Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Jurgi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1470
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy
  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Jurgi

  1. Jak w tej dziecinnej rymowance: ja sie ciebie nie boje, bo mam w nosie naboje! )
  2. Jaki hologram i _ultralekkie_ materiały, skoro w filmie (OIDP) podana jest jego dokładna (gigantyczna) masa? Tłumaczenie tego technologią obcych nie ma sensu, skoro ewidentnie szkopuł w tym, że scenarzystom lub konsultantom (o ile byli tacy) nie chciało się wykonać prostego obliczenia na poziomie szkoły podstawowej. Można sobie wymyślać super-technologie, bo od tego jest s-f, ale pod warunkiem, że są one wewnętrznie spójne i nie przeczą (z czystego lenistwa) elementarnej logice. Skąd twierdzenie że nie potrafił? To, że nie widziałeś namalowanej przez niego realistycznie kobiety (bo zapewne widziałeś góra 2-3 obrazy), to nie znaczy, że takich obrazów nie było.
  3. @Eco_PL — od (domniemanego, bo to tylko domysł!) wpływu na rozpad izotopów promieniotwórczych do wywoływania końca świata droga daleka. Zauważ, że twój kaszel znacznie silniej wpływa na okoliczną materię niż neutrina. Ale końca świata jakoś nie powoduje, prawda?
  4. Oj, chociaż „Dzień…” akurat nie jest wymieniony w notce prasowej, to głupot w nim masa – typu statek obcych przy podanych rozmiarach i masie musiałby być z litego złota, albo z jakichś ultraciężkich pierwiastków, skoro w środku był pusty, itp. Lista sporządzona przez czytelników „NF” zajmowała chyba stronę.
  5. Ładne. Możesz zdradzić, jaką techniką fotografowałeś?
  6. Sądzę, że swój udział w tym miał rozwój telekomunikacji, a konkretnie internetu. W wielu wypadkach sieć może zastąpić osobistą obecność.
  7. Na innej stronie znalazłem informację, że dyskietka jest za słabym filtrem, nawet jeśli są dwie warstwy. Więc zalecam ostrożność.
  8. Mnie się nie udało zauważyć żadnej różnicy wtedy. Chciałem zrobić zdjęcia, ale miałem taki dzień, że nie miałem nawet czasu się przygotować czy cokolwiek. W rezultacie guzik wyszło. Teraz raczej nic nie zrobię, za nisko słońce chyba będzie. Ciekawostka: tak wygląda zaćmienie z orbity: http://antwrp.gsfc.nasa.gov/apod/ap110102.html
  9. Nie lekceważmy GMO! Żywność genetycznie modyfikowana zabijała ludzi, zanim jeszcze powstała: http://my.opera.com/Jurgi/blog/2010/12/29/jak-gmo-truje-slabo-myslace-glowy
  10. Ale to są _biura_. Opłacalnością i skutecznością też się nie ma co martwić, jak zrozumiałem z oryginalnej notki, urząd płacić będzie firmie stałą miesięczną opłatę za prąd i sieć razem – to LVX się będzie martwił, żeby działało i było jak najbardziej energooszczędne. Medialny pierd to chyba nie jest, w środę po Nowym Roku system ma zostać zamontowany.
  11. Masz oczywistą rację – łódź podwodna to rusycyzm. Poprawiłem.
  12. Ponieważ tekst nie nadawał się na KW (już nie news), a szkoda go było nie zrobić… Puściłem go u siebie. Miłej zabawy: http://my.opera.com/Jurgi/blog/2010/12/28/swiatowy-rzad-nas-sledzi-czyli-helmowy-spisek
  13. W źródle jest wzmianka tylko o Chinach bo piszą tam jedynie w kontekście palladu, ale z Rosją (kraj z wieloma złożami) Japonia też ma nieszczególne stosunki (konflikt terytorialny). Nie znam cen pierwiastków, ale faktycznie kluczem mogą być proporcje składników stopu. Albo to, że rodu nie sprowadzają z Chin akurat. Albo po prostu ma to być alternatywa na wszelki wypadek (nagłego wzrostu cen/ograniczenia wydobycia – Chiny stosują takie zagrywki). Ciekawie to brzmi zwłaszcza w kontekście newsa, który pokazuje się w powiązanych: http://kopalniawiedzy.pl/superatom-alchemia-pallad-platyna-nikiel-spektrometria-fotoelektronowa-elektron-powloka-walencyjna-9350.html Wynikałoby, że pallad można zastąpić również tlenkiem cyrkonu (II) – ciekawe jak z ceną.
  14. Kontynuując offtop, krótko i rzeczowo, dla ludzi którzy zainteresowani są prawdą, a nie powielaniem plot: http://www.clavius.org/envrad.html
  15. Hm, średnie IQ społeczeństw podobno stale rośnie. Choć bardziej dzięki lepszemu wykorzystaniu istniejących możliwości, niż ich powiększaniu.
  16. Kiedyś chciałem się uczyć suahili. Ale poległem na etapie poszukiwania podręcznika.
  17. Podłoże psychiczne nie oznacza, że dolegliwości nie są prawdziwe. Mózg w końcu reguluje nasz organizm (na poziomie nieświadomym), więc może wywołać rzeczywistą chorobę, albo podatność na takową.
  18. Ten kraj coraz bardziej goni w piętkę i stacza się… Pisywałem kiedyś o tym, ale ręce opadają: http://my.opera.com/Jurgi/search/?search=francja Ciekawe, kiedy opodatkują np. komputery w kolorach innych, niż ustawowy beż?
  19. Ale dlaczego? Grupa kontrolna nie otrzymywała przecież żadnych pigułek. Czyli to jednak tabletki działały, choć w nieokreślony sposób.
  20. O tym, że sam kontakt z lekarzem pomaga pisaliśmy niedawno: http://kopalniawiedzy.pl/homeopatia-reumatoidalne-zapalenie-stawow-University-of-Southampton-11848.html No ale tu obie grupy miały podobny kontakt z lekarzem. Mnie ciekawi, czy ten efekt będzie istniał tez dla innych (i jakich) chorób. Być może eksperyment więcej mówi nie o placebo, tylko właśnie o syndromie drażliwego jelita – zdaniem wielu choroba ta ma podłoże psychologiczne. Samo działanie mimo wiedzy, że to tylko placebo, można wytłumaczyć wpływem na podświadomość, dla której pigułka to pigułka.
  21. Czyli coś jak nożyki do tapet. Odrywa się zużytą część i jedzie dalej – z tym że tu na bieżąco rosną elementy zapasowe. Genialne. No i nie cierpią pewnie na próchnicę i kamień nazębny.
  22. Na szczęście – z punktu widzenia ewolucji – współczesna madycyna to mgnienie oka. Jestem pewien, że niedługo (a na pewno niedługo mierząc miarą ewolucji) poznamy biologię na tyle, że prawdziwa ewolucja zostanie zastąpiona ludzką ingerencją i poprawianiem kody DNA. Nie pomogą żadne względy religijne, etyczne i moralne, najwyżej przyhamują wprowadzenie o stulecie czy dwa.
  23. No łe, marynarka dałaby krocie, żeby mc wyszkolić takie do zwiadów i szukania wrogich łodzi podwodnych. )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...