Grey55
Użytkownicy-
Liczba zawartości
189 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Zawartość dodana przez Grey55
-
Nasi przodkowie padali ofiarą drapieżników
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
Rozwala mnie dzisiejsza akademicka nauka. Jakim głupcem trzeba byc aby odkrywać w ramach wykopalisk, że ludzie też są zwierzetami i jak cała reszta podlegaja tym samym prawom natury? A może to prawa natury sa niezrozumiałe dla mądrych głów w wysokich wieżach? Nie rozumiem, co w tym nowego. To tak jakby odkryto, że psy jedzą mięso. Trzeba takie rzeczy publikowac, aby to było oficjalne? WTF -
Interesuje się socjologia i psychologią, i w swoich badaniach zauwazyłem, że aby cżłowiek zabił drugiego człowieka potrzebuje jednej z kilku konkretnych wymówek. Poza tymi wymówkami, wiekszośc normalnych ludzi, nie tych oczywiście chorych, nie potrafi podnieśc ręki na innego człowieka. Jeśli bys skierował na siebie 2 armie ludzi, którzy mieli by sobie wydłubać oczy gołymi rękoma, zobaczył byś, że bez dogłebnego prania mózgu i robienia z nich psychopatów przed wysłaniem na front, niewielu zrobiło by to na serio. Tak jak żołnieże, którzy na pierwszej misji strzelają w niebo, zamiast w przeciwnika. Widzisz, dzisiaj żołnieży uczy sie widzieć CEL a nie czlowieka.I na ekraniku jak strzelasz, albo w celowniku, przez kurz, z kilkuset metrów, i znój, nie widzisz nic więcej poza tym, co uwarunkowano Ci podczas treningu. Gdybyś miał gołymi rękami bezposrednio złapać za czaszkę człowieka którego twarz jest 30 cm od Twojej, i wbić mu palce w mózg przez oczodoły, to zobaczył byś, dlaczego warunkuje sie żołnieza dziś, aby nie widział w przeciwniku człowieka. Jest to czyn tak emocjonalny, że jeżeli nie jestes psychopatą, to nie potrafił byś sobie tego wybaczyć nigdy. Poczuć czyjs pot, kiedy odbierasz mu życie. Poczuć jego słabnący puls, miec te krew z fragmentami mózgu i oczu na rekach i ubraniu... Każdy ustrój pragnący wojny odczłowiecza w jakis sposób przeciwnika. Robi się z nich 'tych złych' czasem morderców, aby usprawiedliwic ich zamordowanie. Jeśli przeciwnik nie jest najeźdźcą, to najłatwiej zrobić z niego armię surrealistycznych demonów lub zwierzat- nieludzi -podludzi. Wtedy zabijanie przychodzi z łatwością, kiedy wiesz, że nie zabijasz człowieka. Ale z bliska? Jeśli cała armia nie przebierze się za kreatury, to trudno w to uwierzyć ludziom i zmusic ich do zabijania bez broni długodystansowej. Poza tym jeśli będziesz wyłapywał zawczasu zagrożenia... tak jak z wirusami u bakteriami, które ciągle walczą: Prewencja to najlepsza metoda. Rozwiązuje sproblem, zanim w ogóle wystąpi w niebezpiecznej skali! To jest metodyka godna XXI wieku. Utopie i mity sa w głowach głupców; ja znam prawdziwe metody oparte na nauce, technologii i najlepszej dostepnej mi wiedzy która zgłębiam w tym celu od lat. Każdy problem da się rozwiązać, jesli podzielisz go na mniejsze problemy i rozwiązesz cała ich sumę. Trzeba tylko chcieć. Sekty Thikim godni sa ludzie którzy zbroją się w imie pokoju. Istnieje moc, którą wyśmiewacie, boście głupi i nie rozumiecie. Dziś wygrywają merytorycznie psychopaci ze swoimi idiotycznymi żartami, ponieważ taka jest moda. Ale jak długo bedzie ona trwała? Do końca tej cywilizacji? Na pewno nie dłużej... Jeśli trend sie utrzyma, rzeczywiście możecie tego końca doczekać i bedzie to WASZA wina głupcy. Gdzie zgubiliście miłośc w imię nienawiści, zapomnieliście tę madrość mysląc sami o sobie tak ślepo... Pogo, chciałem jeszcze dodać, że aby ludzie chcieli pokoju, to trzeba ich w tym kierunku wychowywać. Obecnie ludzie tacy jak ci, którzy nie wierza w pokój, wychowuja swoje potomstwo w duchu wojny strachu zbrojenia i nienawiści, zamiast współpracy pokoju miłości i pomocy. Nic dziwnego, że tak sie dzieje, skoro cały czas boicie sie tego czym sami jesteście. Jeśli to się zmieni i zaczniemy jako ludzie odpowiedzialni kierowac edukacja i wychowaniem podobnie jak potencjałem militarnym w taki spsoób aby ludzie rozumieli, że to naprawdę zależy od nich, jaka będzie ich przyszłość, to zaistnieje pierwszy raz w dziejach mikroskopijna szansa, że może byc inaczej, i być może ta cywilizacja bedzie pierwszą, która nie upadnie we własnych grzechach. Albo ostatnia, która pozamiata świadectwo istnienia ludzi atomówkowym biblijnym jeziorem ognia... Bez tej świadomości, jak można cokolwiek zmienić? To sama świadomość, to te słowa, dają moc zmian. I to my, którzy chcemy w nie wierzyc lub nie decydujemy ile z tego stanie sie rzeczywistością... Zaufaj mi z mich studiów nad społeczeństwami wynika, że każdy chce zasadniczo żyć w spokoju i trzymac się z dala od wojen. To że politycy i przedsiębiorcy napedzają finansowego potwora wojny nie wynika z czystej natury ludzi, tylko z jej najgorszych zakamarków tych którzy znaleźli sie u władzy. Sam obywatel nie daży do wojny żyjąc swoim życiem. Ani ja ani Ty nie chcesz trzeciej wojny, a mimo to jako społeczeństwo do niej zmierzamy. Łapiecie ten paradoks? Dlaczego tego nie zmienić? Cóż nas powstrzymuje poza własną głupotą...
