Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Śledztwo akwarystyczne

Rekomendowane odpowiedzi

Raki o pięknym, m.in. błękitno-fioletowym, ubarwieniu zaczęły cieszyć oko akwarystów krótko po 2000 r. Nikt nie miał jednak pewności co do ich pochodzenia gatunkowego i geograficznego, a sprzedawcy nie kwapili się, by zdradzać swoje ewentualne tajemnice. Christian Lukhaup, niezależny badacz z Niemiec, postanowił więc przeprowadzić śledztwo na własną rękę.

Mimo intensywnych badań raków Nowej Gwinei, do których od 2006 r. przyczyniał się też sam Lukhaup, w ostatniej dekadzie na targach ryb ozdobnych w Europie, Ameryce Północnej i Azji pojawiało się coraz więcej kolorowych raków opisanych jako Cherax "Hoa Creek", "Blue Moon" i "Irian Jaya". Najpopularniejsze formy to zwierzęta 1) biało-niebiesko-fioletowe z białymi szczypcami oraz 2) zielonkawoszare z niebiesko-białymi szczypcami. Choć było jasne, że reprezentują rodzaj Cherax, trudno było określić ich pochodzenie, bo sprzedawcy wspominali o różnych niepotwierdzonych lokalizacjach.

Lukhaup udał się więc do indonezyjskiej prowincji Papua Zachodnia i zaczął wypytywać tutejszych mieszkańców, czy widzieli kiedyś takiego raka. Wreszcie znalazł kilka egzemplarzy w strumieniu Hoa koło miejscowości Teminabuan w południowo-środkowej części Ptasiej Głowy. W artykule opublikowanym na łamach pisma ZooKeys opisał nowy gatunek Cherax pulcher i porównał go do najbardziej podobnego morfologicznie raka Ajamaru (Cherax boesemani). Ciekawy wygląd skorupiaka znalazł odzwierciedlenie w drugim członie jego nazwy, po łacinie pulcher oznacza bowiem "piękny".

Holotyp to samiec o długości 96 mm. U badanych samców (11) długość karapaksu wynosiła 35-47 mm, a długość całkowita 75-98 mm. Samice (2) były nieco mniejsze - z 37-39-mm karapaksem i długością całkowitą rzędu 83-90 mm.

Typowe lokalizacje Ch. pulcher i Ch. boesemani znajdują się stosunkowo blisko, lecz w innych dolinach. Habitatem tego pierwszego są czyste, szybko płynące strumienie, a drugi występuje wyłącznie w jeziorze i rzece Ajamaru.

Niemiec uważa, że trzeba szybko opisać zagrożenia, którym być może musi stawiać czoła nowy gatunek raka (dostawcy, zarówno lokalni, jak i z miasta Sorong, twierdzą, że w ostatnich latach liczebność gatunku spada). Poza odławianiem do celów akwarystycznych, wspomina o szybko rozrastającej się ludzkiej populacji tego regionu. Mieszkańcy muszą się czymś żywić, a dodatkowymi problemami są utrata habitatu i zanieczyszczenie.


« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...