Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'obraz' .
Znaleziono 27 wyników
-
William Hakvaag, dyrektor muzeum wojny z północnej Norwegii, twierdzi, że znalazł rysunki autorstwa Adolfa Hitlera, które powstały w czasie drugiej wojny światowej. Były one ponoć ukryte w obrazie podpisanym A. Hitler, zakupionym przez Skandynawa na aukcji w Niemczech. Znalazły się wśród nich kolorowe szkice postaci z Królewny Śnieżki Disneya z 1937 roku (z sygnaturą A.H.) oraz niepodpisany rysunek Pinokia, narysowany na podstawie bajki tej samej wytwórni z 1940 r. Chociaż nie ma dowodów na to, że muzealnik natrafił na dzieła führera, wiadomo, że przywódca III Rzeszy dysponował własną kopią Królewny Śnieżki i że oglądał ją wielokrotnie w prywatnej sali kinowej. Hakvaag jest całkowicie przekonany, że ma rację. Wykonał kilka testów, które wykazały, że rysunki powstały mniej więcej w rok po wybuchu wojny. Uważa też, że gdyby ktoś przeprowadzał fałszerstwo, nie chowałby szkiców z tyłu obrazu, gdzie z dużym prawdopodobieństwem nikt by ich nigdy nie znalazł. Zależałoby mu za to na uzyskaniu możliwie największego rozgłosu. Dyrektor muzeum podkreśla też, że sygnatury ze wszystkich dzieł pasują do znanych próbek pisma Hitlera. Mało się o tym mówi, ale przed dojściem do władzy w 1933 roku Hitler próbował swych sił jako artysta. Rysunki można obejrzeć na witrynie internetowej Telegraph.
- 1 odpowiedź
-
Lustereczko, powiedz przecie, czy do twarzy mi w tym żakiecie? Słowa złej królowej z Królewny Śnieżki świetnie oddają ideę, jaka przyświecała Christopherowi Enrightowi, który ulepszył nieco zwykłe lustro ze sklepowej przymierzalni. Projektant z Nowego Jorku (pracujący dla firmy IconNicholson) wyposażył lustra w technologię wykorzystującą podczerwień do przesyłania obrazu. W czasie rzeczywistym trafia on do dowolnie wybranego urządzenia: telefonu komórkowego, palmptopa czy na konto e-mailowe. W ten sposób można się udać na zakupy z osobą znajdującą się w danym momencie naprawdę daleko. Twoja mama może być w Paryżu i widzieć, jak przymierzasz suknię ślubną, będąc w Nowym Jorku — powiedział Reuterowi Enright po premierze interaktywnego lustra. Za pomocą lustra druga osoba może wysłać zakupowiczowi wiadomość tekstową z komentarzem dotyczącym wyglądu. Trójpanelowe lustro daje klientowi jeszcze wiele innych możliwości. Po jego lewej stronie znajduje się ekran dotykowy, pozwalający wybrać buty i pozostałe pasujące akcesoria bez konieczności ich przymierzania. Po ich wyświetleniu wystarczy się przyjrzeć i zaopiniować: dobre czy do odrzucenia. Po prawej stronie zamontowano podobny ekran dotykowy. Posługując się nim, znajdziemy wszelkie dostępne dane na temat wybranego produktu, np. paska. Enright wspomina, że nastolatki często wysyłają sobie zrobione aparatem telefonu komórkowego zdjęcia z zakupów. Jego pomysł to zatem nic innego jak uzupełnienie istniejącego zwyczaju rozwiązaniem technologicznym.
-
- wiadomość tekstowa
- obraz
- (i 8 więcej)