-
Wolna energia - (Wydzielone z: "Odkryto nowy stan materii")
Grey55 odpowiedział Qion na temat w dziale Luźne gatki
To mnie uraziło. Nie wykręcaj się, że nie chciałes mnie tym urazić! Nie prowokuje ludzi dopóki oni nie sporokuja mnie najpierw. To zanczy, że musiałeś jakoś sobie na to zasłuzyć po jeszcze wcześniejszej wypowiedzi. Kto się sam zaczyna... zobacz tu: albo tu: Pisze sie GREY NIE 'GRAY'. GREY grEy GrEy!!!!!! AAAARGHhhh Naucz się wreszcie czytać!!! Em... Nie mówie o teoriach spiskowych panie, tylko o tym jak świat stoi... Obudź się... p.s. Gratuluje działającego kawałka metalu! Nawet jednak w tym coś się zepsuło... Z serwisem by Cię wyszło trochę więcej, zdajesz sobie sprawę czego właśnie sam dowodzisz? Twój wyjatek potwierdza moja regułę. To, że nie uzywasz TV, nie znaczy jeszcze, że nie ulegasz propagandzie, innym massmediom, dezinformacji i przekłamaniu. Między telewizorem a głupotą nie ma znaku równości, jeśli tak złożenie to sobie wyobrazasz. Tak, o nich mi chodzi. Z przyjemnościa naucze sie czegoś nowego, dawaj. Ostatni raz słyszałem jak robią 2 razy więcej energii niż dostarczają do układu w dośc prosty sposób... Nic nie pomyliłem. Po prostu nie potrafisz tego pojąć, na ile sposobów potrafię z Ciebie kpić. ok. Wyobraź sobie hipotetycznie 15km wysokości budynek, który u podstawy ma grzałki o wydajności hipotetycznej 95%. Grzałki ca skupione w centrum, i podgrzewają w tym miejscu wodę, która parując wpada do komina, którego podstawa znajduje sie nad grzałkami. Idąc kominem, ciepła para będzie tworzyc ciąg do góry, poniewaz zimne powietrze naokoło komina jest zimniejsze. U szczytu komina zamontowane są skraplacze, które odzyskują energie cieplną z pary przetransportowanej na wysokośc 15km. Powiedzmy, że hipotetycznie 80% energii, z powodu niedoskonałej sprawności systemu zostaje odzyskane i wysłane do grzałek u podstawy. Wszystko fajnie, na razie stracilismy 25%. W kominie zamontuj turbinę, tak aby ciąg ciepłego powietrza był wykorzystany do odzyskania energii mechanicznej. Ta energia jest dodatkowa w układzie, pojawia sie samoistnie, nie musisz wkładac w to żadnej energii, aby taki ciąg powstał, poza podgrzewaniem wody. Są budowane elektrownie oparte na tym pomyśle, i działają. Zyskujemy... powiedzmy niewielkie 10%. No to brakuje jeszcze 15 % aby przekorczyć fizycznie niemozliwy do pokonania próg 100% wydajności, żeby system uzyskał status 'perpetum mobile' w słowniku ulicznym i produkował więcej energii niz w niego wkładasz, 'z niczego'. Dodaj do tego skraplającą sie wodę na pułapie 15 km. Musi aby dotrzeć do podstawy pokonać 15 kilometrów, czyli możesz odzyskać po drodze olbrzymia ilośc energii potencjalnej. Wyobraź sobie, że u podstawy są zamontowane turbiny, zanim woda dotrze do grzałek, a studnia cisnieniowa ma głębokośc 15 km od miejsca skraplania. Da się z tego zrobić całkiem efektywną hydroelektrownię. Powiedział bym, że produkującą więcej energii niż te 15% całego układu. Na świecie NIE ma oficjalnie w elektrowniach turbiny która obsługiwała by takie ciśnienie, więc na pewno była by to jedna z najsilniejszych turbin! Powiedzmy, że uzyskujemy tutaj poza samym nowo pojawiającym sie 'efektem ssania komina' 'efekt odzysku energii potencjalnej' co jest juz dwoma rodzajami dodatkowej energii, które pojawiają sie samoistnie w układzie, bez żadnej ingerencji paliw kopalnych czy czegokolwiek. Wyobrax sobie teraz, że podniesiemy wydajnośc odzyskiwanej energii do 99%. Ile dodatkowej energii uda sie uzyskac z całego systemu? 50%? Im wyższy komin, tym większe cisnienie na obu turbinach. 