Zaloguj się, aby obserwować tę zawartość
Obserwujący
0
Rozwiązano zagadkę średniowiecznego biskupa, „odkrywcy” grobu apostoła w Santiago de Compostela
dodany przez
KopalniaWiedzy.pl, w Humanistyka
-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Piątego czerwca Fernando Brey Quintela łowił pstrągi w rzece Sar niedaleko Santiago de Composteli. W pewnym momencie potknął się o coś, co powinno być kamieniem. Szybko jednak zauważył, że kamień nie wygląda tak, jak powinien: był zbyt kanciasty. Przeczucia nie myliły wędkarza, bo to, jak się okazało, rzeźba - statua siedzącej na tronie Marii z Dzieciątkiem - która w dodatku, wg wstępnych analiz, pochodzi najprawdopodobniej z XIV w.
Zauważyłem, że kamień był kanciasty, a to coś nietypowego w rzece. To nie była zwykła skała, mimo że tak jak inne porastał ją mech. [...] Powiedziałem sobie: coś tu jest.
Następnego dnia mężczyzna wrócił, by zrobić zdjęcia. Przesłał je ekspertce od dziedzictwa kulturowego Anie Pauli Castro Jiménez, która jest też członkinią Asociación para a Defensa do Patrimonio Cultural Galego (Apatrigal). Wstępne analizy wykazały, że figura datuje się na XIV w., ma więc ok. 700 lat.
W oświadczeniu Apatrigalu napisano, że statuę wykonano z granitu. Waży ona ponad 150 kg i przedstawia Marię na tronie. Na jej kolanie siedzi Dzieciątko, a na ramieniu anioły przytrzymujące pelerynę albo podobny obiekt. Podstawa rzeźby jest ozdobiona czteropłatkowym kwiatem i liśćmi akantu. Ich umiejscowienie zasugerowało badaczom, że niegdyś figura była przymocowana do ściany. Jedna z hipotez mówi, że to może Virxe da Cuncha de Conxo, patronka pobliskiego klasztoru mercedariuszy, w którym obecnie znajduje się szpital psychiatryczny.
Zarówno Marii, jak i Jezusowi brakuje twarzy. Niewykluczone, że ktoś celowo zatarł rysy ich twarzy, by zdesakralizować rzeźbę.
W poniedziałek technicy podnieśli rzeźbę z rzeki i przetransportowali ją do Museo Das Peregrinacións e de Santiago do oczyszczenia i zbadania. Analizy pokażą nam, czy to bardzo cenna gotycka rzeźba. Poza oceną wartości kulturowej i historycznej, zależy nam także na odtworzeniu jej losów: co się wydarzyło, jak to możliwe, że przeleżała niezauważona stulecia, w dodatku tak blisko miasta - podkreśla Román Rodríguez, "minister" kultury Galicji (Conselleiro de Cultura e Turismo).
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
Archeolodzy z Uniwersytetu w Durham pomogli odkryć pozostałości monumentalnej średniowiecznej kaplicy Beka w Auckland Castle w Bishop Auckland. Mimo że była większa od kaplicy królewskiej w Westminsterze, jej dokładna lokalizacja pozostawała tajemnicą, po tym jak została zburzona w latach 50. XVII w.
Do zespołu archeologicznego (wykładowców i studentów) z Uniwersytetu w Durham przyłączyli się ochotnicy z organizacji The Auckland Project.
Dwukondygnacyjną kaplicę zbudowano na początku XIV w. dla biskupa Antony'ego Beka, jednego z najbardziej wpływowych ludzi w Europie w owym czasie.
Ok. 1183 r. biskup Hugh Pudsey założył w tym miejscu rezydencję wiejską (manoir). Jego następca, biskup Bek, przeniósł tu swoją główną siedzibę z Zamku w Durham i przekształcił manoir w zamek. Dodał m.in. kaplicę i mury obronne. Po I angielskiej wojnie domowej Auckland Castle został sprzedany sir Arthurowi Hazelriggowi, który zburzył dużą część średniowiecznego budynku, w tym 2-kondygnacyjną kaplicę, i zbudował pałacyk.
Eksperci uważają, że wielkość kaplicy i zdobienia miały być manifestacją statusu Beka. Wg nich, kaplica miała rozmiary porównywalne do wielkich kaplic z kontynentu, np. paryskiej Sainte-Chapelle.
Podczas pięciomiesięcznych wykopalisk archeolodzy odsłonili fundamenty kaplicy (jej wewnętrzne wymiary to 12 x 40 m; grubość ściany wynosiła 1,5 m). Znaleziono także olbrzymie bazy wewnętrznych kolumn, przypory, fragment podłogi oraz ponad 300 bogato zdobionych kamiennych fragmentów.
Próbując odtworzyć wygląd kaplicy z XIV w., archeolodzy współpracowali z panelem ekspertów. Gdy porównano pozostałości kaplicy Beka z innymi podobnymi budowlami, w tym kaplicami królewskimi czy katedrami, okazało się, że mogła się ona pochwalić równie wspaniałymi zdobieniami, witrażami czy konstrukcją dachu.
W czerwcu ma się rozpocząć kolejny sezon wykopalisk. Zespół chciałby odsłonić więcej z południowej ściany budynku.
Od 4 marca do 6 września na Auckland Castle odbędzie się specjalna wystawa poświęcona kaplicy Beka.
« powrót do artykułu
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.