców Lisowic - malutkie prassaki Hallautherium. Na wystawie nie mogło, oczywiście, zabraknąć oryginalnych skamieniałości smoka i lisowicji, a także innych organizmów ze stanowiska. Wymarzony projekt Marzyliśmy o tej wystawie od dawna, ale bardzo trudno było zdobyć środki na wykonanie rekonstrukcji, bo sam tylko szkielet lisowicji kosztował 90 tys. zł. Zakup stał się możliwy dzięki dofinansowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Narodowego Centrum Kultury. Szkielet smoka wawelskiego przez ostatnie 10 lat był natomiast dostępny dla studentów i pracowników Uniwersytetu Warszawskiego, ale teraz po raz pierwszy jest wystawiony na widok publiczny - wyjaśnił PAP-owi dr hab. Tomasz Sulej, prof. IP PAN. Smok został zamówiony ze środków IP PAN (Muzeum Ewolucji), a na Wydziale Biologii tylko czekał na fundusze umożliwiające budowę wystawy, na której mógłby być zaprezentowany [...] - dodano we wpisie Muzeum na Facebooku. Autorką wszystkich rekonstrukcji jest rzeźbiarka Marta Szubert. « powrót do artykułu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...