200%? Technicznie rzecz biorąc, będzie to perpetum mobile, które łamie Twoje zamkniete pryzmaty. To, że w dzisiejszych czasach nie potrafimy odzyskiwać nieskończonej energii z naszego najbliższego środowiska, rozdzielać dowolnych cząsteczek do postaci czystej energii, nie świadczy o tym, że nie będziemy mogli tego robic w niedalekiej przyszłości. Z zamkniętą głową jednak, nigdy nie wyjdziemy z epoki paliw kopalnych, bo zwyczajnie poprzestaniemy na 'to niemozliwe'. Tylko dla psychopatów i głupców się pomyliłem. Mądry człowiek, prawdziwie mądry, rozumie, że jeśli nie będziesz na nikim polegał tylko na samym sobie, to sam zamkniesz sie w swoim świecie uzbroisz po zęby i bedziesz czekał na koniec świata, zamiast budowac lepszą przyszłość z innymi ludźmi. Dlatego nie będe sie poddawał na Tobie, może dotrze do Twoich oczy w końcu troche światła prawdy... przyłączysz się do mnie i razem zbudujemy razem kraj w którym chcieli byśmy aby Polska była. A jeśli nie, to przynajmniej poćwicze sobie użeranie sie z takimi jak Ty i następnym razem będe w tym jeszcze lepszy. Niezaleznie czy kpisz, czy nie rozumiesz: Jeśli dzisiaj nie wiesz, że zabijanie jest złe, a jutro sie tego nauczysz, lub nawet nigdy, to nie zmieni to w perspektywie przeszłości teraźniejszości ani przyszłości tego, że to co zrobiłes było ZŁE. Istnieje dobro i zło, i choć tylko w naszych głowach, to tylko MY możemy wprowadzać cokolwiek z tego w 'życie'... I jeżeli będziesz dobre podejście blokował takimi wypowiedziami, to służysz złemu podejściu i siejesz ZŁO xD -
Po kolei. Lepsze przysłowie? A więc, jeśli wchodzisz w środowisko skorumpowanej władzy, to albo zaczniesz przyjmowac łapówki, albo będziesz takim dziwadłem jak ja. Czarna owca, inność budzi lęk- tak śpiewa Myslovitz. Nie rozumiesz, że to co mówię to zadne przysłowia i 'tekściki' chłopcze. To sama prawda, której doświadczyłem na własnej skórze. Nie ma zła na świecie poza samym człowiekiem, z definicji. Lew poluje, aby nasycic głód. Jeśli lis zarazi się wscieklizną, to w tym momencie jest to niepoczytalny lis, a tsunami nie ma świadomości i jest zupełnie naturalnym fenomenem niewątpliwie. To człowiek jest odpowiedzialny za całe ZŁO Anioły i Demony to starozytne metafory poetów filozofów dotyczące najlepszych i najgorszych stron ludzi. Odrzucenie komercjalizacji i manipulacji da to, że dostrzeżesz drogę prostą: czyli drogę dobra i życia, a nie smierci i zniszczenia, które uprawiaja na nas i naszym Raju chciwi przedsiębiorcy z gangsterami spółka z.o.o. To Oni, Ci, którzy trzymają Cię na uprzęży któtko, abys nie wiedział więcej, niż wiedzieć powinieneś! Wolny? Mówisz o wolności ogólnej, czy momentalnej percepcyjnie postrzeganej? Ktoś, kto tworzy, potrafi zapobiegać spotkaniu z kimś z karabinem, bo jest mądry. Ktos, kto tworzy, może sobie stworzyć paralizator zamiast karabinu, i za pomocą drona sparaliżować kogos z karabinem i zabrac karabin. Ktos z karabinem nie ma szans, jeśli mądrzy ludzie łączą swoje siły i budują razem. na ten temat: To chyba oczywiste, że piszę o ogólnym zniewoleniu jakiemu podlega każdy z nas, zwykłych prostych ludzi. Musimy płacic podatki, chociaż wiemy, że sa one rozkradane na prawo i lewo. Prawo i lewo, jak Prawica i Lewica. Teraz mamy pełną inwigilację, dziesiątki tysięcy ludzi są trzymane w wiezieniach bez zarzutów, a uzależnienie Twoich bliskich od konsumpcji która została wdrukowana przez manipulantów od marketingu do ich mózgów sprawia, że nie możesz przestac pracować i zacząć się rozwijać, realizując swoje pasje i SPĘDZAJĄC CZAS Z RODZINĄ I PRZYJACIÓŁMI. Bo nie masz na to czasu! Całe Twoje życie jest sprzedane. Każda minuta jest dokładnie wykalkulowana i wszystko ustawione jest tak, aby wydawało Ci się, że własnie tak powinno być. Masz czas na ekran, który wciska Ci ciąg dalszy tego co masz robić; masz czas na sen, żeby naładować sie do pracy na jutro, masz czas na dodatkowe zajęcia, żeby wydawało Ci się, że sie w pełni spełniasz. Nie potrafisz sie obudzić z zachodniego snu, i wyrwac z okowy finansowych kajdan, które jak wydaje Ci sie dobrowolnie sam wybrałeś. Rzeczywistośc jest okrutna, jak Ci panowie z karabinami: kiedy byłes dzieckiem, tak Ci powiedziano, i uwierzyłeś w pewne schematy, a dziś nie rozróżniasz juz dobra od zła. Nie wiem czy Ty konkretnie, człowieku, ale takie stało się całe społeczeństwo. Każdy ma trochę swojej racji, i bycie na to ignorantem to czysta głupota. A wiecie, za co Muzułmanie tak bardzi nieznoszą zachodu? Bo nie mogą zdzierżyć Waszej ŚLEPOTY na to, jak sprytnie władza zrobiła z Was sobie małe robociki, małe maszynki i trybiki do robienia dużego hajsu, który idzie tam, gdzie zawodzi juz Twoja wiedza. I to wszystko jest ZŁE, w drodze interpretacji słownej zahacza o niewolnictwo, po drodze cierpią miliony dzieci, milardy obywateli, i