KopalniaWiedzy.pl 357 Napisano 30 lipca 2019 O tokach batalionów, o tym, czy bąk bączy, wkładając dziób pod wodę, o ostatnich w Polsce dropiach, o magicznym znaczeniu kosów, o precyzyjnym paćkaniu kwiczołów, o tym, jak (wraz z czubkiem) zadomowił się w polszczyźnie dudek, o złej sławie dzięcioła. Ale to zaledwie wierzchołek tego, o czym opowiada Marek Pióro, jeden z najsłynniejszych blogerów od ptaków. Bada ich obecność w kulturze, mitologii, religii i zabobonach. Na pewno są tacy, którzy każdej wiosny nerwowo wypatrują pierwszego bociana, bo dzięki niemu dowiadują się, jaki czeka ich rok, a na tydzień przed przylotem kukułki noszą w kieszeni drobnej sumki pieniędzy... Pan Marek Pióro pisze o ptakach wielowymiarowo. Jak sam mówi, zawdzięcza im naprawdę dużo, między innymi wzbogacenie kontaktów z ludźmi czy rzucenie palenia. Dzięki lekkiemu stylowi książkę czyta się jednym tchem. Odszukiwanie wątków ułatwia alfabetyczny układ opowieści. W treść wplecione są cytaty z klasycznych dzieł, zarówno z literatury polskiej (choćby "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza), jak i ornitologicznych, np. "Ptaków krajowych" Władysława Taczanowskiego. Autor "Plamki mazurka" jest od 10 lat ambasadorem Rzeczpospolitej Ptasiej, która powstała z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Słońska Unitis Viribus. Jednym z jej głównych celów jest edukacja społeczności lokalnej oraz, oczywiście, turystów. Obywatelem Rzeczpospolitej, która ma swoją konstytucję, flagę, prezydenta, a nawet walutę (warte 5 zł czajkę i płomykówkę), można zostać, wypełniając wniosek w biurze paszportowym w Słońsku albo przez Internet. Opłata paszportowa wynosi 10 zł i jest przeznaczana na cele statutowe Unitis Viribus. Rzeczpospolita Ptasia liczy ponad 3 tys. obywateli. Byłoby świetnie, gdyby jej populacja jeszcze się powiększyła, dlatego bez wahania zachęcamy do zapisywania! Zapraszamy na blog autora! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach