Chyba chodzi o to że w przypadku chorób autoimmunologicznych trzeba zwiększyć tolerancję by organizm nie niszczył swoich komórek nerwowych w przypadku sma, a w przypadku nowotworów trzeba zmniejszyć tolerancję by organizmy "zjadł" swoje nieprawidłowe komórki nowotworowe. Wyglądana to że witamina d będzie czymś na kształt moderatora.