niezliczona liczba istnień na naszej planecie, która była kiedyś naszym RAJEM a teraz jest TOXIC WASTE, i nikt nie reaguje jakby tego zdrowy rozsądek wymagał... No to o tych kajdanach mówiłem xD Rozumiesz już? dalej: "Dlatego odwołałem się do Twojego doświadczenia: skoro operujesz tą uniwersalną metaforą zniewolenia, to widzisz więcej przykładów jej użycia i jako aktywny, a nie tylko wojujący klawiaturą podżegacz, poczyniłeś konkretne kroki. O TE Twoje osobiste przykłady pytałem. Widzisz więcej ode mnie, ale jak z wcielaniem manifestu w czyn?" Podaj mi maila na priv, wyślę Ci. Nie będe tutaj wklejał kilku stron tekstu. ---------------------------------------------------------------------------------------------------- Na inne posty nie zamierzam odpowiadac, poniewaz nie znalazły się tam żadne konkretne odniesienia do mojego tekstu, tylko prymitywne grubiańskie potwarze zmieszane w hejterskim przejawie głupoty. Jeśli chcesz rozmawiać jak człowiek, a nie psychopatyczne zwierzę któremu klingoński honor pożarł mózg, to zapraszam do ustosunkowania sie do jakichś konkretnych fragmentów tekstu i komentowanie za pomoca ARGUMENTÓW lub konkretnych pytań, zamiast zmyślnych wyzwisk. Wasze żarty ani nie są elokwentne, ani nawet zabawne. Nie walcz z mądrzejszym, tylko pokaz własna mądrość i przyznaj rację kiedy nie masz już żadnego argumentu klingonie XD W innym przypadku... DEGRĘGOLADA!!! xD
-
To zalezy od ludności i etapu które Cię interesują. Nie myśl, że coś takiego łatwo zmieścic w poście... Gadanie ogólników mija się z celem, bo nie są adekwatne dla każdej grupy, i gdybym napisał uproszczenie to zaraz by tu kilka upierdliwych osób znalazło dziure w całym. Jeśli pytasz o konkretny problem to doprecyzuj pytanie. Nie chce mi się wdawać w kłótnie i pisać dużo rzeczy bo z tymi upierdliwymi to jest tak, że im więcej im dasz, tym więcej wymyśla problemów, bo i tak nic nie kumają. Dlatego do rzeczy!
-
Znowu głupota głupota! Mówie półserio. Widzisz, broń to prawdziwy realny problem, i powiedz mi jak wyobrażasz sobie Hiroszime i Nagasaki bez atomówek, bomb, karabinów, czołgów, i całej reszty tego co określamy jako broń współczesną. Atak Nazistów na Europę byłby na miecze i łuki, i został by w łatwy sposób powstrzymany zwyczajnym bilansem wielkości ludności i na tym skonczyła by sie II WS. Broń TO koszty, i to abstrakcyjnie wysokie!!! Jeden pancernik US kosztuje tyle, co roczna dziura budżetowa naszego KRAJU!!! Czyli ok. 50 mld - MILIARDÓW zł. I żadne oderwane od rzeczywistości stanowisko wmawiania mi, że potrzebujemy nowoczesnej broni aby przeżyć, nie wciśnie mi kitu. Może damy radę sie pozabijać bez niej, ale to wymówka głupców fanatyków psychopatów i handlarzy bronią. To bardzo hipotetyczny i nierzetelny argument. To tak jak byś mówił, że jak zapniesz pasy to i tak zginiesz. Racja, tylko co z tego że te pasy to może być 90% róznicy? Mów, że zło jest norma, bo się dzieje, a będziesz mu sprzyjać swoja biernością. Mów, że jesli nie Ty, to zrobi to ktoś inny, a staniesz sie niewolnikiem zła. I mów na koncu ludziom, że tak być powinno, a staniesz sie propagatorem ciemnej strony mocy, wieszczem zniszczenia i śmierci, zamiast życia. Nie, nie w kontekście religijnym. W ogólnym. Nakręcanie wojennego interesu doprowadziło nas do jednej zimnej wojny kiedy cała nasza cywilizacja chwiała się nad upadkiem, a teraz mamy kolejną, i możemy znowu dzięki temu zniszczyć cały świat, i teraz atomówki mają juz praktycznie wszyscy gracze, nawet potencjalnie terroryści. Jeśli nie pojmujesz, że to własnie produkcja broni doprowadziła do takiej sytuacji, to albo jestes zaślepiony jak cały zachód propagandą, albo zwyczajnie głupi i powtarzasz czyjeś zdanie, albo zwyczajnie zły i masz gdzieś życie i zależy Ci na własnym psychopatycznym kawałku serka kosztem innych istnień. Jeśli jednak, jak piszesz dalej, nie dostrzegasz, że ludobójstwo powiązane jest z problemem głodu na świecie, to skłaniam się do wniosku że jestes jednak ślepy. Ignorancja to też zło, tylko takie z rozmytą odpowiedzialnością. Wiedz, że ludzie o takiej postawie są pośrednio bezpośrednio odpowiedzialni za cześć zła i cierpienia jakie ludzie urzadzają ludziom na NASZEJ planecie.
