Skocz do zawartości
Forum Kopalni Wiedzy
KopalniaWiedzy.pl

Bibiloteka bez książek

Rekomendowane odpowiedzi

Przed trzema tygodniami w San Antonio w Teksasie otwarto BiblioTech, prawdopodobnie jedyną obecnie bibliotekę, w której nie ma fizycznych książek. W bibliotecznym katalogu znajduje się 10 000 pozycji, które można wypożyczać i czytać na urządzeniach elektronicznych. Mimo, że biblioteka dostępna jest też w sieci, jej twórcy twierdzą, że jej fizyczne istnienie jest bardzo ważne. Nasze cyfrowe zbiory przechowywane są w chmurze, nie trzeba zatem tutaj przychodzić, by pożyczyć książkę. Jesteśmy jednak tradycyjną biblioteką w tym sensie, że sam budynek to ważne miejsce dla lokalnej społeczności - mówi Laura Cole, koordynator projektu BiblioTech.

Bibliotekę otwarto w dzielnicy zamieszkanej głównie przez Latynosów. Aż 40% gospodarstw domowych nie posiada tam komputera, a połowa nie ma szerokopasmowego dostępu do internetu. Bilioteka została pomyślana tak, by przyciągała czytelników. Ściany ozdobione żywymi kolorami, przestrzeń do zabaw dla dzieci, wygodne sofy i ponad 130 tabletów, komputerów i notebooków zachęcają do odwiedzenia BiblioTech. Ci, którzy nie chcą czytać książek na miejscu, mogą wypożyczyć jeden z 600 czytników książek elektronicznych i jeden z 200 specjalnie przystosowanych czytników dla dzieci.

Pani Cole wspomina młodą rodzinę, która odwiedziła BiblioTech. Dwudziestokilkuletni ojciec był, jak się okazało, analfabetą, nie mógł więc korzystać z czytnika. Zaoferowano mu wówczas czytnik dla dzieci, który wyposażony jest w funkcję nauki czytania. Zaczął się trząść, a jego żona nie mogła przestać płakać - mówi Cole.

Pomysłodawcą biblioteki jest były burmistrz San Antonio, sędzia Nelson Wolff. Sam nie posiada czytnika e-książek i zastrzega, że nie ma zamiaru czytać na ekranie. Od wielu lat zbiera pierwsze wydania współczesnych powieści. W latach 90. Wolff był jednym z inicjatorów wybudowania w San Antonio wielkiej biblioteki publicznej. Sześciopiętrowy budynek o powierzchni ponad 22 000 metrów kwadratowych powstał kosztem 50 milionów dolarów. Teraz miasto nie wie, co zrobić z tak dużym obiektem. Wolff mówi, że teraz unikałby wznoszenia tak dużej budowli. Kto przed 20 laty mógł wiedzieć, gdzie będziemy dzisiaj? - stwierdził.

BiblioTech ma powierzchnię nieco ponad 370 metrów kwadratowych i powstała kosztem 2,4 miliona USD, z czego 1,9 miliona pochodziło z kasy miasta, a 500 000 od prywatnych sponsorów.

Biblioteka w San Antonio nie jest pierwszą biblioteką bez książek. Już w 2002 roku Tucson-Pima Public Library otworzyła oddział wyposażony tylko w książki elektroniczne. Jednak po kilku latach, na wyraźne żądanie czytelników, pojawiły się w nim też wersje papierowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny przykład na to jak ubrać nowoczesność w tradycyjne szaty - zaoszczędzić przy tym sporo kasy.

Może i u nas niebawem powstaną takie biblioteki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...