Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Marketing cyfrowy – ranking narzędzi sukcesu dla e-commerce

Rekomendowane odpowiedzi

Pandemia bez wątpienia przyspieszyła rozwój e -commerce. Coraz więcej konsumentów w zaciszu własnego domu robi zakupy przez Internet. Sprzedawcy na szeroką skalę wykorzystują marketing cyfrowy, aby dotrzeć do nowych klientów oraz osiągnąć jak najlepsze wyniki.

Sześć cyfrowych porad marketingowych może pomóc firmom poprawić sprzedaż w e-commerce. Najważniejsza jest kolejność. Zależy ona od stopnia ważności określonego działania. To swoisty „ranking must have” – od koniecznych do opcjonalnych, aspektów marketingu cyfrowego.

Zarządzaj reputacją

W marketingu cyfrowym najważniejszą rzeczą jest twoja reputacja i sposób w jaki nią zarządzasz. Odnosi się to do każdej firmy, która decyduje się na obecność w Internecie, a więc do wszystkich, które istnieją na rynku e-commerce. Regularne badanie wzmianek, w tym sentymentu internautów do organizacji jest kluczem do zarządzania reputacją. Przydatne do tego będą wszystkie narzędzia social media listening, które dzięki zaawansowanym algorytmom monitorują internet. Znalezienie pojawiąjących się w Internecie recenzji na temat marki lub interesujących tematów pozwoli nie tylko na zarządzanie reputacją, ale także na wyszukanie klientów, analizę trendów i konkurencji. Narzędzia tej klasy automatycznie lustrują wszelkie dostępne serwisy społecznościowe, ale także portale horyzontalne i blogi. Krótko mówiąc, sprawdzamy każdą witrynę, na której mogą pojawić się treści, istotne dla reputacji. Takie kontrole są łatwe i nie zajmują dużo czasu. W przyszłości korzyści płynące z badań „wizerunku cyfrowego” mogą okazać się nie do przecenienia. Nie ma substytutu dla tego kroku.

Content Marketing i SEO

Content Marketing to kolejny kluczowy aspekt udanych i długoterminowych planów marketingu cyfrowego. Celem marketingu treści jest „przyciągnięcie” uwagi klientów (użytkowników/czytelników) przez zbudowanie wysokiej pozycji witryny w wyszukiwarce. Aby osiągnąć ten cel należy tworzyć treści interesujące dla czytelników, a także odpowiednio zoptymalizowane pod kątem SEO (ang. – Search Engine Optimization). Ważne, aby uplasować swoją stronę lub treść tak wysoko w organicznych wynikach wyszukiwania, aby internauta od razu po wpisaniu frazy kluczowej w wyszukiwarce był prowadzony bezpośrednio do twojego produktu lub usługi. Wtedy masz szansę na stosunkowo łatwe zdobycie klienta. Wiąże się to z tworzeniem treści (na przykład na blogu), które przyciągają czytelników, aktywnie poszukujących rozmaitych porad lub konkretnej wiedzy. Wszelkie stworzone w tym celu treści muszą być łatwe do znalezienia przez tych, którzy szukają twojego produktu lub usługi. Należy podkreślić, że sukces wymaga czasu. Search Engine Optimization nie jest cudownym lekarstwem na marketing cyfrowy. W rzeczywistości, zajęcie miejsca w rankingu najczęściej odwiedzanych stron zajmie, co najmniej kilka miesięcy. Może to nastąpić szybciej, jeśli twoja domena jest wiarygodna i ma dobrą renomę. Domain Authority (AD – z ang. Autorytet Domeny) to główna część algorytmu, który decyduje o pozycjonowaniu. Dlatego ważne jest stworzenie odpowiedniej strategii marketingu treści.

