Microsoft nadal ociepla swój wizerunek. Po reklamach z Billem Gatesem kupującym buty i zatrudnieniu popularnego komika Jerry'ego Seinfelda, przyszedł czas na czteroipółletnią Kylie.
Zatrudnienie w reklamie dziecka ma pokazać, jak proste jest używanie narzędzi Microsoftu. Na koniec dowiadujemy się, że Kylie "jest pecetem i ma cztery i pół roku". To wyraźne odniesienie do słynnej kampanii "I'm Mac" Apple'a.