Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

Kosooki

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez Kosooki

  1. Bo bakterii wywołujących próchnicę wcale nie jest tak dużo. Wyeliminowanie dwóch lub trzech może w zupełności wystarczyć. A flora fizjologiczna zostanie nienaruszona.
  2. Wydaje mi się bardzo dziwne, że za możliwość użycia narzędzia do przestępstwa można zakazać prawnie jego używania. Każdy z was chyba posiada narzędzie niezbędne do gwałtu. Zgodnie z logiką przez was prezentowaną, prawo powinno wymagać od każdego z was rejestrowania każdego zgodnego z prawem użycia tegoż narzędzia ;D
  3. lucky_one - to nie jakieś wymysły ekonomiczne ale struktura popytu i podaży energii elektrycznej powoduje stosowanie elektrowni szczytowo-pompowych. Popyt jest mocno zmienny w trakcie doby (wyróżnia się szczyty ranny, popołudniowy i wieczorny oraz zdecydowane doły, największy jest między 22 a 6 rano gdy większość śpi). Z kolei podaż jest z elektrowni pracujących w systemie ciągłym, bo wtedy uzyskuje się najwyższą sprawność i najmniejszą emisję CO2 do atmosfery, także wszelkie filtry i katalizatory spalin optymalizuje się do takiego obciążenia. Prąd z elektrowni wiatrowych, słonecznych czy wodnych nigdy nie zapewnia ciągłości dostaw, co grozi blackautem. Elektrownia szczytowo-pompowa ma swoją nazwę od przeznaczenia - służy do dostarczania energii elektrycznej w trakcie szczytów zapotrzebowania, by nie trzeba było niepotrzebnie zwiększać mocy elektrowni pracujących w systemie ciągłym - więc funkcję ekologiczną też spełniają. PS. Z tą ekologicznością elektrowni na źródłach odnawialnych to bardzo dziwna sprawa jest - farmy elektrowni wiatrowych wytwarzają hałas powyżej 110 dB oraz masowo giną na nich przelatujące ptaki. Na zaporach wodnych biocenoza rzeki zazwyczaj jest niszczona (ostatnim hitem ekologicznym w stanach jest likwidowanie elektrowni wodnych właśnie dla odbudowy pierwotnej biocenozy rzeki), zaś koszty utylizacji ogniw fotoelektrycznych w ekologicznym reżimie są po prostu koszmarne (dlatego elektronika najczęściej obecnie jest pakowana na statki i wygróżdżana do oceanu u wybrzeży Somalii).
  4. Kosooki

    Komputer-naukowiec

    Ocena błędu grubego i metodyka jego usuwania (wraz z adnotacją w analizie wyników) jest ściśle matematycznie określone w Metrologii (dla danych ilościowych), i żadnych skomplikowanych programów do tego nie potrzeba. Inna rzecz to badania bazujące na danych jakościowych (ale Metodologia też jest nauką o ściśle określonych zasadach)- ale tu z kolei największym problemem jest przedstawienie danych za pomocą wartości liczbowych, bo tylko na takich jak na razie może operować jakikolwiek program. Także znalezienie jakiegoś związku między zmiennymi na zasadzie olśnienia (słynne eureka Archimedesa) jest raczej w przypadku programu wykluczone. Jak zwykł mawiać mój profesor, z komputera dostajesz to, co do niego włożysz, tyle że, gdy jesteś dobry w programowaniu, to w formie o wiele łatwiejszej do zrozumienia niż surowe dane. PS. Opisać wyniki?? To znaczy zamienić dane ilościowe w jakościowe! Tylko po co? Ten kto to zaprogramował takiej zamiany do dalszej analizy nie potrzebuje, ten który nie zna algorytmu opisującego nie ma żadnych możliwości weryfikacji wyników - więc merytorycznie wypowiadać się nie powinien.
  5. Kosooki

