Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

odalisques

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    278
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez odalisques


  1. Grunt to pozytywne myślenie!

     

    A ja na przykład umieram trochę w środku gdy czytam o "wydobywaniu surowców mineralnych w pozbawionej lodu Arktyce". Ale tak to u nas jest, rosnąca bezmyślność, krótkowzroczność i ignorancja idą w parze z postępem ekonomicznym.


  2. "Wskazują również, że jest niemal niemożliwe, by na powierzchni Marsa istniało życie." Zawsze mnie śmieszą takie twierdzenia. Owszem, życie "typu ziemskiego" w konkretnych warunkach faktycznie może nie mieć racji bytu. Ale nikt nie powiedział, że nie ma innych form, które z racji na swoje cechy mogą egzystować w miejscach niedostępnych dla dotychczas znanych nam organizmów.

     

    Akurat jeśli chodzi o promieniowanie, to wielkiego marginesu nie ma. Kwasy nukleinowe mają bardzo niską tolerancję radiacyjną.


  3. To "po prostu" to rozbrajająca nonszalancja. Metoda badawcza okazała się do d... . Teraz, po prostu, spektrum gazowe innych ciał niebieskich (szacowane tą metodą) jest NIEZNANE.

     

    Nie do końca. Spektrum gazowe ciał niebieskich spoza Układu Słonecznego jest obecnie mierzone z dokładnością tysiące razy niższą niż ta, którą zakładano w pomiarach atmosfery Marsa z Ziemi. To, że teraz redukujemy stężenie metanu z 35/10^9 do max ~1/10^9 niewiele zmienia w kontekście użyteczności tej metody przy pomiarach odległych ciał niebieskich (które przecież z założenia mają nam dawać wyniki przybliżone w sensie astronomicznym).

    • Pozytyw (+1) 1

  4. Misją Curiosity nie jest znalezienie życia, obecnego (ha ha) lub przeszłego. Jego misją jest zbadanie, czy Mars stanowił kiedykolwiek środowisko mogące to życie utrzymywać. To w kontekście "uparcia się" na Marsa - badania stężenia metanu w atmosferze to jedynie jeden z wielu elementów układanki.

     

    Misja podobnej wielkości na Tytana jest już w planach. Zapraszamy na forum za ok. 9-12 lat.


  5. Mam tylko jedno pytanie do osób które to wymyślają... Jeżeli bozon higgisa ma masę równą 450 GeV to w jaki sposób nadaję on masę np neutronowi który ma masę ponad 450 razy mniejszą?? Czyli jeden bozon na 450 neutronów?? To juz wolę nie wiedzieć ile elektronów trzeba zebrać aby jeden bozon nadał im masę...

     

    1) Bozon Higgsa ma stanowić mechanizm uzyskiwania masy przez cząstki, jego potencjalna masa nijak ma się do masy innych cząstek. Łatwiej byłoby posługiwiwać się energią, ale popularno-naukowe źródła informacji słusznie uznają, że M->E wywoływałoby powszechną konsternację.

     

    2) Neutron jest fermionem, nie bozonem.

     

    A jeśli faktycznie chcesz poznać szczegóły zapoznaj się z mechanizmem i polem Higgsa. I generalnie z teorią pola, grupą Liego, etc.


  6. Informacje płynące ze świata fizyki kwantowej prawidłowo interpretować mogą jedynie osoby posiadające odpowiednią wiedzę na jej temat. Czyli w przybliżeniu "prawie nikt". Tym samym natychmiastowe skutki eksperymentalnego udowodnienia istnienia lub nie bozonu Higgsa będą dla społeczeństwa żadne. Poza małymi grupkami ludzi takimi jak ja, którzy będą skakać z radości po lekturze końcowego raportu z arXiv, niezależnie od jego konkluzji.


  7. Wynika z tekstu jeszcze jedna ważna rzecz.. skoro się rozszerza tyli ciemna energia cały czas pęcznieje. Nasuwa się ważne pytanie co powoduje to pęcznienie.

    Kolejna rzecz jaka mnie nurtuje jakie cząstki mogą wchodzić w skład ciemnej energii

     

    1) Energia nie podlega procesowi pęcznienia :)

     

    2) Czym jest ciemna energia to jedno z najważniejszych zagadnień współczesnej astrofizyki. Przewija się wiele pomysłów, od cząsteczek kameleonowych po śmieszności typu selektron jako cząstka elementarna ciemnej energii. Tak czy inaczej w tej chwili (i w septylionie następnych) to domniemywania, którym daleko nawet do teorii.