-
Bezpośredni dowód na tlenową atmosferę Marsa
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Astronomia i fizyka
Nie czaję Waszej głupoty, Komentujecie moje posty w każdym temacie, kompletnie nie rozumiejąc, o czym w ogóle mówię. Jak mozna nie rozumiec tak prostych złożonych informacji? Po kolei: Obecność wody ma do tlenu w atmosferze bardzo wiele. Przede wszystkim, woda jest wiązaniem tlenu, I mówiąc w kontekście artykułu, a nie jakimś Waszym abstrakcyjnym lub akademickim, tlen zawarty w wodzie powoduje korozję i reaguje z różnymi innymi związkami tudziez pierwiastkami w określonych warunkach. Poruszanie się wody w atmosferze w takim razie można potraktować jako poruszanie sie w niej tlenu, bo jest to związany tlen. Nawet sam tlen żadko przyjmuje postać O. Więc chemicznie rzecz biorąc, skoro i tak występuje jako cząsteczka, to o tym własnie mówi artykuł w kontekście poruszania się w atmosferze. W każdym razie fizycznie w atmosferze, pod postacią pary wodnej, tlen także może sie przemieszczać, i wtedy możesz powiedzieć, nie czepiając się akademickim słownikiem, że tlen jest składnikiem atmosfery. Łapiecie? Odnośnie korozji w wodzie i w atmosferze, to popatrz sobie na wrak tytanica dużo jest zdjęć tego, bardzo wyraźnych, i powiedz mi, że woda nie koroduje, i tylko czysty tlen zawarty w atmosferze to powoduje. Smiać mi się chce. Woda nie koroduje!!! Do Twojej drugiej wypowiedzi nie chce mi sie nawet ustosunkowywać. Gimbaza? Czy po prostu jakoś w życiu nie znalazłeś czasu na rozwój po zrobieniu papierków... Jeśli nie widzisz tam problemu, i nadal uważasz że Twoja wypowiedź ma jakikolwiek związek z moją, to jestes wspaniałym przykładem uwarunkowanej komercjalistycznie społecznej jednostki, zupełnie 'zdrowym' przykładem chorego modelu życia zmierzającego ku śmierci... Równie dobrze możesz w przyszłości głosować za zrzucaniem atomówek, żeby więcej się działo na ekranie Twojego odbiornika... Widzisz, sęk w tym, że zawsze staram sie ogarniać problem dośc szeroko, i dla niektórych ludzi zwyczajnie jest to trochę za 'szeroko' i nie kumają moich skrótów myślowych. Zwłaszcza Ci mądralińscy po studiach, gdzie szablonowe myślenie jest tak paraliżujące, że brakuje kompletnie miejsca na wyobraźnię i elastycznośc w mózgu. Co do asteroid, to powstaja one w różne sposoby, i kij mnie to obchodzi ile ich istnieje, artykuł tyczy się Marsa. Mars jest planetą, a nie kawałkiem skały bez atmosfery. Mars ma miliardy lat, i od poczatku jego skład całkowity jest podobny, ale na wczesnym etapie powstawania planety postać tych pierwiastków uległa wielokrotnie przetworzeniu. Jeśli wiesz, że na początku powierzchnia była znacznie goretsza i bardziej aktywna, to zrozumiesz, że woda i zawarty w niej tlen pod wpływem różnych innych pierwiastków PRZYBIERAŁY różne stany skupienia. To nie spekulacja, to zwykły suchy fakt, a dowód na to jest prostszy niz Ci sie wydaje mataczu. Otóż jeśli przyjrzysz się zdjęciom Marsa, które jak mówiłem są wystarczającym dowodem na wszystko, to zauważysz, że lód jest skupiony przy BIEGUNACH planety. Więc może uważasz, że przypadkowo zupełnie przyniosły go tam w okolice biegunów asteroidy? Otóż nie, podczas okresu zamarzania planety przyniosły go tam WIATRY i naturalnie występujące siły. Tak jak na naszej planecie, kiedyś nie było na biegunach takiej pokrywy lodowej, ale z biegiem czasu z powodu róznicy temperatur, powoli woda osadzała sie tam tworząc 'czapy' lodowe, czytaj lodowce. A jeśli się osadzała, to co ja osadzało? Atmosfera jest jedynym aktywnym czynnikiem łączącym wszystkie punkty planety poza samą skorupą. Ale ruchy skorupy nie potrafia uformować takich lodowców. To widac gołym okiem jesli ma sie jakiekolwiek pojęcie w temacie. A więc, ten TLEN w postaci WODY zaniosła tam ATMOSFERA takie to skomplikowane? I dlaczego posługuję sie skrótem myślowym tlen-woda? Bo w kontekście tego artykułu, i nas jako ludzi, Mars jest potencjalnym miejscem do kolonizacji. I trzeba patrzeć na to praktycznie, czyli rozdzielając wodór i tlen na energie i atmosferę przydatne dla nas, kolonizatorów. Patrzę pod kontem czysto technicznym, zagospodarowania setek tysiecy może miliardów ton surowców, których nie trzeba bedzie przewozić podczas kolonizacji z Ziemi na Marsa. Łączysz juz wszystkie kropki? Czy nadal czegoś nie kminicie? Znowu, nie bede komentował drugiej cześci Twojej wiadomości, bo jest to jakaś prymitywna pseudośmieszna potwarz. Gratuluje dobrego kawału. Odnośnie kwestii tego, w jakich warunkach jak szybko zachodzi proces korozji, to przypomnę, że we wczesniejszych stadiach kiedy planeta była cieplejsza, mogła wystąpic wystarczająca temperatura aby przetworzyc potencjalnie miliardy ton surowca. Poza tym, mając świadomość że to zjawisko jak mądrze wiecie, w przedziale temperatur panujących na Marsie rzędu -50C PRAWIE nie zachodzi, a jeśli pomnożysz sobie to PRAWIE przez kilka miliadrów lat, których nie jestes w stanie ani ja ani Ty objąć ograniczona ludzka percepcją, to okaże się, że mogło całkiem sporo zajść na Marsie korozji, w miedzyczasie. Dodaj obie sumy, zastanów sie nad kontekstami, i przyznaj mi rację. Wasze bezsensowne nielogiczne opory i tak polegną! Przyznajcie sie do porazki! -
Wolna energia - (Wydzielone z: "Odkryto nowy stan materii")
Grey55 odpowiedział Qion na temat w dziale Luźne gatki
