Search the Community
Showing results for tags ' stan splątany'.
Found 3 results
-
Dwa niezależne zespoły badawcze stworzyły kwantowe wzmacniacze zdolne do przechowywania multipleksowanych sygnałów, przekazywania splątanych cząstek i pracy na częstotliwościach używanych w telekomunikacji. To bardzo ważny krok w rozwoju skalowalnego kwantowego internetu. Kwantowa sieć komputerowa nie tylko byłaby siecią znacznie bardziej bezpieczną, ale również pozwalałaby np. na dystrybucję zadań obliczeniowych pomiędzy komputerami kwantowymi, co z kolei umożliwiłoby na rozwiązywanie niezwykle złożonych problemów. Zasadniczym elementem kwantowego internetu będą kwantowo splatane połączenia pomiędzy węzłami takiej sieci. Problem jednak w tym, że tworzenie stanu splątanego przy dużym transferze danych na duże odległości jest bardzo trudne. Wynika to z faktu, że kwantowa informacja ulega degradacji podczas przesyłania, a zasady mechaniki kwantowej nie pozwalają na użycie standardowych wzmacniaczy. Potrzebne są więc wzmacniacze kwantowe, wzmacniające informację i podlegające zasadom fizyki kwantowej. Dwie niezależne grupy badawcze, jedna z hiszpańskiego Instytutu Nauk Fotonicznych (ICFO – Institut de Ciències Fotòniques), druga zaś z Uniwersytetu Nauki i Technologii Chin (USTC), pokazały, jak kwantowe układy pamięci mogą posłużyć do budowy praktycznych kwantowych wzmacniaczy. Oba zespoły użyły źródeł par fotonów, gdzie jeden z fotonów jest składowany w kwantowej pamięci, a drugi jest wysyłany jako sygnał rozgłaszający i potwierdzający splątanie. Multipleksing, rozumiany tutaj jako możliwość jednoczesnego składowania wielu sygnałów w postaci fotonów o różnych długościach fali jest realizowany za pomocą protokołu kwantowego optycznego grzebienia częstości. Dzięki temu taki system nie musi czekać na udane zakończenie rozgłaszania przed wygenerowaniem kolejnej pary fotonów. Co bardzo ważne, całość pracuje na częstotliwościach używanych obecnie w systemach telekomunikacyjnych, jest więc kompatybilna z już istniejącymi sieciami. Hiszpanie stworzyli system, który wykorzystuje pamięć kwantową przechowującą fotony w milionach atomów przypadkowo rozrzuconych w krysztale wzbogaconym metalem ziem rzadkich. Użyli przy tym różnych długości fali, 606 nm dla przechowywania i 1436 nm (częstotliwość telekomunikacyjna) dla rozgłaszania splątania. Ich system może przechowywać sygnały przez 25 mikrosekund zanim je uwolni. Splątanie uzyskiwane jest pomiędzy dwoma układami przechowującymi foton w superpozycji. Układy znajdują się w odległości 10 metrów od siebie. Z kolei Chińczycy wykorzystali kwantowe układy pamięci bazujące na kryształach wzbogaconych jonami metali ziem rzadkich. Zbudowali dwa węzły i stację pośrednią pomiędzy nimi. W każdym z węzłów przechowywany jest jeden z pary splątanych fotonów. Jeden z fotonów z pary uwalniany jest po 56 nanosekundach w celu analizy, a drugi przechodzi do stacji pośredniej. Dokonywany jest wspólny dla nich pomiar stanu Bella. Węzły dzieli odległość 3,5 metra. Musimy jeszcze pokonać sporo przeszkód technologicznych, mówi lider hiszpańskiej grup badawczej, Hugues de Riedmatten. Chcemy uzyskać lepszą stabilizację częstotliwości czy lepszą kontrolę nad liczoną w setkach nanometrów długością łączy optycznych. Pracujemy nad poprawieniem wydajności źródła,z wydłużeniem czasu przechowywania informacji w kwantowej pamięci i systemami odczytu danych. Zmierzamy w kierunku budowy wielowęzłowej sieci i zwiększenia odległości pomiędzy kwantowymi wzmacniaczami. Z kolei Zhou Zongquan z USTC powiedział: przeprowadziliśmy kompletną demonstrację podstawowego połączenia w kwantowym wzmacniaczu. Chińczycy zapowiadają ulepszenia źródła światła w celu zwiększenia tempa uzyskiwania splątania. Dodają, że zanim ich system znajdzie praktyczne zastosowanie, konieczne będzie znaczące poprawienie parametrów kwantowej pamięci. Ronald Hanson z Uniwersytetu Technologicznego w Delft chwali prace obu zespołów. Mówi, że to ważny krok w kierunku budowy praktycznych wzmacniaczy kwantowych, a niezwykle ważny jest fakt, że urządzenia pracują z częstotliwościami współczesnych sieci telekomunikacyjnych. Pod wrażeniem jest też Rodney Van Meter z japońskiego Keio Univeristy. Oba zespoły osiągnęły coś znaczącego: stworzyły dwie pary splątanych fotonów, przechowały po dwa fotony w różnych układach pamięci oddalonych od siebie na pewną odległość, a dwa kolejne wysłały w tym czasie, by przeprowadzić pomiar. Osiągnięcia USTC i ICFO zostały opisane na łamach Nature. « powrót do artykułu
- 3 replies
-
