Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

IT brudne jak przemysł lotniczy

Rekomendowane odpowiedzi

Firma analityczna donosi, że przemysł IT dogonił przemysł lotniczy w ilości emitowanego do atmosfery dwutlenku węgla. IT jest już więc odpowiedzialne za 2% światowej emisji CO2.Swoje szacunki Gartner oparł na ilości energii zużywanych przez pecety, serwery, systemy chłodzące, sieci telefoniczne, sieci komputerowe, faksy, drukarki i inne urządzanie wykorzystywane w biurach na całym świecie.Simon Mingay, wiceprezes ds. badań Gartnera uważa, że w związku z tak dużą emisją, przemysł IT w ciągu najbliższych 5 lat zostanie poddany dużej presji ze strony rządów, prawodawców i organizacji ekologicznych, które będą domagały się stosowania rozwiązań bardziej przyjaznych dla środowiska.W tej chwili bardzo mało firm zwraca uwagę na środowiskowe aspekty wykorzystywania nowoczesnych technologii ale, zdaniem Gartnera, do 2010 roku aż 30% firm będzie przy zakupach uwzględniało właśnie wpływ urządzeń elektronicznych na środowisko naturalne. Zostanie to wymuszone koniecznością zredukowania konsumpcji energii oraz odprowadzaniem do środowiska jak najmniejszej ilości odpadów niepodlegających recyklingowi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Firma analityczna donosi, że przemysł IT dogonił przemysł lotniczy w ilości emitowanego do atmosfery dwutlenku węgla. IT jest już więc odpowiedzialne za 2% światowej emisji CO2

 

Jasne... Chyba im się szacunki pomyliły ,bo samoloty to rozpylają w troposferze (początek warstwy ozonowej) tj. powyżej chmur więc to nie spadnie z deszczem ani rośliny tego nie zaabsorbują. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jest gęstszy od powietrza, więc prędzej czy później opadnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale jest gęstszy od powietrza, więc prędzej czy później opadnie

 

Ozon (O3) też jest cięższy od powietrza a nie opada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo powstaje dopiero w górnej warstwie atmosfery i bardzo szybko się rozpada. Tylko dlatego nie spada na powierzchnię, że rozpada się, zanim tam dotrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda, rozpada się w warunkach ziemskich (utlenia cząstki wody, zanieczyszczeń itd.) zyje 15 min. ale w warstwie ozonowej jeśli się rozpada to tylko od chloru i promieniowania gama, oczywiście utlenia również monoatomowe żelazo , wapń, i 70 innych pierwiastków lecących ze słońca i kosmosu.  8)

 

Gdyby sam od siebie się rozpadał na rano nie byłoby warstwy ozonowej, ( chyba że nie ma a ja o tym nie wiem) 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie wymieniłeś czynniki, które powodują jego rozpad. Nie wymieniłeś tylko promieniowania UV, które go bardzo łatwo rozkłada. Jest w ciągłym cyklu syntezy i rozpadu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jest w ciągłym cyklu syntezy i rozpadu.

 

Ale sam się nie rozpada i nie opada a od tego wyszło. Tak samo CO2 wydzielone przez samoloty blokuje dopływ światła dla roślin na ziemi, tworzy efekt cieplarniany (w dużo większym stopniu niż CO2 wydzielone na ziemi ponieważ CO2 rozpuszcza się w wodzie i jest zjadane przez rośliny), nie spada (albo bardzo długo - strugi po samolotach rozłażą się na boki a nie w dół) , do tego samoloty zużywają ozon do spalania paliwa , a to może być przyczyną jego braku nad biegunem.

Latać czy nie latać oto jest pytanie - odpowiedz: latać ale używając ogniw foto elektrycznych do rozkładu wody, w obecności promieniowania gama  , czyli start na klasycznym paliwie ale na wysokości 6km rozkładać wodę na tlen i wodór  i tym zasilać silniki. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale sam się nie rozpada i nie opada a od tego wyszło.

Rrrrany, przeciez wymieniłem czynniki, które powodują jego rozpad.

 

Tak samo CO2 wydzielone przez samoloty blokuje dopływ światła dla roślin na ziemi, tworzy efekt cieplarniany (w dużo większym stopniu niż CO2 wydzielone na ziemi ponieważ CO2 rozpuszcza się w wodzie i jest zjadane przez rośliny)

Ale to CO2 i tak opada. Wracamy do punktu wyjścia. I kształt smugi nie ma tu nic do rzeczy, w końcu i tak to, co cięższe, opada.

 

Latać czy nie latać oto jest pytanie - odpowiedz: latać ale używając ogniw foto elektrycznych do rozkładu wody, w obecności promieniowania gama  , czyli start na klasycznym paliwie ale na wysokości 6km rozkładać wodę na tlen i wodór  i tym zasilać silniki. 8)

Jasne. Najlepiej z międzylądowaniem na Jowiszu i lądowaniem na paralotni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale to CO2 i tak opada. Wracamy do punktu wyjścia. I kształt smugi nie ma tu nic do rzeczy, w końcu i tak to, co cięższe, opada.

 

Pomyśl. Opowiadasz głupoty bo O3 jest cięższe niż CO2 a nie opada. 8)

 

Satelity też są cieższe niż powietrze i też nie opadają ;) (żart) . Kolejne warstwy atmosfery są podyktowane pasami Van Alena - warto poczytać. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NIE OPADA, BO PO CHWILI JEST WYTWORZONE OD NOWA

 

 

 

ratunku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
NIE OPADA, BO PO CHWILI JEST WYTWORZONE OD NOWA

 

Nie ubywa ozonu bo powstaje znów (rozbijany jest i syntezowany z powrotem) - zgoda,

ale zgodzisz się również że O3 jest cięższe niż samo O, ta warstwa ma kilkadziesiąt kilometrów grubości ale gdyby ją ścisnąć to da niecałe 3 mm , a to oznacza że zasady wyporności tam nie dominują (pasy Van Alena), tam królują zjawiska elektryczne, magnetyczne i fizyka cząstek elementarnych.