Optymalizacja współczynnika konwersji

Gdy ktoś znajdzie już drogę do twojej witryny, być może będziesz musiał go przekonać, aby dokonał zakupu lub zdecydował się na subskrypcję. Jeśli witryna nie została zaprojektowana w taki sposób, aby proces komunikacji sprzedażowej był przejrzysty i prosty – możesz stracić klienta. Nawet, gdy już go do siebie przekonałeś. Oznaczałoby to problem ze współczynnikiem konwersji. Optymalizacja współczynnika konwersji (CRO – ang. Conversion Rate Optimization) stanowi istotną część strategii marketingu internetowego oraz jest podstawowym wyzwaniem projektowym User Experience (UX – z ang. doświadczenie użytkownika). Sięgnięcie po zasoby, które strzeże internetowe konto bankowe klienta nie jest łatwe. Dlatego wszystko powinno ułatwiać proces kupowania. Przede wszystkim sprawdź czy początkowy przycisk „kup teraz” nie jest zbyt trudny do znalezienia lub czy nie ma zbyt wielu kroków do przejścia, albo czy po drodze nie pojawia się za dużo wyskakujących okienek. Może to frustrować i odstraszyć potencjalnych klientów. Wtedy zainteresowanie nie zaowocuje transakcją – czyli nie dojdzie do konwersji, której efektem jest sprzedaż. Aby zapobiec utracie klientów zwiększ wysiłki związane z CRO.

E-mail marketing

Punktem wyjścia do e-mail marketingu jest stworzenie listy e-mailowej – obecnych oraz potencjalnych kontrahentów. Nawet jeśli masz tylko pięćdziesiąt lub sto kontaktów na tej liście, oznacza to już wystarczający potencjał ukierunkowanych osób, które mogą być zainteresowane tym, co oferujesz. We właściwym czasie, daj im odpowiednią zachętę do skorzystania z twojej propozycji marketingowej. Wysłanie ofert optymalnych dla wszystkich może być trudne - zwłaszcza gdy lista kontaktów zawiera kilka tysięcy adresów. W takiej sytuacji, warto skorzystać z narzędzi, które pomagają segmentować odbiorców twoich maili. Umożliwia to lepsze ukierunkowanie kontaktów, pomagając efektywniej przekształcić wysiłki w przychody. Warto pamiętać, że wysoki współczynnik odrzuceń e-maili, spowoduje zarejestrowanie domeny lub adresu IP jako spamu. Spowodowałoby to, że wiadomości e-mail nie docierałyby do docelowych odbiorców. Filtry antyspamowe przechwytują takie maile i sortują do kosza – na spam. Listy e-mailowe mogą być również wykorzystane do realizacji dalszych elementów strategii cyfrowej marketingu. Na przykład za pomocą automatycznych wiadomości e-mail można uzyskać dodatkowe wsparcie w zakresie zarządzania reputacją – choćby prosząc o recenzje od obecnych klientów.

Zarządzanie mediami społecznościowymi

Jeśli nie jesteś obecny w mediach społecznościowych, to nie jesteś obecny w internecie. Każdy kto interesuje się produktami lub usługami twojej firmy, będzie potrzebował dowodów na to, że twoje przedsiębiorstwo nie jest tylko efemerycznym bytem wirtualnym.

Jeśli najnowszy post na stronie firmy lub blogu ma ponad rok – jako potencjalny klient – zastanawiasz się czy ta firma naprawdę istnieje i działa. Skoro nie nadąża z aktualizacją informacji o sobie i własnych produktach, istnieje obawa, że również nie ma czasu na solidną obsługę klientów. Ceń więc swoje media społecznościowe i zarządzaj nimi lub zleć to ekspertom. Kanał społecznościowy służy do budowania wiarygodnego wizerunku, zarówno jako partnera biznesowego w procesie B2B, jak i solidnego, poważnego klienta.

Automatyzacja marketingu

Automatyzacja strategii marketingowej może prowadzić do łatwych konwersji. Jednak zanim będziesz mógł zautomatyzować proces, potrzebujesz solidnej podstawy. Nie możesz zautomatyzować procesu, którego nie ma. Musisz go najpierw stworzyć. Gdy osiągniesz punkt, w którym stanie się to możliwe, zacznij od zautomatyzowania wiadomości e-mail, a zwłaszcza segmentacji klientów.

