Texas Instruments, twórca projektorów DLP, pokazał kolejne wcielenie swojej technologii. Tym razem firmie udało się zbudować tak mały projektor, że można go zamontować w telefonie komórkowym.
Oznacza to, że w ciągu kilku najbliższych lat mogą powstać telefony które, po wgraniu na nie pliku filmowego, wyświetlą film na ekranie, ścianie czy innej płaskiej powierzchni. Rozmiar obrazu nie będzie zbyt duży, ale, jak zapewnia TI, znacznie przekroczy rozmiar największych nawet wyświetlaczy stosowanych w telefonach komórkowych. Firma twierdzi, że pokazywany obraz będzie dorównywał jakością obrazowi z DVD. Trzeba przy tym pamiętać, że to dopiero początek prac nad pikoprojektorami.
Miniaturowe projektory DLP pokazały w ubiegłym roku Mitsubishi, Samsung i Toshiba.
Pikoprojektor Texas Instruments jest od nich mniejszy, ma mniej niż 4 cm długości, a źródłem światła nie są diody LED, ale lasery. Tego typu urządzenia mogą trafić nie tylko do telefonów komórkowych, ale do całej gamy urządzeń przenośnych. TI nie informuje ani o dacie rynkowej premiery, ani o ewentualnej cenie pikoprojektorów.