Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

zielarz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    62
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez zielarz

  1. Warto też dodać że badanie poziomu oksytocyny u ciężarnych kobiet jest markerem tego jaką matką dla swojego dziecka będzie przyszła mama(tzw im wyższy poziom tego hormonu tym matka będzie bardziej związana emocjonalnie z dzieckiem a co za tym idzie lepszą mamą).
  2. Po co bawić się w szukanie pigułki na tzw długowieczność jak natura już nas w tym wyręczyła. Naturalnie pomocne są badania naukowe roślin pod kontem właściwości przydatnych w przedłużaniu życia. Chciał bym tu przybliżyć wam ziołowy protokół na długowieczność skonstruowany prze zemnie oparty na doświadczeniach etnomedycyny i badaniach naukowych poszczególnych roślin. Astragulus membrancenous - w bezpieczny sposób stymuluje odbudowe telomerów,bardzo skuteczne działanie profilaktyczne na układ immunologiczny,w krajach azji stosowany na H5N1, w przyszłości podstawowy lek na HIV. Polygonum cuspidatum(resveratrol)- białko SART1 łata uszkodzone chromosomy ,wykazuje podobny efekt jak niskokaloryczna dieta, silny antyoksydant, stymuluje powstawanie nowych mitochondria ,wyłącza geny odpowiedzialne za starzenie,silne działanie antyrakowe. Curcuma longa – Na Okinawie podstawowy napój jak u nas herbata. Działanie przeciwzapalne (w profilaktyce raka), antyneurodegeneracyjne,bardzo silny antyoksydant. Eleutherococcus sneticosus–silny adoptogen dodający energie w starszym wieku, chroni przed wszelkiego rodzaju stresem. Zielona herbata – silny antyoksydant(stres oksydacyjny = wolne rodniki),naukowo udowodnione działanie przeciw chorobą autoimmunologicznym (antyrakowe, antycukrzycowe itp.) Crataegus oxyacantha –bardzo silne profilaktyczne działanie na układ krążenia i serce. Jak widć protokół ten zawiera w sobie działanie prewencyjne na zdecydowaną wiekszość chorób które się przyczyniają do przedwczesnego zgonu (rak, choroby autoimmunologiczne ,choroby serca i układu krązenia,choroby degeneracyjne CUN,stres,choroby zwyrodnieniowe stawów,osłabienie układu immunologicznego na starosć).
  3. Zaprawdę powiadam wam racja ale świat roślin dał nam tyle wspaniałych naturalnych antybiotyków na tego typu dolegliwości tępi uczniowie Hipokratesa zapomnieli że sam ich mistrz opaczności miał hopla na punkcie fitoterapii ,zapomnieli o swych korzeniach zdradzili przez swoja ignorancje medycynę naturalną . Jest co najmniej 100 ziół które w mieszankach są w stanie sobie poradzić z gronkowcem i wieloma innym infekcjami układu moczowego. Wymienię 4 z czystego lenistwa dla zainteresowanych odpowiedz na emaila Andrographis paniculata Żórawina Azadirachta Indica Unacaria tomentosa
  4. To prawda wyedukowanie was w tym temacie to iście karkołomne zadanie .Jesteś śiermiężnym uczniem żeńszeniu .Jednak mimo wszystko uważam że ta lekcja na trwałe wryje się w twoją słabą psychikę. Pozdrawiam cię żeńszeniu
  5. To co ma miejsce na polskim rynku probiotyków to płacz i zgrzytanie zębów nie ma na rynku godnego proboiotyku i nie mam tu na myśli tylko materiału z jakiego kapsułki są wykonane (znakomita ilość bakterii ginie pod wpływem działaniem kwasu żołądkowego zanim dotrą na wygodne podłoże w jelicie)lecz przede wszystkim ilość bakterii konkretnego szczepu(max 2 do 4 mld na kapsułkę) i zróżnicowanie (standard to 2 do 4 szczepów) są zatrważająco niewystarczające .Nie jestem w stanie polecić żaden probiotyk w tym kraju komuś przewlekle choremu leczącego się np. na gruźlice , babeszioze , borelioze , yersinioze , bartonelloze, mykoplazme, chlamidie ,erichioze i każdą inna przewlekłą chorobe na tle bakteryjnym gdzie wymagane są monoterapie antybiotykowe w końskich dawkach przez długi czas. Zupełnie odmiennie ma się sytuacja w Usa tam standardem sa probiotyki po 20 mld bakterii i 7 do 14 szczepów . Z własnego doświadczenia mogę polecić probiotyk ”NATURE'S WAY Primadophilus Optima” ma 35 mld bakterii w jednej kapsułce oraz 14 różnych szczepów . Ps : Apropo jogurtu naturalnego zdecydowana większość bakterii ginie w żołądku wiec stosowanie tych bubli stanowczo odradzam poza tym zawieraj laktozę która przy długotrwałych antybiotykowych maratonach mogą się skończyć przyjaciółką candida .