    Komputer-naukowiec

    Czyli program robi to, co obecnie magistranci - próbuje na podstawie mnóstwa danych znaleźć jakąś zależność statystyczną i na jej podstawie formułuje hipotezę Od czasu zaimplementowania prostych funkcji statystycznych w Excelu stało się to banalnie proste (chyba od 12 lat), ale nazywać zautomatyzowanie tego sztuczną inteligencją to przesada - samo napisanie programu, który zestawiał by zmienne ze sobą i szukał korelacji jest banalnie prosty, cała rzecz w mocach obliczeniowych. 10 lat temu, jak pracowałem na uczelni, uzyskanie wstępnej korelacji dla ok. 13 500 000 danych (przy 4 zmiennych) zajęło uczelnianemu serwerowi 7 godzin i poproszono mnie, by więcej go tak nie obciążać dla, jak to nazwano, eksperymentu programistycznego :
  6. Kosooki

    Elektryczny sedan

    Zawsze mnie zastanawia rachunek ekonomiczny takich działań ekologicznych. Czy przejechanie 150 tyś km (5 lat niezbyt mocnej eksploatacji pojazdu) jest tańsze czy droższe od porównywalnego pojazdu z silnikiem spalinowym? Bo energetycznie nie wydaje mi się możliwe, by przy 30% większej masie z założenia (akumulatory) i stratach na ładowanie i przetwarzanie energii ogólna sprawność była lepsza niż te 34% uzyskiwane z diesla. Entuzjastom ekologii zwrócę jeszcze uwagę na wysoki koszt utylizacji wszelkich obecnie stosowanych akumulatorów - właśnie ze względów ekologicznych.
  7. Zerivael - tak na godzinę. A później telefon do 3 przyjaciół, dwie talie kart i brydżyk do samego rana
  8. To znaczy, że lepiej do serwowania po sieci używaj któregoś z Linuxów
  9. Shane Macaulay obiecał, że w tym roku złamie Linuxa. Wystartował w ogóle w tegorocznej edycji PWN2OWN?
  10. Prognoza na 90 lat na podstawie danych ze 120 lat, do tego wycinkowych? Tworzą ją naukowcy silnie zabiegający o granty na swoje badania? : Następny Raport Rzymski. ;D PS. Panowie uwzględniają w swoich badaniach zwiększoną aktywność słońca?
  11. Już to widzę - najpierw odpalamy kobylastego OS-a, następnie idzie firewall i antywirus, teraz odpalamy niezależnie działającą przeglądarkę- to jakie zapotrzebowanie na moc obliczeniową juz mamy by przeczytać najnowsze doniesienia Kopalnii Wiedzy? A i tak się wszystko sypnie, gdy fachowcy od marketingu stwierdzą, że Gazela ma mieć możliwość zintegrowania się z officem, pocztą i organizerem microsoftu. :
  12. Już raz Intel sięgnął po całkowity monopol - i wtedy zjawił się AMD. Gdy AMD zbankrutuje może się okazać, że jego specjalistów przejmie nowy gracz na rynku, nie obciążony długami.
  13. Kosooki

    Strefa Gazy

    No tak - powrót żydów do Izraela to nie był wielki ruch ludności - dobrze wiedzieć. Mniejszość arabska w państwie Izrael ma się doskonale, ma własnych posłów, zarobki takie jak żydzi, a nie obowiązuje ich służba wojskowa - po prostu pączki w maśle. Od lat 60 nie znane są przypadki by ktoś z mniejszości arabskiej w Izraelu wstąpił do bojowych organizacji Palestyńskich. Mówimy o Palestyńczykach i terytoriach Palestyńskich, które jeżeli nie są twardą ręką okupowane przez armię Izraela z łatwością zamieniają się w rejony rozbójnicze (vide Somalia). Jeżeli taki teren powstał by przy granicy z Polską, a najsilniejsi bandyci jako swój cel istnienia uznali by eksterminację Polaków, ciekawe jaką wtedy miałbyś opinię.
  14. Kosooki