  8. Nie chcę się tu za bardzo szarogęsić, ale czy aby teleportacja kwantowa informacji nie rozpirza połowy znanej nam fizyki?

     

    Nie, mechanika kwantowa stanowi integralne uzupełnienie mechaniki klasycznej.

     

    A z robertcb nie wiem dlaczego w ogóle dyskutujecie ;)


  9. True, już więcej związku z nauką w serialach Numb3rs czy IT Crowd. ;)

     

    IT Crowd, choć przecudnie śmieszny, całkiem moim zdaniem odpada pod tym względem - wątki czysto naukowe pojawiają się wyłącznie w TBBT. Roy-a ciężko w ogóle nazwać geekiem, ogólnie inteligencją specjalnie nie grzeszy.


  10. Przed kilkunastoma dniami Kenneth Feinberg, urzędnik odpowiedzialny za Zatokę Meksykańską, stwierdził, opierając się na dotychczasowych badaniach, że Zatoka niemal w całości poradzi sobie ze skutkami wycieku do roku 2012.

     

    Kenneth Feinberg jest prawnikiem specjalizującym się w mediacjach kryzysowych, był delegowany m.in. do zarządzania funduszami dla poszkodowanych w WTC. Oficjalnie jest stroną niezwiązaną ani z Białym Domem, ani z BP - w rzeczywistości to praktycznie rzecznik amerykańskiej administracji. Komunikaty wychodzące z jego biura można śmiało ignorować.


  11. Jeśli czwartym wymiarem jest czas, to czterowymiarowa kula najpierw nie istnieje, potem z punktu gwałtownie rośnie do kuli, potem coraz wolniej, a po osiągnięciu maksymalnej średnicy powoli zaczyna się kurczyć, potem coraz szybciej i wreszcie znika. Aby ją ponownie zobaczyć, trzeba by cofnąć się w czasie.

     

    Uhm, mylisz się. "Kula czterowymiarowa" to przecież nic innego jak obiekt o spółrzędnych (a,b,c,t), gdzie t (czas) określa punkt wystąpienia obiektu. Zatem taka kula nie rośnie czy maleje, jest to "jednowartościowe zdarzenie" (z braku leszpego wyrażenia) na osi czasu. Oczywiście zawsze możemy zdefiniować tensor aby obserwować kulę (funkcję jej zachowania) w przestrzeni czterowymiarowej, wtedy zgodnie z teorią względności bez problemu można stworzyć równanie określające jej współrzędne w kolejnych punktach jej podróży i wtedy właśnie można byłoby zaobserwować różny stan kuli w punktach o różnych współrzędnych, to o czym pisałeś w zacytowanym fragmencie. Dystans pomiędzy tymi punktami to po prostu pierwiastek z sumy a,b,c do kwadratu pomniejszony o pierwiastek z iloczynu t i prędkości światła do kwadratu.


  12. Wizualizacją kuli w dwuwymiarowym świecie (na kartce papieru) jest koło.

     

    Trochę błąd logiczny, ponieważ:

     

    a) w tym samym 2-wymiarowym świecie możesz przedstawić rzut 3-wymiarowego obiektu (uzyskując reprezentację dodatkowego wymiaru)

    ;) rzut n-wymiarowego obiektu w (n-1)-wymiarowej przestrzeni (gdzie n>4) przedstawiamy jako funkcję

     

    Innymi słowy patrzysz pod kątem 3-wymiarowej percepcji rzeczywistości, która jest czymś czysto umownym. Wizualizacja większej ilości wymiarów jest logicznie niemożliwa.


  13. Zapach to chemia , jak muszka miała coś wyczuć bez kontaktu z tym?? na oko ?? jedną cząstkę?? myśl i przestań jeść hamburgery.

     

    Chwila nieuwagi i znów się wdałem w tę samą dyskusję. Grunt, że jesteś szczęśliwy i niska inteligencja oraz posiadanie ograniczonych zasobów naturalnych Ci nie przeszkadzają.


  14. Uprzejmie cię informuję ze w tekscie jest błąd (liczba pojedyńcza) i to chciałem zasygnalizować autorowi notki, badanie pojedyńczych cząstek jest niemzoliwe (brak takiego sprzętu) więc poczytaj sobie gdzie chcesz a nie udzielaj rad (od tego był kiedyś taki kraj - Kraj Rad).

     

    Naprawdę nie wstyd Ci takich głupot pisać? Badanie i izolacja pojedyńczych cząstek jest niemożliwe? Lol... Możesz nie być na bieżąco, ale od roku 1999 minęło już trochę czasu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...