Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' telewizja' .
Znaleziono 3 wyniki
-
Daliśmy się nabrać wielkim mediom i opublikowaliśmy informację jakoby zmarł Adam Słodowy, legenda polskiej telewizji. Jest on znany przede wszystkim z serii programów „Zrób to sam”, tworzył scenariusze do „Pomysłowego Dobromira”. Jest zapalonym miłośnikiem techniki i majsterkowania. Na szczęście pan Słodowy żyje i ma się dobrze :) Adam Słodowy urodził się 3 grudnia 1923 roku w Czarnkowie w województwie wielkopolskim. Już jako dziecko interesował się techniką i nauką. W czasie niemieckiej okupacji pracował w fabryce, a w 1944 roku na ochotnika zgłosił się do wojska. Został oficerem artylerii. Przez osiem lat wykładał w Oficerskiej Szkole Artylerii Przeciwlotniczej, a następnie w Wojskowej Akademii Technicznej, gdzie dosłużył się stopnia majora. Po odejściu z wojska związał się z telewizją. Początkowo pracował tam jako konstruktor urządzeń scenicznych i technicznych. W latach 1959–1983 prowadził niezwykle popularny program o majsterkowaniu „Zrób to sam”. Jego kariera rozpoczęła się od pokazania w telewizji, jak zrobić karmnik dla ptaków. Po programie do redakcji nadeszło 7500 listów od widzów. Adam Słodowy jest autorem wielu książek (m.in. „Budowa samochodu amatorskiego”, „Budujemy przyczepki campingowe” czy „Majsterkowanie dla każdego”) oraz scenariuszy do „Pomysłowego Dobromira”, „Pomysłowego wnuczka” i filmów „Śrubokręt i spółka” oraz „Dziura w ścianie”. Adam Słodowy jest kawalerem Orderu Uśmiechu, a w 1983 roku otrzymał nagrodę literacką Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich jako autor najpoczytniejszych książek w bibliotekach publicznych. « powrót do artykułu
- 1 odpowiedź
-
- Pomysłowy Dobromir
- Zrób to sam
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Delfiny lubią oglądać telewizję. Samce butlonosów spędzają przed ekranem więcej czasu niż samice. Naukowcy z Dolphins Plus Marine Mammal Responder w Key Largo na Florydzie odtwarzali delfinom fragmenty "Planety Ziemi" Davida Attenborough, na których widać było walenie, inne filmy przyrodnicze, a także "SpongeBoba Kanciastoportego". Zachowanie delfinów monitorowano. Biolodzy skupiali się na oznakach zainteresowania, czyli np. na przyciskaniu głowy do ściany zbiornika czy kiwaniu głową, a także agresji (zaciskaniu szczęk czy pływaniu z nagłym zwrotami). Okazało się, że generalnie delfinom było wszystko jedno, co działo się na ekranie, ale niektóre osobniki były bardziej zainteresowane pokazami od reszty. W porównaniu do delfinów butlonosych, steno długonose przejawiały znacząco więcej zachowań; chodzi zwłaszcza o zainteresowanie i puszczanie bąbelków. Nie odnotowano jednak międzygatunkowych różnic w tym, jaki procent czasu przypadał na oglądanie - napisali naukowcy w artykule zamieszczonym w periodyku Zoo Biology. Wśród butlonosów samce oglądały telewizję dłużej i silniej reagowały behawioralnie (przejawiały więcej zachowań agresywnych i bąbelkowania niż samice). U delfinów długonosych samce przejawiały znacząco więcej zachowań agresywnych. Poza tym nie stwierdzono różnic międzypłciowych. Amerykanie przypuszczają, że zachowania agresywne wynikały z tego, że delfiny nie mogły wchodzić w fizyczne interakcje z ekranem. Naukowcy przekonują, że skoro delfiny lubią telewizję, telewizory można by wykorzystać jako narzędzie do urozmaicania otoczenia. Trzeba by przy tym, oczywiście, uwzględniać preferencje mieszkańca akwarium, czyli brać poprawkę np. na jego płeć i reprezentowany gatunek. Wg ekipy z Dolphins Plus Marine Mammal Responder, przyglądając się reakcjom na różne materiały wideo, można też badać sposoby myślenia delfinów. « powrót do artykułu
- 1 odpowiedź
-
- delfin butlonosy
- delfin długonosy
- (i 6 więcej)
-
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego przygotowali raport o konsumpcji informacji przez Amerykanów w 2008 roku [PDF]. Wynika z niego, że mieszkańcy USA w ciągu 12 miesięcy "użyli" 3,6 zettabajtów (1021, bilion gigabajtów) informacji i niemal 11 biliardów wyrazów. Oznacza to, że przeciętny mieszkaniec tego kraju "konsumował" każdego dnia 34 gigabajty informacji i 100.500 wyrazów. Dane takie uzyskano na podstawie analizy ponad 20 źrodeł informacji. Od książek i gazet po przenośne gry komputerowe, radio satelitarne i internetowy przekaz wideo. W badaniach nie uwzględniono informacji "konsumowanej" w czasie pracy. Uczeni zdefiniowali "informację" jako przepływ danych docierających do ludzi i policzyli bajty, słowa oraz czas spędzany na konsumpcji. Najbardziej rozpowszechnionym sposobem korzystania z informacji jest przekaz obrazkowy. Około 2 zettabajtów pozyskano z gier wideo, a 1,3 ZiB z telewizji. Widać tutaj wyraźny wzrost w porównaniu z poprzednimi badaniami z roku 2000 i 2003. Uczeni zauważają, że liczba godzin spędzanych na konsumpcji informacji rośnie w latach 1980-2008 w tempie 2,8% rocznie. Przed 28 laty przeciętny Amerykanin "konsumował" informacje średnio przez 7,4 godziny na dobę. Obecnie jest to 11,8 godziny. Wśród źródeł informacji nadal dominuje radio i telewizja. Naukowcy wyliczyli, że 60% czasu konsumpcji jest związane właśnie z tymi mediami. Amerykanie spędzają przy źródłach nie związanych z komputerem ponad 75% czasu związanego z konsumpcją informacji. Jednocześnie jednak widać, że komputery zmieniają sposób przyswajania informacji. Przed ich pojawieniem się jedynym interaktywnym źródłem informacji był telefon. Dzięki komputerom 33% słów i ponad 50% bitów jest odbieranych w sposób interaktywny. Komputery przyczyniły się też do zwiększenia, zagrożonego przez telewizję, czytelnictwa, gdyż słowo pisane jest głównym sposobem komunikacji z maszyną. « powrót do artykułu
- 4 odpowiedzi
-
- informacja
- Amerykanin
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami: