Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

kretyn

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    88
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez kretyn

  1. Ten artykuł został wyśmiany przez wielu statystyków, z Andrew Gelman na czele: http://andrewgelman.com/2015/09/03/name-this-blog-post-a-contest/
  2. Coś w temacie, a było niedawno: https://www.youtube.com/watch?v=gwpaAXGwBFA John Oliver, dla programu Last Week Tonight, opowiada dość angażująco o problemie wspomnianym w notce. Polecam bardzo!
  3. We Warszawie działa firma Top Gan produkująca doskonałej jakości azotki galu. Byłem tam ponad 5 lat temu i mieli wielkie plany. Trzymam kciuki za wielki sukces!
  4. Będę pedantyczny. Nie można "oscylować wokół dolnej granicy". Oscylacja oznacza okresowy ruch - czasem się przekroczy punkt, czasem się będzie trochę przed, ale punkt 'średni' jest zachowany. Jeżeli oscylujemy wokół granicy, to znaczy, że czasem przekraczamy tę granicę, co oznacza, że ta granica nie jest ... granicą. A bynajmniej nie w słownikowym znaczeniu. Zdecydowanie lepszym (wg mnie) słowem było by "zbliżają się do", czyli: "Badania na temat bakterii wielkością zbliżających się do dolnej granicy życia". Przepraszam, ale ruchy okresowe są w ramach moich badań i ciężko mi nie zauważyć 'błędu'.
  5. Dość nie rozumiem rozgłosu tego badania. Oczywiście, coś "nowego" do często powtarzanej reguły (,,ruch to zdrowie''), a nikogo nie porusza ta sama wiadomość. Oraz, oczywiście daje to dodatkową wymówkę, żeby się nie ruszać, a ludzie baaardzoo baarrdzzoo lubią wymówki... ! Słuchałem wywiadu z autorką studium. Z pośród 40 osób (?!) deklarujących samodzielnie (!) nadużywanie nóg w szybkiej lokomocji umarły ... 2 osoby. W ciągu 12 lat. Autorka sama stwierdziła, że to nic nie znaczy, bo nie mieli żadnego wglądu w przyczynę śmierci. Jedyne wnioski z tego badania to: 1) brak ruchu jest zły; 2) ruch jest dobry. Co już wiedzieliśmy... Naprawdę mnie irytuję ile serwisów informuje o tej "wiadomości", która jest błędna i wprowadza ludzi w błąd, i prawdopodobnie będzie rozgłaszana jako miejska legenda.
  6. A może po prostu to "drzewo" wydawało się bardzo nie naturalnie i wolały węże nie ryzykować? Jestem ciekaw jak wyglądał instrument pomiarowy i jaką miał reakcję na działającą siłę.
  7. Nie rozumiem "Naukowcy stwierdzili, że u wszystkich poziom tetrahydrokannabinolu wzrósł po treningu, a u niektórych okazał się na tyle wysoki, że nie przeszliby oni testu na obecność narkotyków". Skoro jest wysoki to tym bardziej powinien przejść test, prawda?
  8. A z innego artykułu pamiętam, że wrażliwość na ostre potrawy się różni bardzo.
  9. Liczba literówek ostatnio się bardzo zwiększyła. Praktycznie w każdym artykule widzę co najmniej jedną. Czy to jest jakaś metoda by sprawdzać, czy ludzie czytają? ("konumentom")
  10. Możliwe, że jedna osoba chciała zjeść/zjadła i cała wioska zostaje naznaczona. Zawsze się znajdzie ktoś kto spieprzy za wszystkich.
  11. W tym rzecz, że uważamy, że są dokładnie tym samym poza znakiem ładunku. Gdyby się jednak okazało inaczej, tj. że są jakieś dodatkowe różnice, to trzeba by było aktualizować teorię. Nikt nie wyklucza istnienia równoległych "światów" materii i antymaterii. Po prostu, jeszcze ich nie zaobserwowaliśmy. Aktualnie uważa się, że jednak w początkowych stadiach była lekka przewaga materii nad antymaterią przez co, zdecydowana większość obserwowanego wszechświata jest materią. Ze stwierdzeniem "gdy materia i antymateria zaczęła się anihilować" jest głębokie pytanie fizyczno-filozoficzne: dlaczego tylko część uległa anihilacji? Fizycy lubią ładne i okrągłe rzeczy, np. symetria obrotu. Niby dlaczego któryś z kierunków miałby być wyróżniony i na nim miałaby zajść anihilacja 'wcześniej'? Może Wielki Wybuch nie był punktowy, a był kulą (raczej elipsoidą, skoro jest asymetria)? I tak dalej, i tak dalej...
  12. Dobre chociaż jest to, że ostatecznie deweloperzy dowiadują się o tych dziurach. Oglądałem "niedawno" dokument o czarnym rynku luk. Najwyraźniej bardziej finansowo opłaca się sprzedać info o bug'u na czarnym runku, gdzie trafi do jakiejś mafii, bo zapłacą oni kilkakrotnie więcej niż sami deweloperzy. Organizowanie co miesiąc? Hm, ciekawe czy by pomogło
  13. Liczby pierwsze są bardzo ważne w kryptografii, polecam wpisać w google 'kryptografia liczby pierwsze'. Od razu wyskoczy algorytm RSA - http://pl.wikipedia.org/wiki/RSA_%28kryptografia%29 . Mnie najbardziej zastanawia jak oni zapisują te liczby w komputerze. Taka wielka precyzja wymaga opracowania całej nowej architektury i logiki liczbowej. Wszystkie operacje będą trwać zdecydowanie dłużej niż to się robi z 'naszymi' liczbami - pojedyncza lub podwójna precyzja.
  14. Trochę nie widzę potrzeby budowania takich naczyń na potrzebę eksperymentu. Naprawdę nie ma żadnych w rzeźniach, lub miejscach podobnych. Badając własny twór (może) wprowadzają (jakiś) błąd. Dziwne, że wzięli takie ryzyko. Wątpię, że przyczyną jest brak zgody komisji etycznej.
  15. kretyn

