Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

O tym, jak łowcy fosyliów walczyli z czasem (i aurą)

Rekomendowane odpowiedzi

Bożonarodzeniowe burze odsłoniły na wybrzeżu w pobliżu Charmouth w Dorset prawie kompletny szkielet ichtiozaura. Jak podkreślają łowcy fosyliów, niewiele brakowało, a nie udałoby się go wydobyć przed zniszczeniem przez kolejną burzę.

Szkielet mierzył 1,5 m i znajdował się u stóp klifu Black Ven. Odkryto go w dniu święta obchodzonego po Bożym Narodzeniu (Boxing Day). Prace wydobywcze trwały 8 godzin i zakończyły się krótko przed początkiem następnej zawieruchy.

W skamieniałości brakowało części dzioba, zachowała się jednak większość kręgów oraz klatka piersiowa. Mając to na uwadze, Paul Crossley podkreśla, że to zaledwie jeden z kilku tak kompletnych okazów, znalezionych na Wybrzeżu Jurajskim w ciągu ubiegłej dekady.

Ichtiozaura wytropił kolekcjoner-amator Alan Saxon, który postanowił przeprowadzić poświąteczny rekonesans na Wybrzeżu Jurajskim. Łatwo go było wypatrzeć, bo długi, czarny dziób odcinał się na tle szarego łupku. Z bliska mogłem dostrzec szczęki, zęby i kręgosłup. Saxon chciałby, by w przyszłości ludzie mogli oglądać jego znalezisko.

Silne południowo-zachodnie wiatry smagały kruszące się klify, co stworzyło idealne warunki do odkryć paleontologicznych w okolicach Lyme Regis. Łowcy przyznają, że na plażach jest teraz więcej ludzi niż zwykle.



« powrót do artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...