  6. Ale ja widzę żeńszeniu same wymijające wypowiedzi w twoim wykonaniu potwierdzają one tylko że twoja wiedza jest nikła i płacz w stylu zobacz ile mam gwiazdek na tym forum niczego nie zmienia ,w tym temacie gadasz bzdury ,dedukcja na poziomie laika. Talidomid porównujesz z olejkiem brawo . Czy wiesz że w niektórych szpitalach w Australii stosuje się na szeroką skale ten olejek i nie tylko ten od wielu lat abstrahując już od tego o czym próbuje wam tu wszystkim wpoić do łba że zamknięte społeczności przez wieki przetestowały bezpieczeństwo i skuteczność tego naturalnego leku na własnych tyłkach. Jeśli już jesteś tak uparty to rzecz nie w tym kto ma absolutną pewność co do wyników tych śmiesznych badań lecz kto jest bliższy prawdy o ich wyniku , bliższy jestem ja bowiem w tym temacie jesteś uczniem przyjacielu . "nawet ekstraktom przypisywano lecznicze działanie, więc nie do mnie kieruj swoje zarzuty, tylko do tych, którzy rozgłaszają takie stwierdzenia" - nie wierz ślepo we wszystko co przeczytasz. Pozdrawiam cię żeńszeniu
  7. Kolejny raz straciłeś bardzo dobrą okazje by siedzieć cicho Przyjacielu wiesz dobrze że kwestia odporność czy oporność to schodzenie z tematu .Chciałem ci wyperswadować błędną obawę na temat rzekomej możliwości uodpornienia się bakterii na wspomniany olejek i myślę że mi wybaczysz że mam w tej sprawie racje .Przykro mi. Odpowiedz na pierwszy idiotyzm To jak tyś sobie to wyobrażał jak się leczy choroby skórne spowodowane przez zakażenia bakteryjna olejkami jak nie przez długotrwała aplikacje lub kąpiele. Olejek z drzewa herbacianego dodawany do kąpieli jest całkowicie bezpieczny (nie masz takiej wiedzy odsyłam do książek)natomiast bezpośrednio przyjmuje się go z olejkiem towarzyszącym rozcieńczający który łagodzi jego działanie to standard w tego typu zabiegach. Ale tu mówimy o kąpielach. Odpowiedz na drugi idiotyzm To jest właśnie siła roślin że mają bardzo wiele substancji czynnych niektóre do 1000 działaja bardzo wszechstronnie zobacz na taką tetracykline na jej wszechstronne oddziaływanie na wiele mikroorganizmów a to tylko jeden związek chemiczny wyobraź sobie teraz jak te substancje zawarte w roslinach działają synergistycznie ich mnogość. Jeśli chodzi o patogeny roślinne i ludzkie mylisz się jest wiele mikroorganizmów które SA zarówno szkodliwe dla roślin jak i dla ludzi np. czy słyszałeś o takiej chorobie morgellon powoduje ją bakteria która infekuje pewien gatunek roślin a ostatnio zrobiła się kapryśna i przeskoczyła na ludzi. Poklikaj na pub medzie zobaczysz że drzewko herbaciane działa na bakterie z tej rodziny co MRSA . Odpowiedz na Trzeci idiotyzm Żeń szeń powiadasz typowa wypowiedz laika jaki żeń szeń masz na myśli żeń szeń japoński (panax ginsen)? czy może żeń szeń syberyjski (eleuteroccocus seticosus), a może żeń szeń amerykańskii (lepidium meyenii)?Widzisz przyjacielu świat roślin jest bardziej skąplikowany niż ci się wydaje .To tak jak bym powiedział że jest tylko jeden lek na ból głowy który nie działa. Adoptogeny przyjacielu bo do nich należy wspomniany przez ciebie żeń szeń to bardzo bardzo szeroka rodzina roślin bardzo od siebie różnych pod względem