- wzmacniacz sygnału
- foton
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Po raz pierwszy w historii udało się przesłać splątane stany kwantowe przewodem łączącym dwa węzły. Specjaliści z Pritzker School of Molecular Engineering na University of Chicago jednocześnie wzmocnili stan kwantowy na tym samym przewodzie, najpierw wykorzystując przewód do splątania po jednym kubicie w każdym z węzłów, a następnie splątując te kubity z kolejnymi kubitami w węzłach. Opracowanie metod transferu stanów splątanych jest kluczowym elementem potrzebnym do skalowania kwantowych systemów komputerowych, mówi główny autor badań, profesor Andrew Cleland. Aby wysłać stan kwantowy naukowcy stworzyli w każdym z węzłów po trzy nadprzewodzące kubity. Następnie po jednym kubicie z każdego węzła połączyli z przewodem i wysłali stan kwantowy, w formie mikrofalowych fotonów. Dzięki temu, że cały proces trwał zaledwie kilkadziesiąt nanosekund, doszło jedynie do minimalnej utraty informacji. Taki system pozwolił im też na „wzmocnienie” splątania kubitów. Najpierw splątali ze sobą po jednym kubicie z obu węzłów, później rozszerzyli splątanie na kolejne kubity. Gdy skończyli, splątane były wszystkie kubity w obu węzłach, które utworzyły pojedynczy globalny stan splątany. W przyszłości komputery kwantowe mogą być zbudowane z modułów, w których obliczenia będą dokonywane przez grupy splątanych kubitów. Takie komputery mogą być stworzone z wielu połączonych węzłów. Podobnie zresztą jak dzisiaj buduje się superkomputery, które składa się z wielu węzłów obliczeniowych w jedną wydajną maszynę. Przesłanie stanu splątanego pomiędzy węzłami jest więc bardzo ważnym osiągnięciem na drodze do powstania takich modułowych komputerów kwantowych. Takie węzły muszą mieć możliwość przesyłania pomiędzy sobą złożonych stanów kwantowych, a nasza praca to ważny krok w tym kierunku, mówi Cleland i zaznacza, że z takiego podejścia mogą skorzystać też sieci kwantowe. Uczeni z Chicago mają nadzieję, że w przyszłości uda im się poszerzyć ich architekturę o kolejny węzeł i stworzą stan splątany z kubitów zgrupowanych w trzech modułach. Więcej na ten temat można przeczytać w Nature. « powrót do artykułu
-
- kubit
- stan splątany
-
(and 1 more)
Tagged with:
-
Splątanie kwantowe to fascynujące zjawisko leżące u podstaw tworzonych właśnie systemów do kwantowej komunikacji, kwantowych obliczeń czy kwantowych czujników środowiskowych. Stan splątany dwóch cząstek oznacza, że mierząc jedną z cząstek możemy poznać właściwości drugiej, mimo że są one od siebie znacznie oddalone i nie ma między nimi kontaktu. Naukowcy z Uniwersytetu w Kopenhadze splątali właśnie mechaniczny oscylator ze spinem grupy atomów. Ich osiągnięcie kładzie podwaliny pod osiągnięcie stanu splątanego odmiennych systemów, co z kolei może posłużyć m.in. do budowy komputerów kwantowych. Przed około dekadą zaproponowaliśmy teoretyczny sposób na splątanie mechanicznego oscylatora z oscylatorem spinowym za pomocą fotonów. Wykorzystaliśmy przy tym zasadę, która została później nazwana „wolnymi podprzestrzeniami mechaniki kwantowej” lub „trajektoriami bez kwantowych nieoznaczoności". W naszym najnowszym artykule donosimy o eksperymentalnym zaimplementowaniu naszej teorii, mówi profesor Eugene S. Polzik, który stał na czele grupy badawczej. W celu uzyskania splątania pomiędzy systemem mechanicznym a spinowym Polzik i jego zespół wykorzystali fakt, że w stanie wzbudzonym dochodzi do redukcji energii spinowego oscylatora, co można postrzegać jako posiadanie przezeń jako posiadanie „ujemnej masy”. Splątanie pomiędzy systemem mechanicznym a spinowym uzyskujemy poprzez wysłanie światła pomiędzy oboma systemami: mechanicznym oscylatorem o masie dodatniej i spinowym oscylatorem o efektywnej masie ujemnej. Wykonanie pomiaru tego światła wprowadza oba systemy w stan splątany. Kolejne powtarzalne pomiary potwierdzają splątanie pokazując, że kwantowe fluktuacje w obu systemach są silnie ze sobą skorelowane, mówi Polzik. Eksperyment może też wskazywać, iż możliwe jest poradzenie sobie z zasadą nieoznaczoności Heisenberga. Jak mówi profesor Polzik, wykorzystanie „masy ujemnej” może bowiem pozwolić na osiągnięcie nieograniczonej dokładności pomiaru. Zespół Polzika przygotowuje teraz eksperyment, którego celem będzie wykazanie potencjalnej przydatności opisanych powyżej badań do udoskonalenia wykrywaczy fal grawitacyjnych LIGO i VIRGO. Szczegóły badań zostały opublikowane w artykule Entanglement between distant macroscopic mechanical and spin systems « powrót do artykułu