    Lodowy krążek

    Tu się liczą fakty i rzetelność, bo... Ty tak mówisz? Po Twoim liczniku postów wnioskuję, że nie jesteś tutaj pierwszy raz i dziwi mnie skąd takie stwierdzenie. Złego słowa o wortalu nie napiszę, bo często czytam i traktuję jako jedno z podstawowych źródeł wiedzy o najnowszych wydarzeniach. Nie napiszę jednak także, by autorzy byli najbardziej rzetelni w przekazywaniu wiadomości. Zdarzają się ubytki, niedomówienia lub mylne wiadomości - jak każdemu. Poza tym, czy nie jest faktem, że szwedzki zespół wydał płytę w postaci krążka lodowego? Został przedstawiony filmik na którym widać i słychać muzykę puszczaną z krążka, oraz została podana strona zespołu - dla mnie dość rzetelnie. W takim razie co jest złego w tym artykule? (Chociaż powinniśmy raczej zacząć od tego, że wpis jest w kategorii "Ciekawostki".) Zastanowiłem się nad zmianą forum i "nicka". Nie.
  16. Przede wszystkim, to nie "ciemna materia" wypełnia większość Wszechświata, bo szacuje się ją na 23%, a "ciemna Energia" - ponad 70%. Po kolejne, fakt, nie potrafią naukowcy stwierdzić jednoznacznie czym ona jest. Co nie oznacza, że nie ma już teorii które w miarę zgadzają się z obserwacjami. Chociaż z drugiej strony, jest to aktualnie wyścig o dowód, bo jednym wychodzi, że jest ciemna materia jak _coś_, a inny twierdzą, że prawie na pewno to _coś_ nie istnieje. Jedna jest równa drugiej. Dopóki nie będzie dowodów, każda będzie traktowana jednakowo. Mi najbardziej prawdopodobna się wydaje, że istoty z Drugiej Strony Tęczy biegają po eterze i jedzą kosmiczny pył. Jedna osoba nie jest dobrym reprezentacji populacji, w szczególności środowiska naukowego. Dobrze że powstają nowe teorie, bo dodają możliwości sprawdzenia już istniejących danych. Dopóki teorie tłumaczą obserwacje to są dobre. Oczywiście, lepiej dla ludzi, gdy są one proste, bo wtedy łatwiej jest je zrozumieć i przekazać wiedzę dalej, ale kto powiedział, że natura jest prosta. Natura jest czym jest i chyba ją mało obchodzi, że my chcemy by była inna.
  17. Przynajmniej w moim odczuciu, Pani Anna dość mała wagę przywiązuje do treści wiadomości. Miło, że wpisy w ogóle się pojawiają, ale czasem można by więcej wytłumaczyć. Przestałem już zachęcać autorkę do wprowadzania poprawek, ale mam nadzieję, że Ty Michale, tak łatwo się nie poddasz ;-)
  18. kretyn