I nie krzycz z dużej litery tylko poczytaj. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko znów zmieniasz temat. Wcześniej chodziło o CO2 i jego opadanie. To o nim była mowa, jeśli nie pamiętasz.

 

Natomiast co do ozonu, powtarzam kolejny raz: to nie robi najmniejszej różnicy, jaką ma gęstość, bo ma bardzo krótki czas półtrwania. Nawet kowadło o odpowiednio krótkim czasie półtrwania nie zdążyłoby spaść na ziemię, więc jego gęstość tu nie ma tak naprawdę znaczenia. Rozpada się do tlenu i unosi; wytwarza się z niego ozon i opada, potem się rozpada i znów powstaje tlen; gęstość tu nie ma nic do rzeczy, bo i tak mniej więcej ta sama pula atomów cyrkuluje w górę i w dół. Poza tym ozon nie jest zjonizowany, żeby poddawać się nie wiadomo jak silnemu wpływowi pola.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety obrazek nie chce się zamieścić ale jak poniższe wpiszesz w google i klikniesz grafika będzie pierwszy.

 

This is a mid-troposphere image at 8 km. 

 

Na dobitkę to jest możliwy związek CO3 (które jest wykorzystywane w laserach dermatologicznych) co oznacza że zasłania falę korzystną również dla ludzkiej skóry. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i? co niby chcesz mi przez to powiedzieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no i? co niby chcesz mi przez to powiedzieć?

 

Wszystko co żyje emituje PM , a ono nigdzie nie idzie i poprzednie nie wraca w zakresie tłumionym przez nienaturalne zanieczyszczenia atmosfery.  8)

 

A tak naukowo (prosto) pewne długości fal ze słońca nie docierają do ziemi co jest przyczyną wymierania gatunków i chorób tzw. cywilizacyjnych. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udowodnij te bzdury albo sobie odpuść. Tylko się ośmieszasz, gdy nie potrafisz tego nizcym konkretnym potwierdzić. daj sobie siana, bo nikt tu nawet nie staje w obronie tej teorii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Udowodnij te bzdury albo sobie odpuść

 

Co ci udowodnić, że w powietrzu jest nienaturalny s..f który przesłania słońce , wejdz na oficjalne strony monitringu powietrza w Krakowie i sam sobie zobacz.

 

Co że nienaturalna  zawiesina w powietrzu pochłania światło?? niemożlwe żebyś był aż takim matołem.

 

PM - tu dowód musisz sobie zdobyć sam.

 

a może znów się zawiesiłeś..... zalecam reset 8) = urlop

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się o mnie, a nawet więcej: trzymaj się ode mnie z daleka. Nie czuję zmęczenia, choć codziennie czytam literaturę fachową. Swoja drogą, wiesz, co widzę na podstawie tych lektur? Że profesjonalni, poważni ludzie wiedzą, kiedy siedzieć cicho. A do tego potrafią milczeć, gdy nie potrafią wykazać, ze coś jest faktem, żeby nie skompromitować się, mówiąc o nauce bez używania dowodów. Ale żeby przyznać się do błędu, trzeba mieć choć troszkę klasy.

 

Z mojej strony koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie czuję zmęczenia, choć codziennie czytam literaturę fachową.

 

To dobrze, rób notatki i dziel się wiedzą.

 

Swoja drogą, wiesz, co widzę na podstawie tych lektur? Że profesjonalni, poważni ludzie wiedzą, kiedy siedzieć cicho.

 

Za maską powagi kryją bezradność, i strach.

 

A do tego potrafią milczeć, gdy nie potrafią wykazać, ze coś jest faktem, żeby nie skompromitować się,

 

Strach przed kompromitacją, strach o łatwą pełną miskę, strach o to co pomyślą inni,  strach , strach , strach 

a tymczasem strach ma wielkie oczy , i uśmiecha się .

 

Ale żeby przyznać się do błędu, trzeba mieć choć troszkę klasy.

 

Błędów nie popełnia ten co nic nie robi, klasyczna strategia przetrwania do emerytury we współczesnym świecie.

 

Z gadania, czajenia, trwania może już czas do przejścia w strefę otwartej współpracy , tak by następnym żyło się łatwiej (albo w ogóle dało się żyć) 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak mniemam to właśnie ty jesteś tą wyrocznią, która pozwala odróżnić naukę dobrą od nauki złej. Nieważne są dowody, a jedynie twoje światłe przekonanie o tym, co jest prawdą, a co nie. Tylko dlaczego tak rzadko masz jakiekolwiek konkrety na poparcie swoich farmazonów, a zastępujesz to niemal zawsze kolejną falą pustosłowia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiesz że neutrina mają masę i trzeba przepisać fizykę , a do tego uznać wszystkie prace naukowe z ich wykorzystaniem za naciągane , grane na wynik?? i co powiesz zwoleniku naukowej fikcji. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fizykiem i nie umiem się odnieść do tych rewelacji. Za to z biologii masz ciągle bardzo wiele do wyjaśnienia i w żaden sposób ciągle nie dowiodłeś, jakobyś mówił prawdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie dowiodłeś, jakobyś mówił prawdę.

 

Prawdy nie trzeba dowodzić - ONA JEST trzeba tylko umieć ją dostrzec. 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...