Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy

fran3k

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Reputacja

0 Neutralna

O fran3k

  • Tytuł
    Fuks

Informacje szczegółowe

  • Płeć
    Nie powiem
  1. Moim zdaniem zabrakło pytania "skąd się wzięła wiara" i w konsekwencji odpowiedzi. Wg. mnie i jakieś tam grupy naukowców socjologów oraz psychologów, wiara wzięła się stąd, że kiedyś ludzie nie potrafili wyjaśnić wielu rzeczy które teraz są dla nas rzeczą dawno zbadana normalną i opisaną przez konkretnych ludzi. Dajmy na to przykład: -Szedł sobie człowiek sprzed kilku tysięcy lat, zauważał np. węża boa, aczkolwiek nie był to zwykły boa, bo ten boa urodził się jako albinos, wiec człowiek widząc innego niż wszystkie boa, które widział dotąd, uważał to za coś dziwnego i pewnie interpretował to jako jakiś znak, np po tym jak zobaczył tego węża, umiera mu matka, ten idąc droga dedukcji która kiedyś kierowała ludźmi, potraktował to jako wyjaśnienie faktu że jego matka umarła, kiedy pojawił się biały wąż boa (lub na odwrót), to ktoś bliski mu umiera, co teraz pewnie nazwano by zbiegiem okoliczności, wiec kiedy mieli do czynienia ze zjawiskami niewyjaśnionymi uważali, że to działanie siły wyższej, bliżej im nie znanej, czymś co jest nadludzkie i ma kontrole/wpływ na to co się dzieje wśród "plemienia". wiec kiedy w plemieniu wybuchała epidemia grypy i równolegle pojawiała się jakaś dziwna rzecz (zaćmienie słońca, plaga szarańczy itd.), wódz plemienia, czarna stopa stawiała tezę iż jest to dzieło boga i żeby uniknąć dalszych strat, tłumaczyli sobie, że był to bóg lasu, (zaczynali oddawać mu cześć aby się na nich więcej ni gniewał) który zesłał na nich te straszna plagę, a skoro on wraz z szamanem/znachorem plemienia poszli sobie wrzucić jeszcze coś typu rzucie liści koki przed tym stwierdzeniem, to wychodziły z tego rożne bzdurne rzeczy. Wiec konkludując wiara w boga/bogów koreluje znakomicie z faktem niewiedzy ludzi jak wyjaśnić dane zjawisko. Ja także nie uważam, że wiara w to co ktoś wymyślił ponad 2 tys lat temu (czyt. chrześcijaństwo), nie widząc przy tym że "mistyczna" zmiana wód Nilu w krew mogla być spowodowana nadmiernym rozkwitem jakieś grupy glonów które kwitnąc w nadnaturalnej mierze nadawały rzece Nil, kolor odbiegający od tego co zawsze tzn o zabarwieniu czerwonym. Dla mnie wiec co najmniej śmieszne jest stwierdzenie, że bóg stworzył ludzi, tylko dlatego, że twoja mama i tata wierzyli w to, kazali Ci chodzić do kościoła kiedy byłaś mały, nie miałeś nawet opcji wyboru, wiec wiara która jest z góry narzucona przez rodziców nie koniecznie jest prawdziwa. Podobnie rozumiane jest postrzeganie przesądów typu, "przebiegniecie czarnego kota prze drogę". Itd ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...