Drogi Astro, zawsze musisz sie kłócić z moimi komentarzami nie rozumiejąc ani ksztyny z tego co próbuje powiedzieć. Ale prosze bardzo, jeśli chcesz znowu zaczynać, to na argumenty proszę a nie prymitywne ugabuga obelgi. Inne drogi o których piszę, własnie tyczą się zupełnie innych technologii, czego jak zazwyczaj nie rozumiesz. Nie wiem czy nikt nie uczył Cie czytać ze zrozumieniem? Sam cytujesz mnie jak mówię o innych metodach, a potem nie rozumiesz, że MÓWIĘ O INNYCH METODACH. Czy pisałem juz o czytaniu ze zrozumieniem? Insynuacje z linkiami którymi insynuujesz mi oderwanie od rzeczywistości, kiedy to Ty przytaczas wątek teorii spiskowych. W przeciwieństwie od Ciebie oderwany człowieku, ja przynajmniej z własnego doświadczenia wiem jak dzisiaj wygląda ubieganie sie o patent. I Twoje 'pragnienie tego' aby było ta, jak Ci wpaja TV i media że jest, nie zmienia przykrej rzeczywistości kłamstw w której żyjesz. Jesteś -dosłownie mówiąc- głupcem, jeśli wrzucasz wszystkie teorie do jednego worka. To tak samo jak nie rozróznianie imigrantów, czy jakikolwiek brak wiedzy, który powoduje, że na końcu zachowujesz się jak nazista nie rozróżniając dobrego od złego. A raczej jak psychopata, bo dzisiaj to jest w modzie, zamiast Nazizmu. Zapytaj może BOSCH'a na czym by zarabili, gdyby ludzie nie potrzebowali wciaż kupowac nowych urzadzen i części. Słyszałeś kiedykolwiek o aferze z producentami żarówek? A jeśli naprawdę chcesz się czegoś nauczyć w temacie, to obczaj marke ORBO, i prześledź rozwój tej firmy przez CAŁĄ ostatnią dekadę. I na koniec wyciągnij wnioski... Jeśli potrafisz. Wszyscy Twojego pokroju o tym wiedzą. Dlatego powinno się ich edukować świadomości społecznej i pewnych podstawowych życiowo informacji. Niestety, Polska edukacja w tym strasznie zawodzi... I potem takie mądrale pisza co im ślina na język przyniesie na forach [...] Kolejny przykład prymitywnej prowokacji. Więc jestem głupi i i głupi. Elokwentnie! Tylko dlatego pozwoliłem sobie odwdzięczyć Ci przysługę i nazwać Cie głupcem w tym poście. Kto się sam zaczyna... Wiesz, złośc leży w człowieku, i fakt że nie rozumiesz co gadam powoduje wzburzenie w Tobie dośc prymitywnej strony która dzisiaj pobudza w Tobie masskultura polityka władza i marketing. Tak stoi świat, że ostatnio całe społeczeństwa Europy stają sie coraz bardziej hejterskie. Czysta nienawiśc, o której tak jasno przestrzegał Jezus już 2 tysiące lat temu. To był mądry gość! Niestety, bardzo wielu ludzi ulega tej prymitywnej cesze tak łatwo! Nie próbujesz zrozumieć co mówię, chcesz walczyć o racje i przekonania, i nawet nie pojmujesz, że ja mogę chceć inaczej. Że nawet nie o to chodzi... Po prostu zaciąłeś się w swojej autodestrukcyjnej złości i nienawiści i stałeś sie ślepy w tym momencie na prawdę i dobro. Jak taki głośny tupiący włochaty Klingon, albo może obrazone dziecko. Swiat mozna naprawiać na nieskończenie wiele sposobów i to, czy free-energy działa czy nie, niewiele tutaj zmienia. Swoja drogą, działa, i potencjalnie można zrobić nieskonczenie wiele typów urzadzeń free-energy. Technologia i rozwój to nieskonczone zasoby, ogranicza nas tylko komercjalistyczny marketing i ciemnota która mu ulega. To Twój stosunek i ludzi takich jak Ty psuje życie pozostałym. Nie chcesz się rozwijać, bo juz pożarłeś już wszystkie rozumy, stałeś się zadufanym panem samego siebie, i nic poza własnym zdaniem Cię nie obchodzi. Zresztą, po co się produkuję, i tak nic nie pojmiesz. Wyśmiewanie się z ludzi to psychopatyczna metodyka, a psychopatia to nowoczesny modny dogmat czystego zła. Nie w postaci religijnej, tylko dosłownej, jesli w ogóle wartościujesz cokolwiek. I przykro mi że tym sie odwdzięczam Tobie w drodze wyjątku. Istnieje jednak niewielka szansa że cokolwiek do Ciebie dotrze. Niewielka, ale nigdy nie wolno sie poddawać... na nikim. Nawet na psychopatach! To, że nie znamy DZISIAJ odpowiedzi na wszystkie pytania, nie zmienia wartości naszych czynów w perspektywie czasu. -
W projekcie ustawy budżetu Państwa Polskiego na 2016 zaplanowano: Deficyt budżetowy: 54 620 000 000 zł (słownie: pięćdziesiąt cztery miliardy sześćset dwadzieścia milionów złotych straty) To mniej więcej tyle, ile kosztuje ten jeden okręt ze swoim utrzymaniem. Źródło: http://www.zelaznalogika.net/budzet-polski-2016-czyli-co-szosta-zlotowka-bez-pokrycia-we-wplywach-oraz-ile-doplacamy-do-unii-europejskiej/
-
Ci, którzy wierzą, że roboty zagrożą utrzymaniu ludzkości, to zwyczajni głupcy i nie boje sie tego powiedziec wprost - Jesteś głupi cżłowieku, jesli nie rozumiesz, że to nie technologia jest zła, tylko jej zastosowanie przez złych ludzi. Roboty mogą pracowac na nas wszystkich, i możemy oddać się wyższym celom niż praca. To, czy dalej będziesz niewolnikiem pieniądza i władzy, zależy tylko od Ciebie człowieku. Od Ciebie, i innych ludzi, z którymi tworzysz tę cywilizację. Obudź się, zrzuć kajdany. Świat może byc tym, czym chcesz, aby był. Jeśli będziesz podejmował decyzje oparte na strachu i nienawiści, to zbudujesz atomówki i wydasz miliardy na zbrojenia, by zniszczyc siebie i planetę Matke Ziemię. Jeśli będziesz zaś opierał sie na miłości, to zbudujesz prawdziwy Raj dla siebie i swoich dzieci, zachowujac balans ze swoim naturalnym środowiskiem które -oryginalnie dla Twojego gatunku w prehistorii- było Twoim jedynym Bogiem. Odrzuć komercjalizację i manipulację i stan sie prawdziwie wolny od całego syfu jakim zasypują Cię szarlatani przemysłu, całe zło zawsze sprowadza się TYLKO do pieniądza i władzy, i są to LUDZKIE grzechy. Nie ma na świecie zła, poza człowiekiem! Oni kontroluja Twój umysł przez cały świat, który buduja od lat wokół Ciebie. Całe Twoje życie, to, czym jesteś, zostało zaprojektowane, przez człowieka a nie Boga. Ty za to masz MOC aby wybrać inaczej. Moc, aby tworzyć, tworzyc dobro, budować, masz moc aby obrócić całe przemysłowe [czerwone] Piekło z powrotem do [zielonego] ogrodu Eden-ekosystemu. Sprawa jest prosta: są dobzi, są źli, a Ty jestes cześcią tego samego zbioru jednostek [ludzi] Twoja obojętnośc na jakąkolwiek formę zła to w rzeczywistości zbiorowa odpowiedzialnośc, od której umywasz ręce niczym Piłat. Zmień swoje życie juz teraz!