Duże możliwości automatyzacji działań marketingowych daje reklama społecznościowa. Media społecznościowe są nieomal idealnym kanałem komunikacji z klientami. Dodatkową zaletą jest sposobność szybkiego uzyskania zwrotnego potwierdzenia jej skuteczności. Nic tak dobrze nie wpływa na budowanie więzi i lojalności z klientem, jak szczera i bezpośrednia rozmowa. Odpowiedni stan rozwoju systemu informacyjno-informatycznego w organizacji sprzyja zwiększaniu zaangażowania w procesy sprzedażowe rozwiązań opartych, nie tylko na prostych funkcjach obsługi mailingu, ale również wyrafinowanej analizie danych, a nawet na wykorzystaniu sztucznej inteligencji. To trwający już trend, który kształtuje nowy, globalny wymiar e-biznesu.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Naukowcy z Chińskiej Akademii Nauk i Chińskiego Uniwersytetu Rolniczego opisali, jak pluskwiaki z gatunku Pahabengkakia piliceps wykorzystują narzędzia do polowania na nieposiadające żądeł pszczoły Trigona collina. P. piliceps to wyspecjalizowany drapieżnik, którego przetrwanie zależy od T. collina. Nimfy pluskwiaków polują na pszczoły, P. piliceps składa też jaja w ich gnieździe.
      Pszczoły bronią swoich gniazd przed intruzami, okładając wejścia do nich lepką żywicą. Gdy napastnik – mrówka czy gekon – uwięźnie w żywicy, strażnicy unieruchamiają go. Jednak P. piliceps wykorzystały ten mechanizm obronny ku własnej korzyści. Naukowcy zaobserwowali, że pluskwiaki celowo pokrywają swoje przednie i środkowe odnóża żywicą. Ta emituje sygnały chemiczne, którym strażnicy T. collina nie mogą się oprzeć. W ten sposób pluskwiak przyciąga pszczołę na bliską odległość, z której może ją upolować.
      To zaawansowany mechanizm manipulowania zachowaniem ofiary. Pluskwiak nie tylko nie unika wykrycia, on celowo prowokuje atak na siebie, by to wykorzystać, mówi Wang Zhengwei z Tropikalnego Ogrodu Botanicznego Xishuangbanna Chińskiej Akademii Nauk.
      Gdy naukowcy przeprowadzili kontrolowane badania terenowe stwierdzili, że gdy pluskwiaki wykorzystywały żywicę podczas polowania, odnosiły sukces w 75% przypadków. Bez żywicy było to mniej niż 30%. Co więcej, kiedy uczeni pokryli żywicą te części ciała pluskwiaka, które nie są wykorzystywane podczas polowania, łowcy nadal odnosili korzyści z jej użycia. To potwierdza, że lepkość żywicy nie jest zasadniczym elementem zapewniającym pluskwiakom sukces.
      Uczeni uważają, że to całkowita zależność P. piliceps od T. collina doprowadziła do wyewoluowania tego unikatowego mechanizmu wykorzystania narzędzia podczas polowania. Ich zdaniem wskazuje to na istnienie możliwego związku pomiędzy używaniem narzędzi a specjalizacją w świecie zwierząt i rzuca wyzwanie przekonaniu, że używanie narzędzi wymaga zaawansowanych zdolności poznawczych. Niewykluczone, że wystarczy specjalizacja, by pojawiły się zachowania przypominające inteligencję.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      W kamieniołomie Măgura Călanului w Rumunii znaleziono zestaw kilkunastu narzędzi kamieniarza z przedrzymskiej epoki żelaza. Dzięki znalezieniu narzędzi w miejscu, w którym były wykorzystywane, gdzie pozostawiły ślady na skałach, naukowcy będą w stanie lepiej poznać techniki wydobywania i obróbki kamienia w starożytnej Dacji. Niestety kontekst historyczny narzędzi został zniszczony przez rabusiów, nie poznamy więc wszystkich informacji, do których można by dotrzeć, gdyby na narzędzia trafili archeolodzy.
