Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

wuszczyn-kawaX

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    271
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi dodane przez wuszczyn-kawaX


  1. To zalezy w jakim stopniu dana jednostka realizuje sie grajac. O dramacie mozna mowic gdy kolo trzydziestki delikwent przy konsoli zamiast isc z dzieckiem pokopac pilke, zrobic grill'a rodzinnego lub ze znajomymi, a woli patrzec sie w ekran. Reklama robi wode ludziom z mozgu, a najbardziej rewolucyjne gry juz dawno powychodzily i ludziska graja w odgrzewane kotlety z lepsza grafa (czesto odmozdzajace straszliwie).


  2. A jeśli ktoś zamierza ich krytykować, chętnie zapoznałbym się z dokładnymi przykładami ich rzekomej nierzetelności.

     

    Dla szarej masy to tylko manipulacja, sterowanie i teorie spiskowe ;] Wielu rzeczy sie nigdy nie dowiemy! Smietanka niektora wiedza nie dzieli sie z nikim  ??? ??? ???


  3. A jak pojde na rozprawe (przedtem ogole glowe, wskocze w dresy i jakiegos wyzywajacego t-shirt'a z niecenzuralnym napisem). Sad zapewne potraktuje mnie mniej powaznie i adwokat z urzedu nie bedzie bronil mnie tak mocno jak oplacony sowicie (o prokuratorze tutaj nie wspominam).


  4. Ja jak mam kupic np. konserwe i patrze jakie tam cuda zmielili i ile jest zawartosci miesa np. to odkladam takowy towar spowrotem na polke, a juz gdy "zapuszkowana padlina" nie ma wpisanych wartosci odzywczych i innych waznych informacji to odkladam szybciej niz konserwe "opisana". Zreszta nie kupujcie konserw tylko swiezutka karkowecze lub schabik i sami go przyrzadzcie ;] W takowych konserwach znajduje sie mieszanka mies z okolo roznych zwierzat.  ;D ;D ;D


  5. Ale może zamiast tego zbadać graczy komputerowych ? Raz gdy widzą akcję dziejącą się na ekranie monitora (jakiś ekscytujący przebieg ich ukochanej gry), kolejny raz gdy sami sterują w tym samym momencie postacią. Można nawet zacząć od gier o piłce nożnej.

     

    Z graniem to jest roznie jak ze wszystkim. Jeden bedzie sie realizowal w graniu, drugi popyka dla towarzystwa, trzeci nabedzie gre gdyz jest podatny na reklamy, a czwarty pada nie dotknie, bo nigdy nie gral i sie wstydzi.

     

    Wczoraj gralismy z kolega w PESa 6 (2 vs 2) na polskim serwerze. Jednym za punkt honoru jest sie rozlaczyc i nie przegrac meczu, a drugim mozna wsadzic siedem bramek do "jaja" i beda cieszyc sie z milych akcji przeprowadzonych slabszym zespolem.

     

    Kazdy czym sie nakreca w zyciu . . . jeden wiedza, inny gra, a ostatni mecze w TV oglada ;] Nie ma reguly na to.

     

    Nie mozna brac wszystkiego smiertelnie powaznie, bo ludzie obok sie smieja i nic w oczy nie mowia ;]


  6. Ja lubie zyc starymi czasami i analizowc je. Starych uszkodzonych czesto rzeczy nie wyrzucam na smietnik, bo maja dla mnie wartosc sentymentalna i sa czescia mojego zycia. Co do portfela pelnego (to nie posiadam jego ani zegarka, a telefon komorkowy gnije w szafie - garnitura tez w zyciu nie kupilem). Czy jestem szczesliwy? Tego Wam nie powiem.

    Lubie powspominac stare czasy i analizowac co mialo wplyw na moje dzisiejsze zycie.

    Obecny stan swojej nostalgii oceniam na 4-.


  7. To wiadomo już dlaczego "chłopaki" szukają swego szczęścia w barach i dyskotekach, zamiast galerii sztuki czy parku :)

     

    Ja tam chodze po tym cyrku (BARach i PUBach ze wzgledu na prowadzone badania), ale jak zona to tylko z biblioteki albo porzadnej pracy . . . badz wolontariatu!


  8. Czesto alkoholicy nie maja elementarnej wiedzy o chorobie, jej skutkach, rokowaniach. Do tego dochodzi czesto pijackie towarzystwo i ciezko jest trzezwiec.

    Nie stawialbym tutaj na geny a srodowisko w jakim czlowiek sie wychowuje/obraca. Smieszne sa stereotypy (rodacy sami nimi zyja i je podtrzymuja, ze slowianie moga wiecej wypic).

    "Alkohol wpisany w metabolizm" nie zniknie predko w naszym kraju niestety. A nalogowcy dalej beda chwalic zalety "zdrowotne" swojej trucizny.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...