Wasze analizy i dywagacje nad wykresami nie mają sensu. W czasach globalnej gospodarki i potężnych koncernów żeby wbić się na rynek nowicjuszowi z czymkolwiek trzeba pojechać po bandzie jak Musk wielokrotnie ocierając się o bankructwo. A że produkt nie jest wart swojej ceny (tak jak Apple) to w czym macie problem? Kto chce to kupuje, nie ma przymusu.