-
Podobna zawartość
-
przez KopalniaWiedzy.pl
Aby uniknąć kosztownego odzyskiwania danych warto robić cykliczne kopie zapasowe. Przekonało się o tym wielu użytkowników komputerów i laptopów oraz klientów firm zajmujących się odzyskiwaniem danych.
W tym artykule, dzięki Rafałowi Smolińskiemu z Centrum Odzyskiwania Danych, przybliżymy w jaki sposób i jakie urządzenia można wykorzystać do robienia kopia zapasowych.
Czym jest kopia zapasowa?
Kopia zapasowa (Backup), jak sama nazwa wskazuje, to dodatkowa kopia naszych danych, którą powinniśmy przechowywać na oddzielnym nośniku lub urządzeniu. Wiele osób myli kopie zapasowe z trzymaniem danych na dysku zewnętrznym lub na serwerze NAS. Takie podejście skutkuje wieloma problemami jeśli dojdzie do awarii, a te niestety zdarzają się dość często. O ile utrata programów lub ustawień systemowych może być kłopotliwa to brak dostępu do projektów, dokumentów firmowych lub zdjęć rodzinnych będzie dla wielu użytkowników ogromnym kłopotem.
Jak robić kopie zapasowe?
W zależności od tego jak często zmieniają się nasze dane oraz jak dużo ich jest, powinno się do tego dostosować politykę wykonywania kopii zapasowych. Z wiadomych względów dane firmowe powinny być zabezpieczane tak często jak to możliwe, a dane prywatne zawsze gdy powstają nowe zdjęcia lub dokumenty. Z jednej strony może to być uciążliwe, ale daje nam bezpieczeństwo i pewność odzyskania danych w przypadku awarii.
Proces wykonywania kopii zapasowych można też zautomatyzować przy pomocy programów dostępnych w Internacie lub dla bardziej zaawansowanych użytkowników, przy wykorzystaniu oprogramowania serwerów NAS.
Jakie nośniki można wybrać na kopie zapasowe?
Kopie danych, w zależności od sytuacji i ich ilości możemy przechowywać na przykład na:
Płytach CD i DVD Pendrive/li> Dyskach zewnętrznych lub przenośnych/li> Serwerach NAS/li> Macierzach RAID W ostatnich latach dość dużą popularność zaczynają zdobywać Serwery NAS. Można je spotkać w domowych sieciach jak również w małych i dużych firmach. Dzięki wielu rozwiązaniom wspierającym przechowywanie i dystrybucje danych są chętnie wybierane na miejsca przechowywania plików.
Serwery NAS mają również dużą zaletę jako urządzenia poprawiające bezpieczeństwo, ponieważ do przechowywania danych wykorzystują macierze RAID w poziomach od 1 do 6. Dzięki nadmiarowości dane są dystrybuowane i zabezpieczane na dyskach macierzy w taki sposób, że gdy dojedzie do awarii jednego z nich nadal możliwa jest odbudowa macierzy i bezpieczny dostęp do danych. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na stronie https://centrumodzyskiwaniadanych.pl/uslugi/raid
Jak głosi przysłowie ”Ludzie dzielą się na tych co robią kopie zapasowe, i na tych co będą je robić”. Jak można przeczytać na blogu Centrum Odzyskiwania Danych z Warszawy do awarii i utraty danych może dojść w każdej sytuacji i nawet najlepsze rozwiązania nie zapewniają 100% bezpieczeństwa. Kopia zapasowa daje użytkownikom pewność odzyskania danych, szybkość oraz ogranicza koszty usług, które są niestety dość spore.
« powrót do artykułu -
przez KopalniaWiedzy.pl
Aby nie stracić cennych danych, tworzymy kopie zapasowe plików. Czemu by więc nie posłużyć się w podobnym celu back-upem układu odpornościowego? Choroby, np. AIDS, czy różne metody leczenia (chemioterapia) niszczą go, a gdyby mieć w zapasie nienaruszony egzemplarz, dałoby się nim zastąpić ten zużyty.
Firma Lifeforce uzyskała odpowiednie zezwolenie od Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (US Food and Drug Administration, FDA). Od zdrowych osób pobiera się 480 mililitrów krwi. Następnie ekstrahuje się z niej białe krwinki. Cena usługi, niestety, zwala z nóg. Za samo ukłucie trzeba zapłacić aż 800 dolarów. Na tym jednak nie koniec. Każdy miesiąc przechowywania krwinek w temperaturze -196°C to kolejne 25 dolarów. Del DelaRonde, współzałożyciel angielsko-amerykańskiej firmy, zapewnia, że w kopii zapasowej znajdują się wszystkie typy białych krwinek.
Jeśli na komórki te zacznie się oddziaływać czynnikami wzrostu, np. interleukiną-2 (IL-2), można wyhodować całe zastępy krwinek i wprowadzić je na nowo do organizmu chorego. Wcześniej prowadzono podobne eksperymenty, podając pacjentom onkologicznym po chemio- czy radioterapii komórki pobrane przed leczeniem. Nie było jednak pewności, jak będą się zachowywać, ponieważ w momencie pobrania mogły być już uszkodzone przez proces nowotworowy. Tutaj tworzy się back-up z całkowicie zdrowych białych krwinek.
U osób zakażonych wirusem HIV procedurę trzeba by było co jakiś czas, np. raz na rok, powtarzać. Próbki krwi zostałyby najpierw odpowiednio powielone, aby nie zabrakło żadnej z frakcji krwinek. Niektóre krwinki mogą nie przeżyć zamrażania. Dotyczy to m.in. makrofagów. Należy się więc liczyć z tym, że ich liczebność w odzyskanej próbce zmaleje.
-
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.