substancji czynnych a działających podobnie. Powiedzmy że miałeś na myśli panax ginsen przeprowadzono wiele badań które nie dały jednoznacznych wyników dlaczego bo podstawowy błąd jaki robi się w tego typu naukowym cyrku to badania w oparciu o ekstrakt z zioła (najczęściej jedną substancje czynną której naukowcy przypisują uzdrawiające działanie w roślinie nie bierzesz się pod lupę całej rośliny i tego że pozostałe substancje mogą działać synergistycznie ,ekstrakt ich w sobie nie posiada). Jak widzisz temat warto zgłębić ,poczytaj troszkę wiedzy nie wysysa się z mlekiem matki ale umiejętność przyznania komuś racji tak natomiast tego wyraźnie masz deficyt .
  8. Skoro nie masz wiedzy w tym zakresie dlaczego zabierasz głos wyraziłem się chyba jasno antyseptyk jest łatwiej aplikować w miejsca gdzie bakteria przebywa ,działa on natychmiastowo w przeciwieństwie do antybiotyków przyjmowanych wewnętrznie ,trudniej o interakcje z tym co się je a co za tym idzie o zakłócenia w dopływie antybiotyku i skuteczności jego działania już prościej się nie da. Natomiast cieszę się że starasz sie zrozumieć nikłą szanse nabycia odporności przez bakterie na ten że olejek.
  9. Więc na następny raz zachowaj wstrzemięźliwość w wyrażaniu swoich obaw .Grzecznie pytałeś ja odpowiadam zioła to nie antybiotyki(jedna substancja czynna)zawierają wiele substancji czynnych wzajemnie sie wspomagających(rośliny to inteligentne bestie przez miliony lat nabywały pewnych antybiotycznych cech przeciw swoim naturalnym wrogom bakterią).Śmieszą mnie tego typu naukowe badania udowadniają coś co etnomedycyna udowodniła już wieki temu. Powtarzam olejek z drzewa herbacianego przez tysiące lat był stosowany przez aborygenów z pokolenia na pokolenie na te same schorzenia bakteryjne to chyba o czymś świadczy (nie ma doniesień o nabyciu odporności)od 200 lat na wielu kontynentach w celach profilaktycznych(antyseptycznych) na różnego rodzaju chroniczne chorób olejek jest stosowany z powodzeniem. Gdyby nawet istniał choć procent szans na nabycie odporności przez MRSA na olejek z drzewa herbacianego jest prosty sposób by tego uniknąć wystarczy dodać olejek o podobnych właściwościach np eukaliptusowy by skutecznie zminimalizować uodpornienie (coś jak monoterapia antybiotykowa przy gruźlicy czy chorobie z Lyme) Niestety ale na studiach medycznych fitoterapia kuleje
  10. Do Mikroos Po pierwsze twoje obawy co do uodpornienia się MRSA na olejek z drzewa herbacianego są idiotyczne olejek ten ma około 50 substancji czynnych o działaniu bakteriostatycznym w tym kilka antybiotycznych ,nie jest to zatem srebrna kula jaką jest antybiotyk jest stosowany z powodzeniem jako antyseptyk od wieków na różnego rodzaju przewlekłe infekcje w tym na borelioze z lyme ,bartonelle quintana ,babeszioze microti , divergensi,leszmanioze i wiele innych.Poza tym mówimy o stosowaniu zewnetrznym wiadomu zatem że bakteri jest zdecydowanie trudniej nabyć odpornosć w ten sposób. Po trzecie co do kosztów są śmieszne w porównaniu z kosztami np nie stosowania tego typu zabiegów. Zalecam wstrzemiezliwośc w wypowiedziach ;D.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...