Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Amerykańskie firmy rezygnują z zakupu homarów, by chronić zagrożone wieloryby

Rekomendowane odpowiedzi

Kolejne amerykańskie przedsiębiorstwa rezygnują ze sprzedawania produktów z kanadyjskich i amerykańskich homarów poławianych na północnym Atlantyku po tym, jak Monterey Bay Aquarium poinformowało, że połowy homarów wiążą się z ryzykiem zranienia lub zabicia przedstawicieli rzadkiego gatunku wieloryba.

Monterey Bay Aquarium to niedochodowe publiczne akwarium, założone z inicjatywy naukowców z Uniwersytetu Stanforda. Od 1999 roku lat publikuje SeafoodWatch, listę rekomendacji ponad 2000 gatunków ryb i owoców morza. Uczeni biorą pod uwagę wpływ pozyskiwania danego produktu na środowisko naturalne oraz zagrożenia zdrowotne z nim związane (np. zawartość rtęci). Homary zostały umieszczone w najgorszej kategorii „Avoid”. Trafiają tam gatunki, które już są przełowione lub których hodowla lub połów wiążą się z zagrożeniem dla środowiska.

Homary trafiły do najgorszej kategorii, gdyż ich połowy szkodzą krytycznie zagrożonym waleniom biskajskim. Na świecie pozostało ich nie więcej niż 340, a zaplątanie w sprzęt do połowu homarów to najpoważniejsze, obok kolizji ze statkami, zagrożenie dla tych zwierząt. Z porad SeafoodWatch korzystają tysiące amerykańskich firm i wiele z nich publicznie deklaruje, że w ich ofercie nie znajdzie się żaden produkt z kategorii „Avoid”.

Z homarów zrezygnowały już liczne sieci, które dostarczają klientom gotowe zestawy produktów wraz z przepisami, co z nich ugotować. Rzecznik prasowy nowojorskiej firmy Blue Apron powiedział, że po umieszczeniu homarów w kategorii „Avoid” przedsiębiorstwo wycofało je z oferty. Olbrzymie znaczenie ma też postawa niemieckiej firmy HelloFresh. To największy w USA sprzedawca gotowych zestawów. HelloFresh jest oddana idei pozyskiwania zasobów w sposób odpowiedzialny i postępujemy zgodnie z poradami Monterey Bay Aquarium SeafoodWatch, oświadczyła rzecznik prasowa przedsiębiorstwa.

O tym, że autorzy listy mają olbrzymi wpływ na wybory dokonywane przez klientów przekonały się w przeszłości poławiające krewetki przedsiębiorstwa z Luizjany. Spadek zamówień zmusił ich do przywiązywania większej uwagi do ochrony żółwi morskich. Gdy sytuacja uległa zamianie, krewetki zostały skreślone z kategorii „Avoid”.

Przemysł połowów homarów, na który naciskają też władze federalne, wprowadzając kolejne przepisy chroniące wieloryby, był w 2021 roku wart ponad 900 milionów dolarów. Wtedy to rybacy złowili ponad 59 000 ton skorupiaków. jego przedstawiciele bronią się, że od ponad 20 lat nie zanotowali żadnego wypadku z udziałem walenia biskajskiego.

Przedstawiciele organizacji ekologicznych wyrazili nadzieję, że firmy łowiące homary zaczną teraz robić więcej, by chronić walenie i z czasem homary z Północnego Atlantyku zostaną skreślone z kategorii „Avoid”.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Grupa posłów z brytyjskiej Partii Konserwatywnej chce objąć ochroną prawną ośmiornice i homary. Obecnie w Izbie Lordów procedowana jest Animal Welfare (Sentience) Bill, która uznaje, że zwierzęta mają uczucia oraz odczuwają ból i chroni takie zwierzęta. Jednak nie wszystkie.
      Ustawa zakazuje żywego importu większości gatunków (co stało się możliwe po Brexicie), zakazuje importu trofeów mysliwskich i po raz pierwszy w historii uznaje, że zwierzęta mają uczucia. Uznaje np. ryby i wiele innych kręgowców za stworzenia czujące i zakazuje np. zadawania im niepotrzebnych cierpień. Jednak nie obejmuje ona morskich bezkręgowców.
      Jak zauważa w swoim raporcie Conservative Animal Welfare Foundation (CAWF), takie zwierzęta jak homary czy ośmiornice nie są chronione przez ustawę, gdyż nie są kręgowcami, a ich ciało znacznie się różni od naszych. Uważa się zatem, a raczej uważało się, że nie są one zdolne do złożonych uczuć. Raport CAWF stwierdza, że argumenty przeciwko uznaniu wspomnianych bezkręgowców za istoty czujący opierają się wyłącznie na ich wyglądzie zewnętrznym. W raporcie czytamy, że ośmiornica i homary niewątpliwie doświadczają świata w kompletnie odmienny sposób niż my, ale tym, co powoduje, iż zasługują na ochronę jest ich możliwość odczuwania przyjemności czy bólu.
      Pojawia się coraz więcej badań wskazujących, że wiele gatunków zwierząt jest bardziej podobnych do nas, niż chcielibyśmy przyznać. Zwierzęta odczuwają ból, radość, przyjemność, smutek. Biolog morska Emily Sullivan, która zarządza akwarium badawczym w Marine Biological Association mówi, że wiele gatunków, z którymi ma do czynienia, wykazuje inteligencję i z pewnością odczuwa ból, są samoświadome oraz świadome otoczenia. Jej zdaniem np. ośmiornice niewątpliwie odczuwają ból, gdyż pod jego wpływem dochodzi u nich do zmian zachowania. Stają się dość apatyczne, widać zmiany apetytu. Dotyczy to wielu zwierząt morskich, w tym krabów i homarów.
      CAWF zwraca w swoim raporcie uwagę, że każdego roku brytyjscy rybacy poławiają ponad 420 milionów bezkręgowców. Stawką jest więc cierpienie olbrzymiej liczby zwierząt. Wprowadzenie poprawek oznacza, że wszelkie kolejne przepisy dotyczące tych zwierząt będą musiały prać pod uwagę ich dobrostan.
      Rzecznik prasowa Departamentu Środowiska, Żywności i Wsi powiedziała, że Wielka Brytania jest dumna z faktu, że wiele z jej przepisów zawiera najwyższe światowe standardy w dziedzinie ochrony zwierząt. Chcemy ciągle je udoskonalać, by upewnić się, że każde zwierzę będzie mogło uniknąć niepotrzebnego bólu, stresu i cierpienia.

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...