    Lodowy krążek

    @Usher, przecież tu nie chodzi o jakość muzyki a o pomysł promocji krążka. Ogólnie, płyty gramofonowe są kiepskimi nośnikami dźwięków (w porównaniu do płyt CD), ale ludzie i tak z nich (czasem) korzystają, bo dodaje to "klimatu" przy odsłuchiwaniu. A z tytułem to już zwykłe czepianie się. Zgaduję, że więcej czasu straciłem na napisanie komentarza niż na domyślenie się, że chodzi o płytę gramofonową od momentu kliknięcia w odnośnik.
  19. kretyn

    Mniej niż zero

    Widzę, że możesz mieć jakieś zaplecze wiedzy chemicznej, które tutaj w ogóle się nie przyda. 1. Temperatura 0 K nie implikuje, że energia potencjalna jest równa 0. 2. Schodząc do tak niskich temperatur pomijanie energii "na poziomie kwantów" (cokolwiek to znaczy, ale zakładam że najniżej obsadzone stany energetyczne) jest błędem. 3. Przy energii potencjalnej równej 0 obiekt będzie faktycznie w bezruchu, ale pod warunkiem, że wcześniej nie wykonywał żadnego ruchu.
  20. Trochę nie nadążam. Co mają wspólnego Lapończycy z Południową Georgią? Lapończycy to zwykle ludy północnej Skandynawii. Południowa Georgia jest obok (jak wspomniano w artykule) Falklandów, czyli na południe od Argentyny. To dość spory dystans.
  21. Tylko trochę jednostki inne. Tak naprawdę to wszystko ma wkład do wszystkiego. Nie zawsze tylko bezpośrednio.
  22. kretyn

    Mniej niż zero

    Jakiś bigos teorii Ci wyszedł z tego wszystkiego. Przede wszystkim, 0 K nie oznacza brak energii w układzie. Jeżeli byśmy chcieli być bardziej skrupulatni to powinniśmy zacząć od definicji temperatury, która będzie się różnić od wielkości rozpatrywanego zbioru. Niemniej, zawsze określać będzie własności zbioru (co najmniej dwu elementowego) a nie pojedynczego ciała. W szczególności nie jest prawdą, że każdy element układu o temperaturze 0 K jest w bezruchu. Praktycznie na pierwszych zajęciach Mechaniki Kwantowej można się samodzielnie przekonać, że cząstki mają niezbywalną energię, która wprawia je w ciągłe drgania. Także 0 K nie oznacza braku energii. Co więcej, nie jest mi nawet znany układ, który miałby zerową energię. Zawsze masz energie próżni, lokalne fluktuacje energii, spontaniczne kreacje i anihilacje cząstek i anty cząstek, czy po prostu znikome (ale zawsze!) oddziaływanie cząstek z innymi. Możliwe jest, że cały wszechświat, będąc układem odizolowanym, sumarycznie wzięty pod uwagę będzie miał zerową energię. Tylko wtedy jest pytanie od czego Wszechświat miałby właściwie być odizolowany... ? W każdym razie, w skali mikroskopowej jest wieczna impreza i nikt nie przestanie tańczyć tylko dlatego że jest trochę zimniej ;-)
  23. Ach, jaka silna jest wola znalezienia przyczyny otyłości wśród ludzi. W końcu jest niemożliwe, że to człowiek sam sobie jest winien. To musi być coś niezależnego od niego, najlepiej choroba, bakterie lub wirusy! Rozumiem, że całkowicie została wykluczona opcja, że to otyłość odgrywa kluczową rolę w tworzeniu bakterii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...