      Na zestaw narzędzi trafił mieszkaniec pobliskiej wioski, który znalazł je pod drzewem. Najprawdopodobniej zostały wydobyte przez rabusiów, którym nie chciało się nosić ciężkiego żelaza. Znalazca zaniósł narzędzia do muzeum Zamku Korwina w Hunedoarze. Z tego też powodu trudno dokładnie datować znalezisko, jednak skądinąd wiadomo, że narzędzi takich używano przed rokiem 106, kiedy to Rzymianie ostatecznie podbili część Dacji, tworząc prowincję Dacia Felix. Kamieniołom Măgura Călanului przestał być wykorzystywany w III wieku, gdy Rzymianie opuścili Dację.
      Znaleziony zestaw składa się z pięciu młotków kamieniarskich, w tym dwóch z rzadkim ząbkowaniem, pięciu różnej wielkości klinów do rozłupywania skał, specjalistycznego młotka do ostrzenia dłut wraz z kowadłem, dłuta oraz szpicaka do precyzyjnego modelowania kamienia. Młotki z ząbkowaniem to charakterystyczne narzędzie dackich kamieniarzy. Nie ma ono odpowiednika ani w Grecji, ani w Rzymie. Wykorzystywane były do wykańczania elementów na budowle z kamienia ciosanego. Z gładko obrobionych kamieni budowano zarówno mury obronne, jak i świątynie czy budowle reprezentacyjne.
      Znalezione kliny są niewielkie, co wskazuje, że zestaw albo nie był wykorzystywany do rozłupywania dużych kamieni, albo jest niekompletny. Młotek do ostrzenia to jeden z wielu przykładów podobnych narzędzi znajdowanych w całej Rumunii. Znacznie bardziej interesujące jest przenośne kowadło. Jedyne porównywalne przykłady znamy z rzymskiej Brytanii oraz Galii. Natomiast niezwykłe jest znalezienie obu tych narzędzi jednocześnie. To pierwsze takie odkrycie w kontekście kamieniołomu. Wskazuje, że kamieniarz ostrzył narzędzia na bieżąco, a nie dopiero w miejscu zamieszkania po zakończeniu pracy czy też nie zlecał tej pracy kowalowi.
      Naukowcy mają nadzieję, że w przyszłości uda im się połączyć znalezione narzędzia z konkretnymi śladami na kamieniach i poznać dzięki temu techniki kamieniarskie starożytnej Dacji. Ponadto badania samych narzędzi dostarczą bardzo cennych informacji na temat samych technik wytwarzania narzędzi i pochodzenia materiału, z którego zostały wykonane.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Majowie modyfikowali swój wygląd na wiele różnych sposobów. Wiemy o modyfikacjach kształtu czaszek i uzębienia, przebijaniu skóry i stosowaniu kolczyków czy zawieszek, skaryfikacjach i malowaniu ciała. Skóra człowieka mogla służyć jako płótno, na którym nanoszono ważne informacje społeczne czy dane o statusie konkretnej osoby.  Modyfikacje takie mogą być tymczasowe (jak malunki czy piercing) lub stałe, jak skaryfikacja czy tatuaż
      Wiemy, że Majowie tatuowali się. Robili tak z ważnych przyczyn społecznych oraz ceremonialnych. Jednak wiedza ta pochodzi z zapisków historycznych oraz klasycznej majańskiej ikonografii. Nie dysponujemy żadnym przykładem wytatuowanej skóry. W tamtejszym klimacie tak nietrwały materiał się nie zachowuje. Tym cenniejsze jest odkrycie dokonane przez badaczy z USA i Danii. Uczeni znaleźli w jaskini Actun Uayazba Kab w Belize dwa odłupki czertu, które na podstawie kształty, wzorca zużycia i odkrytych na nich pozostałości uznali za używane przez Majów narzędzia do tatuowania. Kontekst znaleziska wskazuje, że pochodzą one z okresu klasycznego (250–900).
      Zdaniem naukowców odłupki służyły do punktowego przebijania skóry, by wprowadzić do niej barwnik. Punktowe przebijanie skóry polega na bezpośrednim wprowadzaniu pigmentu znajdującego się na czubku narzędzia. Była to najpopularniejsza na całym świecie metoda tatuowania przed rozpowszechnieniem się tatuowania za pomocą narzędzi elektrycznych.