-
Kilka sekund śmiania się razem ujawnia prawdę o relacji
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Psychologia
Cóż. Mnóstwo ludzi nadal nie wierzy w 'teorię' ewolucji -
Jedzenie świeżych owoców zmniejsza ryzyko udaru i zawału
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Zdrowie i uroda
O, znowu odkryli, że owoce sa zdrowe... -
Człowiek w Ameryce Południowej jak gatunek inwazyjny
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Humanistyka
O łał, znowu odkryli, że jesteśmy zwierzętami? Łaaaał... Dobrze zainwestowane pieniądze... -
Dla Hollywooooood!!!! love$ex A kiedy będzie coś dla ludzi?
-
Mówiłem... Teraz naukowcy są 'zaszokowani' tym, że rzeczywistość jest rzeczywistością, kiedy po stuleciu siedzenia w coraz bardziej teoretycznej matmie, okazuje się, że rzeczywistośc jest prosta i uniwersalna... Zobaczmy teraz jak mi pójdzie z gierką xD
-
Kup sobie broń, kup sobie broń na broń, kup sobie broń na broń na broń... A jak już zabraknie Ci na chleb i wodę, to będzie III wojna światowa, i wreszcie będziesz mógł sie zabawić dobrze zainwestowanym kapitałem w ostatnich minutach swojego przykrego życia. Broń to narzędzia wojny, i dlatego są reklamowane, bo bez nich wojen by nie było. Drone Defender na mój gust psuje jedyne alternatywne rozwiązanie do zabijania; za chwilę znajdzie się w rękach terrorystów, i bezkrwawe ich przechwycenie [terrorystów] okaże sie niemozliwe ponieważ trzeba będzie nadal wysyłac ludzi. A już miałem nadzieję, że tanie roboty z paralizatorami i gazem stana sie modne i skonczymy z barbarzynstwem. Tutaj mamy za to antyrobota, w okazyjnej cenie, w sam raz dla terrorystów, dzieki czemu armie mogą znowu zainwestować więcej MILIARDÓW w prawdziwe machiny wojenne jak czołgi, śmigłowce, czy inne machiny śmierci i destrukcji. Tego nam potrzeba więcej w 21 wieku, przecież wydawanie miliardów na te okrucieństwa pomaga rozwiązać prawdziwe problemy jak głód i niedostatek! Wystarczy zabić dość ludzi, aby z klasą ciszyć się dalej końcem świata...
-
Bezpośredni dowód na tlenową atmosferę Marsa
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Astronomia i fizyka
Dla mnie bezpośrednim dowodem o którym od dawna wiemy jest lód na biegunach Marsa. Lód składa się z tlenu i wodoru, bo zasadniczo jest zamarzniętą wodą. A skoro teraz jest lodem, to kiedyś był wodą, lub parą, a najpewniej oboma, w róznych okresach, i poruszał się wtedy w atmosferze planety tworząc takie związki jak ww. Nie potrzeba do tego laserów i badań za miliony, żeby to rozumieć. No, ale przecież, lasery i rakiety są modniejsze od racjonalnej gospodarki i bycia eko. Ciekawe kiedy odkryją, że na Ziemi mamy wszystko, czego nam potrzeba. -
O ile często naśmiewam się z naukowców i ich żałosnych badań, kiedy odkrywają nagle niesamowite prawidła o których zwykły kowalski wie od dziada pradziada, Chińczycy mają to na piśmie od 3 tysięcy lat, a zwykli laicy krzyczą o tym w sieci na codzień, to nie rozumiem czemu uważasz że robię to akurat tutaj. Tym razem broniłem postawy badaczy, próbując wytłumaczyć, dlaczego mogli dojśc do takich wniosków. Fakt faktem, nie jest podane w artykule, na jakiej podstawie oparli swoją tezę, stąd spekulacja. Zauważ że nie ja tutaj stwierdzam, że zawodowcy -Ci konkretni- są gorsi od laików, tylko wcześniejsze komentarze innych osób.