    Strefa Gazy

    Ponieważ to całkowity offtop krótko: żydzi w Izraelu są od początku danych historycznych dla tego rejonu. Pomimo wywożeń przez egipcjan, asyryjczyków, rzymian - zawsze wracali. Weź choćby dane dla populacji tych terenów z czasów pierwszej krucjaty - żydzi byli najliczniejszą grupą, i to oni otwierali bramy miast przed krzyżowcami. Migracja arabów na te tereny zaczęła się dopiero w VIII wieku. Jak dla mnie to arabowie są gośćmi. Co do Palestyńczyków - zamknięte są dla nich do osiedlania praktycznie wszystkie państwa arabskie (Liban jest za słaby by egzekwować własne prawo). Pozostałe państwa boją się by Plestyńczycy nie usiłowali się stać za pomocą kałachów klasą panującą na ich terenie. Takie doświadczenie ma za sobą Jordania, Liban, Syria, Tunezja, Kuwejt - więc dziwi mnie, że w tak kiepskiej sytuacji Palestyńczycy wybrali Hamas, którego pierwszymi decyzjami było zamknięcie granic z Izraelem i Egiptem, a następnie zapronowali jedyną słuszną drogę - idźcie i gińcie w imię Allaha. Hamasowi się nie dziwię - grają o władzę nad wszystkimi arabami.
  15. http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzyż_Nerona : Krzyż Nerona to krzyż na którym Św. Piotr został ukrzyżowany w rzymskim ogrodzie cesarza Nerona w 67 roku po narodzeniu Chrystusa. Dziś, gdy występuje w kole jest kojarzony z pacyfizmem Fajnie, z jednej strony wybrali go sobie sataniści w średniowieczu (i używają do dziś), z drugiej pacyfiści w 1967r, i też używają do dziś. Tylko nie wiem którym jest z tego przypadku (bo to na pewno przypadek) bardziej głupio ;D
  16. Warto dodać, że energia uzyskana w prototypowym dziale prawdopodobnie wystarczy do przebicia czołgu na wylot. Mniej wiecej taka sama jak trafienie 6 w totolotka. Pocisk APFSDS-T czołgu Abrams M1A1 ma energię kinetyczną w momencie opuszczenia lufy 26,81MJ, a przebicia na wylot odnotowywane są niezwykle rzadko. O problemie celności już nie wspomnę ;D
  17. Ha, nie wiem w czym tu nowość! Jednostki napędowe w układzie CODLAG (Combined Diesel eLectric And Gasturbine) są powszechnie znane i coraz częściej wykorzystywane. Co do silnika dla uzyskania mocy szczytowych (turbina) wpinanie go do sieci prądowej jest energetycznie bezsensownie, tym bardziej, że wymagana jest jej praca jedynie w sytuacjach wyjątkowych (w kontakcie bojowym). Automatyczne działa są na okretach od dziesiatków lat znane, rakiety i radary/łączność są z definicji zelektryzowane. 1000 osób obsługi jest na lotniskowcach, są to głównie mechanicy i służba pokładowa (zabezpieczenie pokładu startowego) i ich roboty na prąd tak szybko nie zastąpią. Skucha Panie Redaktorze, skucha.
  18. Kosooki

    Tylko na boki

    Hmm - boxer połączony z rotacyjnym? Te zdjatko jest tak malutkie, że nic nie wyjaśnia. Mam nadzieje że sie uda ;D Rosjanie taki silnik stosowali w T-64, ale już w T-72 wrócili do "zwykłego" diesla, a w T-80 zastosowali turbinę, głownie ze wzgledu na dużą awaryjność silników w T-64.
  19. O ile zrozumiałem, atomowa bateria stanowi bardzo mały cel. Nic nie stoi na przeszkodzie, by umiejscawiać ją na terenie jednostek wojskowych lub policyjnych, które i tak są strzeżone. Głowny problem z elektrowniami atomowymi, to fakt, że są to cele powierzchniowe, w które półamator-terrorysta z łatwością trafi B 747. Dla baterii atomowej w schronie 5x5 metrów i do tego zakopanej w ziemi (bez doĸladnie znanej co do metra lokalizacji), prawdopodobieństwo trafienia Jambo Jetem jest zbliżona do trafienia 6 w totolotka. Także skuteczny atak naziemny nie gwarantuje sukcesu - do zniszcenia schronu zakopanego na parę metrów potrzeba parę ton doskonałych środków wybuchowych, a i tak nie będą mieli gwarancji, że skażone resztki wydostaną się na zewnątrz. Powyższe powody spowodowały opracowanie przez amerykanów inteligentnych, kilkutonowych bomb do niszczenia umocnień. Wątpię, by terroryści (nawet w perpektywie 20 lat) dysponowali tak drogą bronią, jeszcze droższymi nośnikami i wykwalifikowanymi kadrami umiejącymi je wykorzystać. ;D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...