      Fakt, że oba odłupki znaleziono w jaskini wskazuje, że tatuowanie było aktem ceremonialnym lub narzędzia do tatuowania zostały złożone w jaskini w sposób ceremonialny. Jeśli nasza interpretacja jest właściwa, to akt ten może być powiązany z praktykami religijnymi dotyczącymi osób o szczególnym statusie społecznym oraz mocy nadprzyrodzonych w świecie podziemnym, stwierdzają naukowcy.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      Badania nad szympansami pomogą zrozumieć nam, jak u człowieka rozwinęły się zdolności inżynieryjne. Pierwsze narzędzia, jakimi posługiwali się ludzie, zostały wykonane z nietrwałych materiałów, nie zachowały się, więc nie możemy ich badać. Na szczęście możemy przyglądać się, w jaki sposób narzędzi używają zwierzęta. Naukowcy z Wielkiej Brytanii, Portugalii, Mozambiku, Tanzanii i Niemiec zauważyli, że szympansy przygotowujące patyki, by łowić nimi termity z gniazd, wykazują się pewną wiedzą inżynieryjną, celowo wybierając odpowiednio elastyczne gałęzie.
      Termity są dobrym źródłem energii, tłuszczu, witamin, minerałów i białka. Owady żyją w kopcach, wewnątrz których znajdują się kręte tunele. Badacze wysunęli więc hipotezę, że podczas ich łowienia, lepiej sprawdzają się odpowiednio elastyczne gałęzie niż sztywne patyki. Chcąc przetestować narzędzia używane przez szympansy, uczeni zabrali specjalistycznych sprzęt do Parku Narodowego Gombe i na miejscu badali elastyczność gałęzi, które wykorzystywały szympansy, porównując je z gałęziami, które były dostępne, ale nieużywane przez zwierzęta.
      Stwierdzili, że gatunki roślin, z których małpy nigdy nie korzystały do łowienia termitów, miały gałęzie o 175% bardziej sztywne, niż rośliny preferowane przez szympansy. Nawet porównanie roślin znajdujących się w bezpośrednim pobliżu gniazda termitów pokazało wyraźne różnice między materiałem używanym i nigdy nie używanym przez szympansy.
      To pierwszy wyczerpujący dowód, że dziko żyjący szympansy kierują się właściwościami mechanicznymi materiału, wybierając gałęzie do łowienia termitów, mówi doktor Alejandra Pascual-Garrido z University of Oxford, która od dekady bada materiały używane przez szympansy z Gombe.
      Co więcej, niektóre gatunki roślin, jak te z rodzaju Grewia, są preferowane też na przykład przez szympansy żyjące 5000 kilometrów od Gombe. Sugeruje to, że dzikie szympansy rozumieją właściwości materiałów, dzięki czemu mogą wybierać najlepsze narzędzia do wykonania konkretnego zadania. Łowiąc termity nie wybierają jakiegokolwiek dostępnego patyka. Szukają takiego, który uczyni ich wysiłki najbardziej efektywnymi. To odkrycie, łączące biomechanikę z zachowaniami zwierząt, pomaga nam lepiej zrozumieć procesy poznawcze stojące za wytwarzaniem narzędzi przez szympansy, dokonywaniem ich oceny i wyboru, dodaje Pascual-Garrido.
      Jak z każdym odkryciem, tak i tutaj rodzą się pytania o to, w jaki sposób szympansy nabywają tę wiedzę, utrzymują ją i przekazują pomiędzy pokoleniami oraz czy podobne procesy mają miejsce w wyborze narzędzi do innych zadań, na przykład podczas łowienia mrówek czy pozyskiwania miodu. To z kolei prowadzi nas do pytania o to, w jaki sposób ludzie nabyli podobnych umiejętności i jak przebiegała ich ewolucja. Badając, w jaki sposób szympansy wybierają materiał na swoje narzędzia, możemy lepiej zrozumieć, jak robili to nasi przodkowie. Ich narzędzia z nietrwałych materiałów nie przetrwały próby czasu, więc nie jesteśmy w stanie ich zbadać.

