Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
Dziesiąte Ubuntu
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Technologia
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Po co nam dodatkowe miejsce, jak tytułowa Chmura Huawei? Zapewne niejednokrotnie spotkaliście się ze stwierdzeniem, że ludzi można podzielić na dwie grupy - tych, co robią backupy oraz tych, którzy dopiero poznają, po co istnieją kopie zapasowe. Naturalnie to tylko jeden z wielu przykładów zastosowania zewnętrznych chmur. Dlaczego warto zwrócić swoją uwagę na tę od Huawei? Z kilku, względnie prostych powodów.
Chmura Huawei jest obowiązkowa dla posiadaczy urządzeń tej firmy
Jeśli jeszcze nie posiadacie żadnego smartfona lub tabletu od Huawei, to zapewne nie poznaliście jeszcze Huawei Mobile Services. To zestaw usług firmy, które skutecznie mają pokazać, że istnieje życie z Androidem poza Google. Oczywiście to dosyć ogólny przykład, bo Chmura Huawei istnieje od wielu lat. Tym sposobem nie trzeba się martwić o jej bezpieczeństwo lub potencjalny brak rozwoju. Ostatni rok pokazał dobitnie, że w stosunkowo krótkim czasie można wprowadzić wiele usprawnień, a przy okazji nic nie zepsuć. Jednak dlaczego ta usługa jest obowiązkowa dla posiadaczy urządzeń tej firmy? Z wielu względów - przede wszystkim ułatwia przejście pomiędzy smartfonami i tabletami.
Naucz się robić kopie zapasowe, nim będzie za późno lub niech robi to za Ciebie Chmura Huawei
Jak już wiecie, Chmura Huawei jest niemalże obowiązkowa, gdy korzysta się z urządzeń od tego producenta. Już w ramach pierwszego włączenia sprzętu z Androidem od Huawei, ujrzymy komunikat o zarejestrowaniu się lub zalogowaniu do ID Huawei, a następnie wybraniu tego, co chcemy odkładać w ramach backupu. Możemy dbać nie tylko o zdjęcia i ogólne pliki, ale również o aplikacje i dane do nich. To szczególnie istotne w przypadku urządzeń mobilnych, aby odzyskać możliwie najwięcej.
Chmura Huawei z każdego miejsca na świecie
Podobnie jak Dysk Google, tak również Chmura Huawei jest dostępna praktycznie wszędzie, gdzie tylko dostępny jest Internet. Nie musimy mieć ze sobą sprzętu tego producenta. Wystarczy jakiekolwiek urządzenie z przeglądarką internetową. W ten sposób możemy zdalnie, na dużym ekranie przejrzeć swoje kontakty i wszystko to, co odkładamy w Sieci.
Znajdź swoje urządzenie dzięki Chmurze Huawei
Jednak gromadzenie plików to nie wszystko. Skoro już wiemy, że dostęp do Chmury Huawei jest możliwy niemalże z każdego cywilizowanego miejsca na globie, to wykorzystajmy usługę do czegoś więcej. Huawei postanowił, że z tego samego miejsca zlokalizujemy powiązane z naszym ID Huawei urządzenia. Idąc dalej, możemy również wywołać dźwięk lub je wyczyścić. Proste? Bardzo proste i przy okazji bezpieczne.
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
Po co nam dodatkowe miejsce, jak tytułowa Chmura Huawei? Zapewne niejednokrotnie spotkaliście się ze stwierdzeniem, że ludzi można podzielić na dwie grupy - tych, co robią backupy oraz tych, którzy dopiero poznają, po co istnieją kopie zapasowe. Naturalnie to tylko jeden z wielu przykładów zastosowania zewnętrznych chmur. Dlaczego warto zwrócić swoją uwagę na tę od Huawei? Z kilku, względnie prostych powodów.
Chmura Huawei jest obowiązkowa dla posiadaczy urządzeń tej firmy
Jeśli jeszcze nie posiadacie żadnego smartfona lub tabletu od Huawei, to zapewne nie poznaliście jeszcze Huawei Mobile Services. To zestaw usług firmy, które skutecznie mają pokazać, że istnieje życie z Androidem poza Google. Oczywiście to dosyć ogólny przykład, bo Chmura Huawei istnieje od wielu lat. Tym sposobem nie trzeba się martwić o jej bezpieczeństwo lub potencjalny brak rozwoju. Ostatni rok pokazał dobitnie, że w stosunkowo krótkim czasie można wprowadzić wiele usprawnień, a przy okazji nic nie zepsuć. Jednak dlaczego ta usługa jest obowiązkowa dla posiadaczy urządzeń tej firmy? Z wielu względów - przede wszystkim ułatwia przejście pomiędzy smartfonami i tabletami.
Naucz się robić kopie zapasowe, nim będzie za późno lub niech robi to za Ciebie Chmura Huawei
Jak już wiecie, Chmura Huawei jest niemalże obowiązkowa, gdy korzysta się z urządzeń od tego producenta. Już w ramach pierwszego włączenia sprzętu z Androidem od Huawei, ujrzymy komunikat o zarejestrowaniu się lub zalogowaniu do ID Huawei, a następnie wybraniu tego, co chcemy odkładać w ramach backupu. Możemy dbać nie tylko o zdjęcia i ogólne pliki, ale również o aplikacje i dane do nich. To szczególnie istotne w przypadku urządzeń mobilnych, aby odzyskać możliwie najwięcej.
