Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Akt Monna Vanna to wstępny szkic Mony Lizy wykonany przez Leonarda da Vinci?

Rekomendowane odpowiedzi

Specjaliści próbują ustalić, kto jest autorem znajdującej się w zbiorach Musée Condé Monna Vanny. Pewne dowody wskazują, że to wstępny szkic Mona Lizy, przygotowany przynajmniej po części przez samego Leonarda da Vinci.

Testy przeprowadzane przez kilka ostatnich tygodni w Luwrze wskazują, że akt powstał w tym samym czasie, co Mona Liza, jest sporządzony tą samą techniką, a papier wykorzystany w obu dziełach pochodzi z tego samego regionu Włoch.

Wiemy, że rysunek powstał za życia Leonarda da Vinci [na początku XVI w.], a papier wyprodukowano we Włoszech, gdzieś między Wenecją a Florencją. Trzecim odkryciem jest wysoka jakość szkicu w obrębie twarzy i ramion Monna Vanny. To interesujące, bo jej ramiona są takie same, jak Mona Lizy - opowiada kurator Mathieu Deldicque.

Rysunek węglem ma prawie takie same wymiary, co Mona Liza, a małe dziurki wokół postaci sugerują, że wykorzystano go do naniesienia wzoru na płótno. Eksperci dodają, że nie cały szkic został wykonany przez mistrza, bo ukośne kreski na górze w pobliżu głowy narysowano prawą ręką, a Leonardo był leworęczny. Badania trwają. Rysunek jest delikatny, dlatego praca z nim jest trudna - zaznacza konserwator Bruno Mottin.

Kobieta ze szkicu węglem przyjęła pozycję podobną do Mona Lizy, ale uwieczniono ją bardziej z boku, z głową silniej odchyloną w lewą stronę. Obie - Gioconda i Monna Vanna - trzymają prawą dłoń na lewym nadgarstku.

Gdy w 1862 r. hrabia d'Aumale kupił Monna Vannę, szkic przypisywano Leonardowi. Analizy z początku XX w. sprawiły jednak, że dzieło zaczęto przypisywać uczniowi da Vinci. Na świecie istnieje ok. 20 aktów przypominających Mona Lizę. Do najsławniejszych należy Donna Nuda z Ermitażu.

Deldicque podkreśla, że perspektywa przypisania Monna Vanny renesansowemu mistrzowi jest, oczywiście, kusząca, ale by rozstrzygnąć tę kwestię, trzeba prowadzić dalsze badania. Czeka nas następny miesiąc analiz, a potem bardzo mozolne, czasochłonne prace z zakresu historii sztuki [...].

Mottin podkreśla, że zespół ma nadzieję ujawnić tożsamość twórcy w ciągu 2 lat, a więc dokładnie na wystawę w Château de Chantilly, która upamiętni 500. rocznicę śmierci da Vinciego.

 

 


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...