      « powrót do artykułu
    • przez KopalniaWiedzy.pl
      W ostatnich dekadach nauka udowodniła, że szympansy, podobnie jak ludzie, przekazują z pokolenia na pokolenia złożone zachowania kulturowe, takie jak wykorzystywanie narzędzi. Jednak ludzka kultura jest znacznie bardziej zaawansowana, poczyniliśmy jako gatunek olbrzymi postęp od epoki kamienia do współczesności, akumulując w czasie kolejne udoskonalenia. Pojawiła się więc hipoteza, że tylko ludzie mają zdolność do coraz bardziej złożonych zachowań kulturowych w czasie.
      Naukowcy, badający dziko żyjące szympansy, podważają jednak to przekonanie, twierdząc, że jedne z najbardziej złożonych zachowań kulturowych i technologicznych szympansów, wymagających użycia wielu różnych narzędzi w odpowiedniej kolejności, powstały w wyniku doświadczeń gromadzonych przez pokolenia. Większość narzędzi używanych przez szympansy – jak kije czy gałęzie – bardzo łatwo się rozkłada. Pozostaje więc niewiele śladów, pozwalających potwierdzić naszą hipotezę", zauważa główna autorka badań, Cassandra Gunasekaram z Wydziału Antropologii Ewolucyjnej Uniwersytetu w Zurychu.
      W nowe badania zaangażowany był zespół antropologów, prymatologów, fizyków i genetyków z instytucji naukowych z Zurychu, St. Andrews, Barcelony, Cambridge, Konstancji i Wiednia. Uczeni prześledzili powiązania genetyczne pomiędzy grupami szympansów na przestrzeni tysięcy lat, by w nowy sposób opisać historię rozwoju kultury u tych zwierząt. Badali powiązania genetyczne pomiędzy populacjami oraz powiązane z kulturą sposoby zdobywania żywności opisane w poprzednich pracach. Metody te podzielili na trzy grupy: niewymagające narzędzi, z użyciem prostych narzędzi oraz z użyciem zestawu narzędzi.
      Przykładem używania zestawu narzędzi może być zachowanie grupy szympansów w Kongo. Najpierw korzystają z solidnego kija, by przebić się przez twardą ziemię do podziemnego gniazda termitów. Później biorą gałąź, przeciągają ją między zębami, by uzyskać coś w rodzaju szczoteczki. Wciskają ją w zrobioną uprzednio dziurę i zjadają termity, które wgryzły się w gałąź broniąc gniazda, mówi Gunasekaram. Podczas badań dokonano zaskakującego odkrycia. Otóż używanie najbardziej złożonych zestawów narzędzi jest bardziej powszechne pomiędzy odległymi grupami szympansów. Tego właśnie należałoby się spodziewać, jeśli do takich odkryć tych bardziej zaawansowanych technologii dochodzi rzadko i rzadko są one odkrywane na nowo. Najbardziej więc widać je w grupach, które dokonały wynalazku, a mniej w tych grupach, którym wynalazki zostały przekazane.
      Innowacje technologiczne pomiędzy grupami szympansów są przekazywane przez samice. Bo to właśnie samice, po osiągnięciu dojrzałości płciowej, opuszczają swoją grupę by uniknąć chowu wsobnego i dołączają do innych grup. W ten sposób dochodzi do migracji genów pomiędzy grupami. A dzięki przeprowadzonym właśnie badaniom genetycznym naukowcy mogli prześledzić też rozprzestrzenianie się przenoszonych przez samice innowacji kulturowych i technologicznych. Badania pokazały też, że wśród szympansów dochodzi do gromadzenia wiedzy wskutek migracji. Nasze przełomowe badania pokazują, że szympansy gromadzą doświadczenia kulturowe. Są jednak na bardzo wczesnym etapie rozwoju – stwierdzają naukowcy.

      « powrót do artykułu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...