Chmura Huawei z każdego miejsca na świecie
Podobnie jak Dysk Google, tak również Chmura Huawei jest dostępna praktycznie wszędzie, gdzie tylko dostępny jest Internet. Nie musimy mieć ze sobą sprzętu tego producenta. Wystarczy jakiekolwiek urządzenie z przeglądarką internetową. W ten sposób możemy zdalnie, na dużym ekranie przejrzeć swoje kontakty i wszystko to, co odkładamy w Sieci.
Znajdź swoje urządzenie dzięki Chmurze Huawei
Jednak gromadzenie plików to nie wszystko. Skoro już wiemy, że dostęp do Chmury Huawei jest możliwy niemalże z każdego cywilizowanego miejsca na globie, to wykorzystajmy usługę do czegoś więcej. Huawei postanowił, że z tego samego miejsca zlokalizujemy powiązane z naszym ID Huawei urządzenia. Idąc dalej, możemy również wywołać dźwięk lub je wyczyścić. Proste? Bardzo proste i przy okazji bezpieczne.
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
AMD poinformowało, że za kwotę 334 milionów dolarów kupi producenta mikroserwerów firmę SeaMicro. Po tej zapowiedzi akcje AMD poszły w górę o 2%.
Analitycy uważają, że co prawda zakup SeaMicro nie wpłynie w najbliższym czasie na działanie AMD, ale będzie miał znaczenie w przyszłości. Połączenie technologii obu firm pozwoli AMD na stworzenie bardzo interesującej oferty na rynek chmur obliczeniowych i centrów bazodanowch.
Przedstawiciele AMD poinformowali, że interesuje ich technologia SeaMicro i maja nadzieję, że będą mogli licencjonować ją innym producentom tanich w utrzymaniu serwerów.
Transakcja to jednocześnie cios w Intela, który ma ścisłe związki z tą firmą. Obecnie wszystkie serwery SeaMicro korzystają z procesorów Atom. Jeszcze kilka tygodni temu odbyła się wspólna konferencja prasowa Intela i SeaMicro, podczas której przedstawiciele Intela chwalili mniejszą firmę.
AMD zapowiada, że maszyny z Atomem nadal będą sprzedawane. Jednak jeszcze przed końcem bieżącego roku w firmowej ofercie znajdzie się pierwszy serwer z procesorem AMD Opteron.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Google Apps for Business zyskały największego jak dotąd klienta. Hiszpański bank BBVA ogłosił, że 110 000 jego pracowników będzie korzystało z oferty Google’a.
Zdaniem niektórych ekspertów decyzja ta może być punktem zwrotnym dla całego europejskiego rynku chmur obliczeniowych. Skoro duża instytucja finansowa zdecydowała się na korzystanie z zewnętrznej chmury, w jej ślady z czasem mogą pójść inne przedsiębiorstwa.
Migracja BBVA do chmury Google’a zakończy się prawdopodobnie jeszcze w bieżącym roku. W ramach Google Apps for Business bank zyska dostęp do Gmaila, Google Calendar, Talk, Docs, Groups, Sites i Video.
Dzięki takiemu ruchowi pracownicy BBVA zyskają dostęp do firmowych dokumentów z dowolnego miejsca na świecie, dzięki czemu staną się bardziej elastyczni i mobilni.
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Firma OXYCOM, specjalizująca się w rozwiązaniach z zakresu cloud computing, zaprezentowała nową usługę, stworzoną z myślą o producentach i użytkownikach oprogramowania. OXYDEMO to narzędzie, umożliwiające wygodne udostępnianie testowych wersji dowolnych aplikacji - bezpośrednio z "chmury", bez konieczności instalowania oprogramowania w komputerze użytkownika.
Zasada działania OXYDEMO jest prosta - usługa umożliwia producentom oprogramowania udostępnienie wersji testowych ich produktów w modelu chmurowym. Obecnie istnieją dwie standardowe metody oferowania testowego oprogramowania - tzw. trial (czyli wersja ograniczona czasowo) lub shareware (wersja, z której usunięto pewne funkcje). Obie mają istotną wadę, która nie występuje w OXYDEMO - nie reprezentują pełnej funkcjonalności aplikacji.
Dzięki nowemu narzędziu firmy OXYCOM, producent oprogramowania ma znacznie szersze możliwości - może udostępnić użytkownikom (wszystkim zainteresowanym lub tylko wybranym) wersję testową, której nie trzeba pobierać i instalować w systemie, bo działa bezpośrednio w przeglądarce lub trybie terminalowym.
Dzięki zaawansowanej technologii, wykorzystywanej przez OXYCOM, możliwe jest testowanie dowolnych programów przez użytkowników całkowicie bezpiecznie, legalnie i szybko przy zachowaniu kontroli nad produktem ze strony jego twórcy. Platforma OXYDEMO pozwala na uruchomienie zwirtualizowanego programu działającego po stronie serwerów OXYCOM i wykorzystanie ich mocy obliczeniowej oraz zasobów. Praca przebiega identycznie, jak w przypadku instalacji lokalnej, lecz użytkownik pozbawiony jest możliwości zapisywania stworzonych dokumentów.
Co ważne, autor programu może w pełni decydować o tym, na jakich zasadach udostępniana jest aplikacja - może określić czas trwania testów, ich zakres, a nawet grupę docelową testerów.
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.