-
Zsyntetyzowano minimalny genom niezbędny do podtrzymania życia
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Uważam że jeśli o Moc Bogów chodzi, to nabylismy ja już pod koniec lat 40, i zastosowalismy na otworzeniu bram piekieł w 2 miastach po przeciwnej stronie koalicji, miastach nazwanych Hiroszima i Nagasaki. Posiadanie takiej mocy przez niekompetenych rządzących prowadzi do szalenstwa, stworzyliśmy arsenał którym możemy stworzyć biblijne jezioro ognia pochłaniające swoją toksyczną chmurą smierci cała planetę... Najpierw trzeba by zabrac się nad pracą nad restrukturyzacją rzadu, organizacji pozarzadowych, korporacji, zanim damy im kolejne narzędzia godne Bogów... Cóż to za Bóg, co działa w imie pieniędzy i własnej władzy myśląc wyłącznie o osiągnieciu celów za wszelką cenę? Najstraszniejszy, jaki byc może. Bez rozwoju socjologii, psychologii, nauk społecznych,, edukacji, całego społeczeństwa, współpracy i poczucia jedności z całym ludem planety, z ekosystemem, z nasza planeta Świętą Matką Ziemią, do diabła nam po technologii Bogów... Do diabła, w rzeczy samej... -
Wolna energia - (Wydzielone z: "Odkryto nowy stan materii")
Grey55 odpowiedział Qion na temat w dziale Luźne gatki
@@pogo, Dlaczego nas podpuszczasz? Sam pracowałeś nad tym, i nie działało? Widzisz, najpierw trzeba mieć te 2000 zł i czas, żeby to rzeczywiście zrobić. Nie każdy ma pod dostatkiem jednego i drugiego, choc może ciężko to sobie niektórym wyobrazić. Poza tym komentujesz mój post, a chyba nie łapiesz jego przesłania; napisałem przecież, że nie zamierzam zostac ośmieszony i wyeliminowany ze sceny, przez ratowanie planety na tajne sposoby. Są inne drogi, aby to zrobić, nie mniej ekologiczne, i na pewno bardziej bezpieczne jeśli idzie o reputację i egzystencję, więc nie potrzebuję Ci udowadniac niczego. Na przyszłośc polecam dokładnie czytać posty, chyba że była to z Twojej strony czysta prowokacja... -
Człowiek zmienia przepływ energii w ekosystemie
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
Nowy argument? Kpina. Dowiedzieliście sie tu czegos nowego? Zamiast argumentów brakuje mi raczej osób które brały by ten problem na powaznie... I chciały cokolwiek z tym zrobić. -
Wolna energia - (Wydzielone z: "Odkryto nowy stan materii")
Grey55 odpowiedział Qion na temat w dziale Luźne gatki
Już od przeszło 50 lat sa osoby które mówia jawnie, że z magnesów da się robic prąd. Właściwie to od czasów Tesli najpewniej mozna było go z magnesów wytwarzać. Ale dokumenty tego naukowca utajniono, a jego patentów nie przyjmowano. I to samo dzieje się do dnia dzisiejszego. Technologia jest od dawna, ale jest tajna, patenty nie sa przyjmowane, i nikt nie potwierdzi Ci oficjalnie, że mozna magnes wykorzystac do produkcji energii, bo boi się co się z nim stanie po takim oświadczeniu. To oczywiste że energia z magnesów jest opłacalna, w innym przypadku nie była by utajniona i ośmieszana, a ludzie którzy próbują ją propagować nie znikali by w dziwnych okolicznościach, lub nie tracili by reputacji i pracy. Niestety, dopóki działa machina którą nasycają naiwniacy i głupcy własnym niewolniczym życiem, niewiele się raczej zmieni... Wszyscy jesteśmy niewolnikami, ale większośc nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. -
O korzyściach z globalnej zmiany diety
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Ciekawostki
Ja tam sie cieszę, że wreszcie środowisko 'naukowe' zaczyna odkrywać podstawy rzeczywistości w jakiej istniejemy od tysiącleci... Może nawet za kolejne sto lat ktoś zacznie w końcu stosować tą wiedze w praktyce... Jeśli ogłosil to szanowany uniwersytet, to już dobry początek. Oczywiście kalkulacje są do bani, zwłaszcza te dot. śmiertelności, ale skoro tylko cyferki przemawiają do 'uczonych' to może pieniądze nie poszły kompletnie na marne... -
Emisja węgla najwyższa od 66 milionów lat
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Nauki przyrodnicze
A w internecie piszą, i filmy kręcą, o tym że globalne ocieplenie to przekręt bzdury i że nie mamy wpływu na klimat... I wielu ludzi w to wierzy, bo chce w to wierzyć. łatwo jest korzystać, ale do odpowiedzialności to już sie nikt nie poczuwa... -
Komórki macierzyste z połową genomu
Grey55 odpowiedział KopalniaWiedzy.pl na temat w dziale Medycyna
Nieźle. Mam nadzieje że nowa terapia nie sprawi że ludzie beda bezpłodni lub kobiety będa rozmnażać się same z siebie. Wprowadzanie do organizmu zastępczych zmutowanych komórek o innej strukturze genetycznej mogło by teoretycznie prowadzić do poważnych konsekwencji. Myślę że mimo że warto pracowac nad technologia, to nie jesteśmy jeszcze na etapie stosowania jej inaczej niż np. do organicznego wytwarzania nieorganicznych leków w laboratorium. Ograniczonym zestawem genów łatwiej jest manipulować, więc może okazać sie idealny do przetwarzania substancji, np zaprojektowania mikroorganizmów do produkcji atmosfery tlenowej na Marsie. Chociaz i tutaj, wystaczy razej zaadoptowac naturalnie wystepujące glony algi i cyjanobakterie do Marsjańskich warunków. Ciekawe jakie praktyczne korzysci możemy osiągnać z tych badań. Mam nadzieje że przynajmniej przyspieszy to rozkodowanie kodu DNA/RNA.