Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów ' jacuzzi' .
Znaleziono 1 wynik
-
Otyłe kobiety z zespołem policystycznych jajników (PCOS) mogą poprawić swój stan zdrowia, zażywając parę razy w tygodniu godzinnych kąpieli w jacuzzi. Nasze wyniki są ekscytujące, bo pokazują, że powtarzalna ekspozycja na gorąco wydaje się w pewnym stopniu likwidować stan zapalny w tkance tłuszczowej, który może wywoływać problemy zdrowotne w tej populacji. Oprócz zmniejszenia stanu zapalnego zaobserwowaliśmy także poprawę w zakresie insulinowrażliwości. Łącznie oznacza to, że regularne kąpiele w jacuzzi dałoby się wykorzystać jako formę terapii w grupach podwyższonego ryzyka wystąpienia chorób metabolicznych, np. cukrzycy typu 2. - wyjaśnia Brett Romano Ely, doktorant z Uniwersytetu Oregonu. Wyniki uzyskane przez Amerykanów jako kolejne wskazują na potencjał terapii gorącem. Badanie ekipy z Uniwersytetu Oregonu to pierwsze studium, w ramach którego określano jej wpływ na kobiety z PCOS. W eksperymencie wzięło udział 6 otyłych kobiet z zespołem wielotorbielowatych jajników. Przez ok. dwa miesiące 3-4 razy w tygodniu odbywały one godzinne kąpiele w jacuzzi. Naukowcy badali próbki tkanki tłuszczowej pobrane na początku i pod koniec studium. Analizowali też insulinowrażliwość 4 z 6 ochotniczek. Po 2 miesiącach kobiety wykazywały spadki w poziomie glukozy na czczo (panie przechodziły test doustnego obciążenia glukozą). Miały też niższe ciśnienie i tętno. Co istotne, niektóre kobiety wspominały, że w okresie zażywania kąpieli miały normalne cykle menstruacyjne, co sugeruje, że gorąco wpływa w pewnym stopniu na procesy fizjologiczne leżące u podłoża PCOS. Ely i inni spekulują, że kąpiele w gorącej wodzie mogą dawać podobne efekty, co ćwiczenia aerobowe, bo jedne i drugie podnoszą temperaturę ciała, a to zwiększa napływ krwi do skóry. Wzorce przepływu krwi u osób zażywających gorących kąpieli przypominają te występujące u ludzi wykonujących ćwiczenia tlenowe. Czynności te mogą więc mieć podobny [korzystny] wpływ na zdrowie naczyń. Naukowcy dodają, że wystawienie na oddziaływanie gorąca zwiększa produkcję białek szoku cieplnego, które biorą udział w zmniejszaniu stanu zapalnego, naprawie uszkodzonych receptorów insuliny oraz poprawie struktury i funkcji naczyń krwionośnych. Poziom niektórych białek szoku cieplnego w tkance tłuszczowej rzeczywiście był wyższy po 2-miesięcznej terapii. Ely dodaje, że choć pewne wskaźniki poprawy były widoczne już po 1. miesiącu regularnych kąpieli, na pełne efekty trzeba było przeważnie czekać 2 miesiące. Wyniki uzyskane przez zespół zostały zaprezentowane na tegorocznej konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Fizjologii w San Diego. « powrót do artykułu
-
- cukrzyca typu 2.
- insulinowrażliwość
- (i 4 więcej)